A potem się dziwią, że Sasza nienawidzi dziennikarzy. I ma rację!! Chcą pisać o jego rolach? Spoko, niech piszą. Ale nie włażą z butami w jego prywatne życie i to tak głęboko.
Aleksander jest bezpośredni w kontaktach z ludźmi. Ale widać po jego gestach i mimice, że ma chwile kiedy się tremuje. Albo to lekkie zakłopotanie swoim czarem?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach