Forum www.domogarov.unl.pl - FORUM Strona Główna www.domogarov.unl.pl - FORUM
Forum polskiej nieoficjalnej strony poświęconej twórczości aktora Aleksandra Domogarova
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Historia alternatywna ,,Ogniem i mieczem".
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 483, 484, 485 ... 938, 939, 940  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.domogarov.unl.pl - FORUM Strona Główna -> Offtopic
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nika
Kompan



Dołączył: 27 Cze 2017
Posty: 10375
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 9:15, 18 Cze 2018    Temat postu:

Ada napisał:
Ale to jest fajne bo mimo tego, ze rozpoznaje juz wasz styl pisania to jednak nigdy nie wiem czego sie moge spodziewać.

No i właśnie ta nutka tajemnicy jest najlepsza Wink
Ada napisał:
A ja jak zwykle w głębokim lesie jestem. Kozaczę z pytaniami, a potem ostatnia piszę,

Oj tam, jestem pewna, że zaraz wena nadejdzie i nam coś nasmarujesz Wink Ja też pomysłu nie miałam, a osłonięcie Bohuna przed strzałem chodziło za mną od jakiegoś czasu... Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Kompan



Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:08, 18 Cze 2018    Temat postu:

Dzisiaj nie było czasu i nie myślałam co bym chciała opisać. Ale jutro sobie spokojnie zasiądę do opowiadania. Byleby mi głupoty do głowy nie przyszły.Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nika
Kompan



Dołączył: 27 Cze 2017
Posty: 10375
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:20, 18 Cze 2018    Temat postu:

Ada napisał:
Byleby mi głupoty do głowy nie przyszły.Wink

Dlaczego nie? Przynajmniej byś wiedziała, jak się czułam pisząc "Bohun niańką" Cool


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Kompan



Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:31, 18 Cze 2018    Temat postu:

nika napisał:
Ada napisał:
Byleby mi głupoty do głowy nie przyszły.Wink

Dlaczego nie? Przynajmniej byś wiedziała, jak się czułam pisząc "Bohun niańką" Cool


To nie było głupie. To było epickie. Co sobie Bohun myślał? Niedaleko pada jabłko od jabłoni.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nika
Kompan



Dołączył: 27 Cze 2017
Posty: 10375
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:33, 18 Cze 2018    Temat postu:

Ada napisał:
To nie było głupie. To było epickie. Co sobie Bohun myślał? Niedaleko pada jabłko od jabłoni.

Hahahahahaha, cokolwiek bym napisała, to i tak nie przebiję tej historii Very Happy Dokładnie to pomyślał cudnooki sokół Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Kompan



Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 14:46, 19 Cze 2018    Temat postu:

Helena Kurcewiczówna była wściekła na swojego narzeczonego. Dowiedziala sie wlasnie, że ukochany złamał dane jej słowo. Obiecał, że bedzie uwazal i nie wda sie w awanturę. A tu okazało się, że Kozak zataił przed nią wyprawę na czajki. Uslyszala, że jego mołojcy niegodnie postąpili z brankami, a ich Bat'ko przymknął na to oko. Tego było za wiele. Kniaziówna wysłała list do Kozaka , w ktorym zawiadamiała go, że zrywa zareczyny. Wsciekly Bohun wpadł do Rozłogów. Helena była sama we dworze bo ciotka z kuzynami bawiła w Zamościu. Pulkownik wtargnął do sypialni dziewczyny i rzucił jej własny list pod nogi.
- Co to ma znaczyć waćpanna? Wytłumacz się.
- Wszystko zostało juz wyjaśnione, złamałeś dane mi słowo. Myślałeś, ze się nie dowiem?
- Nie dotknąłem żadnej kobiety.
- Ale pozwoliłeś na ich hańbę.
- To kozackie sprawy. Nie powinno Cię to interesować.
- I już nie interesuje. Bo nie wyjdę za Ciebie.
- A za kogo niby? Moze za tego idealnego husarzyka, który wodził za Tobą wzrokiem.
- A czemuż by nie? Pan Skrzetuski to rycerz, a nie kozacki narwaniec.
- A więc to tak! - krzyknął Bohun. - Gdy oddawałaś mi swoją rękę jakos Ci to nie przeszkadzało. Ale skoro nie widzisz różnicy to pokażę Ci ją pokaże. Obchodziłem się z Toba jak rycerz, ale teraz zobaczysz co to kozacki narwaniec.
Po czym Bohun złapał Helene w ramiona, wycisnął na jej ustach pocalunek i pociągnął na zewnatrz w stronę wierzchowca.
- Do mnie semenowie. - krzyknął watażka.
Gdy mołojcy dostąpili do atamana rzekł:
- Zatrzymać kazdego kto by chciał za nami jechać.
- Tak jest atamanie. - odpowiedział esauł.
A Helenie Bohun szepnął do ucha:
- Nie wyrywaj sie wacpanna i nie krzycz, aby do rozlewu krwi nie doszło.
Gdy ataman odjechał ze swoja branką jego ludzie zostali we dworze. Wyciągnęli wino i gorzałkę z piwniczki i raczyli się trunkami wraz z czeladzią. Tymczasem stary tatarski sługa Heleny osiodlal konia i nakazał młodemu pachołkowi jechać do Łubniów z prośba o pomoc u pana Skrzetuskiego. Gdy następnego dnia chłopak stanął przed obliczem rycerza jednym tchem rzucił:
- Panie Namiestniku. Bohun pannę porwał.
Mezczyzna zerwał sie w jednej chwili na nogi, złapał za szablę i krzyknął do swoich żołnierzy:
- Na koń!
Kilka godzin póżniej pan Skrzetuski wraz ze swoją kompanią zajechał przed opuszczoną chatę, w ktorej ukrywał sie Bohun z Heleną. Zsiadł z konia i zalomotał do drzwi.
- Otwieraj waść.
- Czego waść chcesz? - odpowiedział Bohun.
- Uczynileś rapt co karane jest głową. Ale puszczę Cię wolno ze względu na Twe zasługi jeśli oddasz mi pannę.
- Tego byś chciał Laszku, co? Wiem, że ostrzysz sobie na nią zęby. Kniaziówna oddała mi swą rękę i Tobie nic do tego. To tylko sprzeczka narzeczonych.
- Otwieraj. Bo drzwi wyważę. - warknął zły Skrzetuski. - Aresztuję Cię.
- Oooo a to jakim prawem?
- Boś łajdak.
- Gdybyś mnie waść chciał na szable wyzwać, ale skoro aresztem grozisz to Ci powiem. "Jest u nas taki zwyczaj, że jak mołojec porwie molodycie i ukryje się z nia na dzien i noc to mezem jej zostac może."
- "Ale jesli go przed czasem znajdą smierci poświęcony bedzie". - dokończył Skrzetuski. - Nie wiesz Kozacze, że znam ten zwyczaj. Ukryłeś pannę na noc, ale dzień się jeszcze nie skończył.
- Wolę zginąć niz ją oddać.
- Z szablą mi sie nie nadstawiaj.
- Wszędy dam wasci pole.
- Wyzywasz mnie?- zapytał namiestnik.
- Tutaj i zaraz. Ale Przysięgnij mi waść, ze jak wygram wolno mi bedzie odjechać z kniaziówną.- odpowiedział watażka.
- Kawalerski parol. - Skrzetuski odwrócił sie do swoich żołnierzy. - Przysiegnijcie na święty Krzyź, ze jesli mnie położy pozwolicie pułkownikowi odjechać.
- Przysiegamy! - zawołali chórem.
- Wychodź waść.
Po chwili Pułkownik Bohun wyszedł z chaty. Obaj mezczyzni zmierzyli sie groźnym wzrokiem i zaczęli sie rozbierać. Gdy obaj podeszli do siebie Bohun rzekł szyderczo:
- Szczo o gotów pani łycar?
- Gotów. W Imie Boze zaczynajmy.

Walka była zawzięta bo Kozak był cięty jak osa na namiestnika. Za to wisniowiecczykowi kniaziówna z Rozłogów wpadła w oko. To nie był pojedynek dla rozrywki tylko powazna walka na smierc i zycie. Obaj broczyli krwią i potem, ale żaden z wojowników nie chciał ustąpić. Chcąc zaskoczyć przeciwńnika Watażka przerzucił szable z prawej reki do lewej, ale namiestnik uchylił sie w ostatniej chwili i ciął Kozaka w bok. Bohun padł jak rażony piorunem na ziemię.
Helena, ktora oglądała pojedynek przez okno z okrzykiem rozpaczy wyskoczyła z chaty.
- Jurko proszę nie umieraj, Przerpaszam. Co waćpan najlepszego narobił?
Jesli pan Skrzetuski miał jeszcze jakas nadzieje na zdobycie Kniaziówny to w tej chwili całkowicie je stracił. Zobaczył jak dziewczyna rozpacza za człowiekiem, który ją porwał i widać było w jej zachowaniu żal i miłość.
- Nic mu waćpanno. Żyć będzie. Chleba z pajęczyna trzeba mu zagnieść i opatrzeć rany. - Skrzetuski westchnął. - Tak go waćpanna miłujesz?
- Jak nikogo na świecie. - odpowiedziała zapłakana Helena.
- Moja Mościa panno. Nie ukrywam, żem afekt do Ciebie poczuł. Ale nic tu po mnie. Chodź odwiozę Cię do domu.
- Nie wyjadę dopóki nie upewnię sie, źe pułkownik Bohun bedzie zyl. - uparła się Helena.
- Stanie sie według Twojej woli pani. Musze wracać do Łubniow, ale zostawię dwóch swoich ludzi by mogli Cie odwieżć. bezpiecznie do domu.
Helena wstała z ziemi i otarła łzy.
- Dziekuje waćpanu.
Skrzetuski uńiosl dłoń do góry, pozdrowił kniaziownę i odjechał. Helena ruszyła za Bohunem, który był wnoszony do środka chaty. Przez kilka dni dziewczyna pomagała wrócić do zdrowia nieorzytomnemu narzeczonemu. Gdy jego stan sie poprawił na tyle, ze była spokojna o jego zycie posłała po easuła, ktory miał sie zająć swoim pułkownikiem, a sama wrocila do Rozłogów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nika
Kompan



Dołączył: 27 Cze 2017
Posty: 10375
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:38, 19 Cze 2018    Temat postu:

Eeeee...że co??? Shocked Shocked Shocked Shocked Shocked Shocked Shocked Shocked Shocked Shocked Jan przegrał??? U CIEBIE?? Shocked Shocked Shocked Shocked Shocked Shocked Tego się nie spodziewałam!!! Ale podobało mi się. A, jak przeczytałam o przerzucaniu szabli, to w ogóle byłam wniebowzięta Very Happy A teraz idę zebrać szczękę z podłogi Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Kompan



Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:44, 19 Cze 2018    Temat postu:

nika napisał:
Eeeee...że co??? Shocked Shocked Shocked Shocked Shocked Shocked Shocked Shocked Shocked Shocked Jan przegrał??? U CIEBIE?? Shocked Shocked Shocked Shocked Shocked Shocked Tego się nie spodziewałam!!! Ale podobało mi się. A, jak przeczytałam o przerzucaniu szabli, to w ogóle byłam wniebowzięta Very Happy A teraz idę zebrać szczękę z podłogi Wink


U mnie zazwyczaj Bohun wygrywa. Very Happy to alternatywna wersja. Skrzetuski i tak ma fory u mnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nika
Kompan



Dołączył: 27 Cze 2017
Posty: 10375
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:46, 19 Cze 2018    Temat postu:

Ale myślałam, że jak może wygrać Jan, to pewnie wygra Wink A tu buba Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Kompan



Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:13, 19 Cze 2018    Temat postu:

nika napisał:
Ale myślałam, że jak może wygrać Jan, to pewnie wygra Wink A tu buba Very Happy

W koncu uszczęśliwiłam tu Bohuna, od tego jest ten temat, czasem przekornie wygrywa Jan. Ale on i tak u mnie ma przywileje więc cześciej wygrywa Bohun.
I tak nie zaskoczyłam Cię bardziej niź Tosca detronizując Nikitę Jacusiem. Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nika
Kompan



Dołączył: 27 Cze 2017
Posty: 10375
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:14, 19 Cze 2018    Temat postu:

Z detronizacją Nikity nic nie ma szans Very Happy Very Happy Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tosca
Kompan



Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:43, 19 Cze 2018    Temat postu:

Niemożliwe, Ado!! Jan przegrał??? Tego jeszcze nie było!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nika
Kompan



Dołączył: 27 Cze 2017
Posty: 10375
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:45, 19 Cze 2018    Temat postu:

Tosca napisał:
Niemożliwe, Ado!! Jan przegrał??? Tego jeszcze nie było!

Noooo!!! Widzisz Ado, nie tylko ja jestem zdziwiona Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Kompan



Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:46, 19 Cze 2018    Temat postu:

Tosca napisał:
Niemożliwe, Ado!! Jan przegrał??? Tego jeszcze nie było!


Mnie się wydaje, ze Jan częściej przegrywa w opowiadaniach u mnie niz u Ciebie. Very Happy

Ogolnie to Helena wybrała Bohuna, ale...
Bohun teraz bedzie musiał chodzić znowu w zaloty bo chociaz Helena go kocha to jednak zareczyny zerwała.

Ale tak przewrotnie tłumacząc opowiadanie, to z żadnym nie wrocila do domu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nika
Kompan



Dołączył: 27 Cze 2017
Posty: 10375
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:47, 19 Cze 2018    Temat postu:

Ada napisał:
Ale tak przewrotnie tłumacząc opowiadanie, to z żadnym nie wrocila do domu.

Ale to nasz sokół cudnooki był na wygranej pozycji Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.domogarov.unl.pl - FORUM Strona Główna -> Offtopic Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 483, 484, 485 ... 938, 939, 940  Następny
Strona 484 z 940

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin