|
www.domogarov.unl.pl - FORUM Forum polskiej nieoficjalnej strony poświęconej twórczości aktora Aleksandra Domogarova
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ada
Kompan
Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 10:16, 25 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
A ja myślę, że w Bohuna nie raz by diabeł wszedł i zaszalalby bez wiedzy Heleny.
Oczywiscie nie z innymi kobietami. Tylko, gdyby mieli normalne relacje to Bohun nie raz wyrwałby się z domu. To szalona głowa, ktora ceni swobodę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ada dnia Nie 10:52, 25 Mar 2018, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nika
Kompan
Dołączył: 27 Cze 2017
Posty: 10375
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 10:21, 25 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
Tosca napisał: | A ja uważam, że Jurko nigdy nie wyjechałby bez słowa wyjaśnienia właśnie dlatego, że kochał i szanował Helenę więc nie chciałby jej martwić. |
Dlatego u mnie Helena tak nagadała Bohunowi, że biedny wolał jechać w świat...
Ada napisał: | A ja myślę, że w Bohuna nie raz by diabeł wszedł i zaszłaby bez wiedzy Heleny.
Oczywiscie nie z innymi kobietami. Tylko, gdyby mieli normalne relacje to Bohun nie raz wyrwałby się z domu. To szalona głowa, ktora ceni swobodę. |
Też sądzę, że Bohunowi ciężko byłoby zmienić swoje przyzwyczajenia i choć pewnie bardzo by się starał, to czasem zdarzyłoby mu się nawiać z domu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tosca
Kompan
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:36, 25 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tosca dnia Sob 18:20, 19 Sty 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nika
Kompan
Dołączył: 27 Cze 2017
Posty: 10375
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:39, 25 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
Najpiękniejsze słowa, jakie Bohun mógł usłyszeć. Rozpływam się!!!
Tosca napisał: |
-Dla mnie nie ma znaczenia, że jesteś Kozakiem i nikt nie zajmie Twojego miejsca w moim sercu, Jurko- wyszeptała z przejęciem i pocałowała Bohuna w usta. A jeśli kiedyś zechcesz zaznać trochę swobody mój sokole po prostu mi o tym powiedz, bo nie zamierzam więzić Cię w klatce- rzekła dziewczyna uśmiechając się do narzeczonego. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tosca
Kompan
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:45, 25 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
nika napisał: | Najpiękniejsze słowa, jakie Bohun mógł usłyszeć. Rozpływam się!!!
Tosca napisał: |
-Dla mnie nie ma znaczenia, że jesteś Kozakiem i nikt nie zajmie Twojego miejsca w moim sercu, Jurko- wyszeptała z przejęciem i pocałowała Bohuna w usta. A jeśli kiedyś zechcesz zaznać trochę swobody mój sokole po prostu mi o tym powiedz, bo nie zamierzam więzić Cię w klatce- rzekła dziewczyna uśmiechając się do narzeczonego. |
|
Dziękuję, niko.
To tak a propos Twojego:
nika napisał: | Bohunowi ciężko byłoby zmienić swoje przyzwyczajenia i choć pewnie bardzo by się starał, to czasem zdarzyłoby mu się nawiać z domu... |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tosca dnia Nie 18:00, 25 Mar 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ada
Kompan
Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:39, 25 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
Bardzo fajnie Tosco. Bohun tez ma kompleksy, ale po przemyśleniu tego i owego rozmawia z Heleną o swoich problemach. I wszystko sobie wyjaśniają.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tosca
Kompan
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:40, 25 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
Ada napisał: | Bohun tez ma kompleksy, ale po przemyśleniu tego i owego rozmawia z Heleną o swoich problemach. I wszystko sobie wyjaśniają. |
Jak zwykle u mnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ada
Kompan
Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:17, 25 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
Ja postaram sie wrzucić coś jutro. Mam jakis pomysł, ale po szpitalu tylko bym spała. Wiec pisze w żółwim tempie,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tosca
Kompan
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:59, 25 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
Ada napisał: | Ja postaram się wrzucić coś jutro. Mam jakis pomysł, ale po szpitalu tylko bym spała. Wiec pisze w żółwim tempie, |
Spokojnie, Ado. Nie spiesz się, odpocznij. Terminy nas przecież nie gonią. Poczekamy ile będzie trzeba.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ada
Kompan
Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:47, 27 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
- Helena. - Kniahini zastukała do pokoju Kniaziówny. - Dopilnuj kolacji dzisiaj.
- Ale ciociu. Mialam jechać z Wasylem do kościoła.
- Ja z nim pojadę. A Ty masz okazję pokazac czego nauczyłaś sie o gospodarowaniu co próbowałam Ci ostatnio wpoić.
- To jakas szczególna okazja?
- Przyjeżdża do nas pułkownik Bohun i chcę go dobrze ugościć. Wszak to on odbił naszego Wasyla z łap tych psubratów.
- Dobrze ciociu. Bedzie jak zechcesz.
Helena miała pełne ręce roboty. Trzeba było dopilnować, aby jadła i napitku nie zabrakło. Czasu było mało, a służbę trzeba było doglądać. Nawet, gdy ciotka wróciła z modłów nie pomogła podopiecznej. Miała w tym swój cel. Po pierwsze to chciała sprawdzić na ile Helena pojęła jej nauki. W niedalekiej przyszłości chciała zamieszkać ze swoim najmłodszym synem. W dodatku chciała wyswatać pułkownika z dziewczyną. Helena mimo wielkiej urody nie miała zalotników bo skutecznie ich unikała. Bała sie, że umrze przy porodzie jak jej matka więc nie chciała wychodzić za mąż. Ale Jurij Bohun był dobrym człowiekiem i silnym mezczyzną. Przydałby jej sie ktoś taki. Panna powinna wyjsć za maz.
Gdy nastała pora kolacji Helena zadowolona z efektów swojej pracy przebrała się w skromną lecz nową suknie i czekała na gościa. Cieszyła sie, ze znow zobaczy kozackiego atamana. Bardzo go lubiła.
Czas mijał jednak gość nie nadjechał. Czekano z kolacją długo jednak w koncu trzeba było przestac. Tyle pracy na marne. Helena przed północą postanowiła pójść spać. Na odchodne powiedziała ciotce:
- Idę spac ciotuchno. Dalsze czekanie nie ma sensu. Szkoda tylko, że pułkownik nie zachował sie jak trzeba i nie przysłał kogos z wiadomością. Dobranoc.
- Aha. - cofnęła sie Helena. - I jeszcze coś. Jeśli pan pułkownik raczy nas odwiedzić to nie wołaj mnie ciociu.
Minął miesiąc...
Rankiem Helena postanowiła pojechać na cmentarz parafialny i złożyć kwiaty na mogile matki. Gdy wsiadała na konia na dziedziniec zajechał pułkownik Bohun wraz ze swymi semenami. Zbliżył sie do niej i głęboko pokłonił obdarzając czarującym uśmiechem:
- Czołem wam Kniaziówno Heleno.
Dziewczyna wywróciła oczami, spięła konia i bez słowa ruszyła przed siebie.
Zaskoczony Kozak oniemiał. Czym zasłużył sobie na takie traktowanie? Czy on już taki zbój, że jemu dobrego słowa nie mozna powiedzieć? Nakazał zostac semenom i rozkulbaczyć konie, a sam pojechał za dziewczyną. Zajechał kniaziównie drogę i powiedział:
- Chyba waćpanna ma problem ze słuchem, albo i wzrokiem, że mnie nie zauważyła. Może doktora potrzeba?
- Bynajmniej. - rzekła. - To waść ma sklerozę.
- Co mówisz wacpanna?
- A to, że kilka niedziel temu napracowałam sie jak głupia, aby wacpana ugościć. A waść nie przyjechał.
- Tęskniłaś za mną Kniaziówno?
- Ja? Za waćpanem? Żartujesz sobie pułkowniku. Jestem na waści zła.
- Wybacz Helenio, ale...
- Kniaziówno Kurcewiczówno! - poprawiła Kozaka dziewczyna.
- Wybacz... Halszko. - rzekł z przekąsem mezczyzna. - Bardzo chciałem przyjechać, ale w chwili wyjazdu do Rozłogów dostałem rozkaz natychmiastowego stawienia się przed oblicze księcia. Była to tajemnica i nie mogłem nikogo powiadomoić o niczym. Nigdy świadomie bym Cię nie obraził. Ale żołnierski obowiązek to rzecz święta. Nie mój czas, nie moja wola.
Z Heleny cała złość opadła. Zrozumiała, że nie powinna sie dalej gniewać.
- Wybaczam waćpanu.
- Ciesze się. Lżej mi sie na duszy zrobiło. Nie chciałem, aby wacpanna była na mnie zła. Gdzie sie wybierasz?
- Na mogiłę matki. Jeśli masz ochotę pułkowniku to mozesz ze mną jechać. A potem zapraszam na posiłek. Niezbyt wyszukany bo się gosci nie spodziewaliśmy, ale smaczny.
- Twoje słowo jest dla mnie rozkazem Kniaziówno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nika
Kompan
Dołączył: 27 Cze 2017
Posty: 10375
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:32, 27 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
Szybko Helenie złość minęła, ale przy cudnookim sokole nie ma co się dziwić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ada
Kompan
Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:44, 27 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
nika napisał: | Szybko Helenie złość minęła, ale przy cudnookim sokole nie ma co się dziwić |
To tzw. siła wyższa. Kazda normalna kobieta musiałaby odpuścić.
Bohun wypełniał rozkazy i musiał sie słuchać.
Czasy niespokojne. Od zdyscyplinowania zolnierza zależało bezpieczeństwo kraju. Kolacja straciła na znaczeniu. Helena musiałaby byc głupia, aby sie czepiać. Nie u mnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nika
Kompan
Dołączył: 27 Cze 2017
Posty: 10375
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:53, 27 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
Ada napisał: | To tzw. siła wyższa. Kazda normalna kobieta musiałaby odpuścić. |
O ile nasze alternatywne Heleny są normalne, to ta sienkiewiczowska niekoniecznie
Ada napisał: | Helena musiałaby byc głupia, aby sie czepiać. Nie u mnie. |
"Moje" Heleny czepiają się tylko wtedy, gdy wymaga tego zadanie. W innych przypadkach rzucają się na Bohuna i dybią na jego cnotę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tosca
Kompan
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:33, 27 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
nika napisał: | "Moje" Heleny czepiają się tylko wtedy, gdy wymaga tego zadanie. W innych przypadkach rzucają się na Bohuna i dybią na jego cnotę |
A moja hołubi sokoła cudnookiego ile tylko się da. Zasłużył na to zwłaszcza po tym jak go potraktowali Sienkiewicz z Hoffmanem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nika
Kompan
Dołączył: 27 Cze 2017
Posty: 10375
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:36, 27 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
Tosca napisał: | Zasłużył na to zwłaszcza po tym jak go potraktowali Sienkiewicz z Hoffmanem. |
O to, to!!! Ja nawet, jak mam go trochę pokiereszować, to staram się dać mu ociupinkę szczęścia
Teraz Ada to przeczyta i nam dokopie zadaniem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|