 |
www.domogarov.unl.pl - FORUM
Forum polskiej nieoficjalnej strony poświęconej twórczości aktora Aleksandra Domogarova
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
nika
Kompan
Dołączył: 27 Cze 2017
Posty: 10375
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
 Wysłany: Pią 21:41, 08 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
| Ada napisał: |
Ale jesliby Helena powiedziała mu o swoim afekcie do Jana? Natychmiast chciałby sie żenić? A dopiero potem wyzwalby namiestnika? Wylądowałby wściekłość na otoczeniu? Powiedziałby dziewczynie pare gorzkich slow? |
Wydaje mi się, że może to byłby ten przełomowy moment w ich relacjach. Helena wyjaśniłaby mu, dlaczego tak bardzo podoba jej się Jan i co nie podoba jej się w zachowaniu Bohuna. A on poprosiłby o szansę na poprawę.
| Ada napisał: | | Cytat: |
Ada napisał:
Wyobrażacie sobie pojedynek Jana i Jurka w strugach deszczu niczym Wołodyjowski z Kmicicem? I wściekłego Bohuna, który atakuje słownie Skrzetuskiego?
Tosca napisał:
To byłby piękny widok. Szkoda, że Sienkiewicz nam go nie zafundował.
|
Albo chociaz Hoffman. Obaj rywale mieliby przemoczone koszule lepiące się do ciała. Wysocy i postawni ze wściekłością w oczach. Zawsze wyobrażałam sobie ten pojedynek w taki sposób: Skrzetuski z lodowatym spokojem mysli nad każdym ruchem i jest oszczędny w słowach, a Bohun mu pyskuje i rzuca sie sie na rywala. Rozmarzyłam sie. |
Oczywiście, że sobie wyobrażam  Nie tylko Ty, Ado, się rozmarzyłaś...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Ada
Kompan
Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 23:10, 08 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
Helena nie ma narzeczonego i poznaje w obu osobno, ale w bliskim odstępie czasu. Obaj mają czyste konto. Jak powinni sie pozalecać? Co zrobi Helena?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
nika
Kompan
Dołączył: 27 Cze 2017
Posty: 10375
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 23:48, 08 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
| Ada napisał: | | Helena nie ma narzeczonego i poznaje w obu osobno, ale w bliskim odstępie czasu. Obaj mają czyste konto. Jak powinni sie pozalecać? Co zrobi Helena? |
JAN:
- przeniósłby ją z popsutej kolaski na brzeg, czyli to, co dobrze już znamy
- nie powinien od razu prosić o jej rękę
- pewnie zapunktowałby, gdy dobrze mówiłby o jej ojcu (co Hoffman pominął)
- nie powinien stawiać Heleny na 2 miejscu
- mogą potańczyć
JURKO:
- podczas spaceru Heleny po lesie mógłby uratować ją przed wilkiem i zastrzelić zwierzę (a jego ząb nosić na rzemyku)
- nie powinien traktować jej, jak obrazu w cerkwi
- powinien obdarzać ją czułością, tak jak w przypadku Jana - taniec też by nie zaszkodził
- śpiew obowiązkowy
- przy Helenie powinien hamować swoją agresję
Helena powinna dać chłopakom szansę, by móc ich dobrze poznać. I wtedy wybrać swój ideał...
...czyli Bohuna  (oczywiście moim zdaniem)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Ada
Kompan
Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 10:18, 09 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
Gorzej by było, gdyby obaj pili w Czehryniu i opowiadali jaką to fajną panne spotkali. I okazałoby się, że to ta sama. A Zagłoba zacząłby się śmiać, że "do jednej dziewki szli w koperczaki".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
nika
Kompan
Dołączył: 27 Cze 2017
Posty: 10375
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 10:21, 09 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
| Ada napisał: | | Gorzej by było, gdyby obaj pili w Czehryniu i opowiadali jaką to fajną panne spotkali. I okazałoby się, że to ta sama. A Zagłoba zacząłby się śmiać, że "do jednej dziewki szli w koperczaki". |
Może to by nie było takie złe. Wtedy mogliby walczyć o Helenę, a ona nie musiałaby się dowiedzieć dlaczego jeden z panów tak nagle zniknął z jej życia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Tosca
Kompan
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 11:28, 09 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
| nika napisał: | | Ada napisał: | | Helena nie ma narzeczonego i poznaje w obu osobno, ale w bliskim odstępie czasu. Obaj mają czyste konto. Jak powinni się pozalecać? Co zrobi Helena? |
JAN:
- przeniósłby ją z popsutej kolaski na brzeg, czyli to, co dobrze już znamy
- nie powinien od razu prosić o jej rękę
- pewnie zapunktowałby, gdy dobrze mówiłby o jej ojcu (co Hoffman pominął)
- nie powinien stawiać Heleny na 2 miejscu
- mogą potańczyć
JURKO:
- podczas spaceru Heleny po lesie mógłby uratować ją przed wilkiem i zastrzelić zwierzę (a jego ząb nosić na rzemyku)
- nie powinien traktować jej, jak obrazu w cerkwi
- powinien obdarzać ją czułością, tak jak w przypadku Jana - taniec też by nie zaszkodził
- śpiew obowiązkowy
- przy Helenie powinien hamować swoją agresję
Helena powinna dać chłopakom szansę, by móc ich dobrze poznać. I wtedy wybrać swój ideał...
|
| nika napisał: | | Ada napisał: | | Gorzej by było, gdyby obaj pili w Czehryniu i opowiadali jaką to fajną pannę spotkali. I okazałoby się, że to ta sama. A Zagłoba zacząłby się śmiać, że "do jednej dziewki szli w koperczaki". |
Może to by nie było takie złe. Wtedy mogliby walczyć o Helenę, a ona nie musiałaby się dowiedzieć dlaczego jeden z panów tak nagle zniknął z jej życia. |
Podpisuję się pod tym i dodam jeszcze, że Jan przed oświadczynami powinien częściej przyjeżdżać do Rozłogów, żeby Helena mogła go lepiej poznać. Mógłby zabrać ją np. do Łubniów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Ada
Kompan
Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 12:25, 09 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
Opiszcie sytuacje, gdy po kilku latach Bohun wraca do Rozlogów i zastaje tam dorosła Helenę. Poznają się? Moga sie spotkać w domostwie, w okolicy lub w Czehryniu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Tosca
Kompan
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 18:21, 09 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
................
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tosca dnia Sob 16:55, 19 Sty 2019, w całości zmieniany 6 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Ada
Kompan
Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 19:49, 09 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
Cudnie Tosco. Wspaniałe by było, gdyby Helena tak sie zachowywała. Rozmyślałam sobie o Bohunie i doszłam do wniosku, ze Helena go onieśmielała. Bohun z jednej strony potrafi byc okrutny, ale z drugiej jest niezwykle wrazliwy. Nie wstydzi sie swoich uczuc i okazywania ich. Ale nawet, gdyby Helena go nie obrażała i nie wpędzała w kompleksy to nie sadze, aby ja poprosił do tańca. On jakąkolwiek bliskość rezerwuje dopiero "na po slubie". W Czaortowym Jarze całuje ją w reke bo jest zdesperowany i wściekły i wie, ze jest juz przegrany,ale walczy nadal.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Tosca
Kompan
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 20:02, 09 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
| Ada napisał: | | On jakąkolwiek bliskość rezerwuje dopiero "na po ślubie". W Czaortowym Jarze całuje ją w rękę bo jest zdesperowany i wściekły i wie, ze jest juz przegrany,ale walczy nadal. |
Zgadzam się, ale Helenie bardzo odpowiadały te wiernopoddańcze hołdy. Ona nigdy nie traktowała go jak równego sobie, krzywdziła Bohuna i poniżała przy każdej okazji.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tosca dnia Sob 20:04, 09 Gru 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
nika
Kompan
Dołączył: 27 Cze 2017
Posty: 10375
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 22:55, 09 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
Tosco bosko!!!!
| Tosca napisał: | | Ada napisał: | | On jakąkolwiek bliskość rezerwuje dopiero "na po ślubie". W Czaortowym Jarze całuje ją w rękę bo jest zdesperowany i wściekły i wie, ze jest juz przegrany,ale walczy nadal. |
Zgadzam się, ale Helenie bardzo odpowiadały te wiernopoddańcze hołdy. Ona nigdy nie traktowała go jak równego sobie, krzywdziła Bohuna i poniżała przy każdej okazji. |
I ja się pod tym podpiszę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Ada
Kompan
Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 23:09, 09 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
Wezmę sie za opowiadanie jutro.
Bohun naoglądał sie i nasłuchał na Siczy o przedmiotowym traktowaniu kobiet, więc chciał tym bardziej uhonorować Helene. Dlatego,ze byla szlachcianką i w ten sposób chciał ja kochać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
nika
Kompan
Dołączył: 27 Cze 2017
Posty: 10375
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 23:10, 09 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
A ja będę dzielna i napiszę dziś Tylko bierzcie poprawkę, bo cały dzień boli mnie głowa...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nika dnia Sob 18:08, 05 Sty 2019, w całości zmieniany 3 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Ada
Kompan
Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Nie 0:19, 10 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
Słodko i żartobliwie niko. Ale tak pomyjami w Bohuna?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
nika
Kompan
Dołączył: 27 Cze 2017
Posty: 10375
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Nie 0:26, 10 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
| Ada napisał: | | Słodko i żartobliwie niko. Ale tak pomyjami w Bohuna? |
Zawsze to mokry Bohun... 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
