www.domogarov.unl.pl - FORUM

anielka

Mi też zawsze jest żal bohaterów w stylu Bohuna, oczywiście książkowych i filmowych, bo prawdziwych bohunów nigdy nie spotkałam Sad

I w dzieciństwie tak mnie smuciło w Dumce to o kozaku "co na miłość chora zapadł" i zawsze chciałam by ktoś dla mnie "z żalu świat podpalił"
W sumie dalej czekam na własnego kozaka-podpalacza Smile

No, nawet nie wiedziałam o tych oczach Bohuna i że było ryzyko, że nam Saszę zepsują charakteryzacją.
Wystarczą mi te wyblakłe oczy z Zonnentau, boję się że mi się przyśnią Shocked

igraine

8 lutego minęło 15 lat od premiery "Ogniem i mieczem"
A my zwyczajnie przegapiłyśmy ten fakt, żadnej imprezy nie zorganizowawszy Very Happy

Przynajmniej sobie popatrzmy na Scorupco zezowatą oraz pokazującą gest Kozakiewicza. Chociaż dla mnie to ona raczej jakieś tai chi wodne uprawia.
I poczytajmy jak walczyli o Helenę słynni oni, czyli Bohun i ten drugi.

[link widoczny dla zalogowanych] Very Happy

Pewien fragment, kto przeczyta ten zgadnie który, przypomniał mi jak to chłopaki w klasie specyficznie akcentowali nazwisko Helci, wymawiając je mniej więcej tak - Helena Kurrrrr.........cewiczówna.

igraine

Tosca

Rozumiem Twój punkt widzenia, igraine, ale nadal uważam, że reżyser lub Sasza ( nie wiemy, który z nich to wymyślił) powinien sobie tę szarpaninę odpuścić. Taki wybuch agresji zupełnie nie pasuje do Bohuna, który był tak szaleńczo zakochany, że uważał Helenę za panią swego życia i śmierci:

" Ja by wolał żeby ona mnie nożem pchnęła, niechby i zabiła byłoby lepiej”, albo „ Ja przy tobie detyna, ty ze mną co chcesz, zrobisz.”

Wiem, że reżyser nie miał obowiązku w 100% trzymać się oryginału, ale zakończenie tej sceny bardzo mi się nie podoba.

Hanna

Hoffman to wymyślił, bo są fotki z planu, na których pokazowo szarpie Helcią, a Sasza stoi obok i patrzy.
I zgadzam się z Igraine, że z braku narratora trzeba było jakoś tę szajbę kozaczą pokazać.
Ponadto uważam, że strasznie szkoda, że podkładali głos. Bohun bardzo by zyskał mówiąc basem Saszy i z naturalnymi błędami językowymi.

anielka

O, też się zgodzę, że Rozenek to jakaś pomyłka kompletna.

Tym bardziej, ze mówi to zwyczajnie własnym głosem. A są aktorzy dubbingowi, którzy tak modulują głos, że nie kojarzy się jednoznacznie z nimi, a Rozenek się kojarzy sam ze sobą jak cholercia jasna.

Tosca

Też uważam, że Jacek Rozenek jako Bohun to pomyłka. Ostatecznie Sienkiewicz nie jest trudniejszy od Iwaszkiewicza więc sądzę, że Sasza bez problemu by sobie poradził, zwłaszcza że w filmie wyznanie Bohuna zostało- z wiadomych względów- mocno okrojone i usunięto z niego bardzo ważne fragmenty np ten, gdy Bohun mówi, że nigdy nie usłyszał od Heleny nawet jednego dobrego słowa. Z tego wniosek, że Helcia nienawidziła go od zawsze, mimo że uwolnił jej kuzyna Wasyla z tatarskiej niewoli.

Lilliandil

A tu trochę inna interpretacja dzieła Sienkiewicza Wink

https://www.youtube.com/watch?v=1uD6VlO2Th8

Tosca · Wysłany: Nie 20:12, 08 Mar 2015 Temat postu:

W książce Galopem przez „Ogniem i mieczem” znalazłam taką oto charakterystykę naszego Idola:
(…) Ciemnowłosy, szczupły o rysach sugerujących duży temperament, zdecydowany w działaniach, zaborczy, z ogromną pasją obstający przy swoich prawach, nie zamierzający pobłażać przeciwnikom, odział się w aureolę męskości, która oddziałuje na kobiety i często doprowadza je do niekontrolowanego uwielbienia dla takiej postaci.

Jestem skłonna zgodzić się z tym opisem Aleksandra w 90%. Według mnie, Sasza wcale nie musi się „odziewać w aureolę męskości”, bo to jest mężczyzna najwyższej klasy. A co do „ niekontrolowanego uwielbienia” to akurat ja zawsze wolałam Bohuna i nawet pan Hoffman nie był w stanie mi go obrzydzić chociaż bardzo się starał.
Ps. To Autor chyba pomylił Saszę z Bohunem, bo przecież Aleksander ma włosy blond.

Kate

Igraine masz rację - u nas w klasie też tak było Very Happy

igraine

Hej, dziewczyny. Nie wiem czy juz widziałyście, ale pojawiły się na YT fragmenty filmu dokumentującego moment kręcenia OiM. Czyli, Kulisy Polskiej Superprodukcji "Ogniem i mieczem" - Tego nie zobaczysz w kinie - dostępniej do tej pory jedynie na kasecie VHS.
I chociażby z tego powodu kompletnie dla mnie nieosiągalnej.
Film jest w częściach, a ponieważ jeszcze w całości go nie widziałam może się zdarzyć, że wkleiłam poszczególne fragmenty nie zachowując właściwej chronologii.
https://www.youtube.com/watch?v=oiACg3T6dv4
https://www.youtube.com/watch?v=CoMZMYCFCpM
https://www.youtube.com/watch?v=9a0vdVmMNAk
https://www.youtube.com/watch?v=A2KPnbL8ZTk

Może nareszcie znajdziemy odpowiedzi na nurtujące nas pytania?
Napiszcie koniecznie jakie są Wasze wrażenia Very Happy

Moje pierwsze wrażenie - fryzjer nie dojechał na czas. Very Happy

Kate

Igraine , to to na pewno! Ale dziewczyny zauważcie, dopiero teraz jak człowiek ogląda to od kulis to widzi jaki to był naprawdę ogrom pracy: kostiumy, stenografia wszystko 2 lata albo pół roku trwało zrobienie! Masakra! Szacun!

Kate

A ja Dziewczynki zadaję zagadkę:

!!! UWAGA UWAGA!: Kiedy, najwcześniej (oczywiście wg Was) TVP bądź TV Puls wyemituje: "Ogniem i mieczem" z boskim Domogarovem?". Czekam na odpowiedzi.

Moja propozycja: 11 listopada - Święto Niepodległości Very Happy

Teraz Wy

Analuz

24-26 grudnia lub nowy rok.

igraine

Ja obstawiam wcześniejszy termin. Już 1 listopada. Bo dlaczego nie? Nastrój podniosły, więc jakaś epopeja by się zdała.