Forum www.domogarov.unl.pl - FORUM Strona Główna www.domogarov.unl.pl - FORUM
Forum polskiej nieoficjalnej strony poświęconej twórczości aktora Aleksandra Domogarova
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

"Na polu chwały" H. Sienkiewicza.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 40, 41, 42 ... 75, 76, 77  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.domogarov.unl.pl - FORUM Strona Główna -> Offtopic
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tosca
Kompan



Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:40, 24 Kwi 2018    Temat postu:

Ada napisał:
Helena jedzie kareta z księżną? i osłabły Skrzetuski schodzi z konia i pada jej do stóp. Zostaje wniesiony do karety i jedzie obok Heleny.


Ale kolosalna dla mnie różnica polega na tym, że po pierwsze Jacek wziął permisję, czego służbista Skrzetuski nigdy by nie zrobił i pojechał do domu, a po drugie, Jacek został ranny, gdy bronił ukochanej.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Tosca dnia Wto 20:30, 24 Kwi 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Kompan



Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:47, 24 Kwi 2018    Temat postu:

Cytat:
Jacek został ranny, gdy bronił ukochanej.


On dopiero po wszystkim dowiedział się, że ona tam jest. Myślę, że zemdlał nie tyle z zadanej rany, ale z szoku. Chociaz rana była dosyć powazna bo duzo krwi stracił. Nikt Jackowi nie doniósł, ze Anba nie wyszła za opiekuna. Ksiadz Woynowski napisał mu tylko o zaręczynach. Chyba o tym co się dalej działo nic nie wspomniał. Bo, gdyby Jacek dowiedział sie, że Anna jest wolna to pewnie przyjechałby wczesniej dowiedzieć się czy zmieniła o nim zdanie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tosca
Kompan



Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:55, 24 Kwi 2018    Temat postu:

Ada napisał:
Nikt Jackowi nie doniósł, ze Anba nie wyszła za opiekuna. Ksiadz Woynowski napisał mu tylko o zaręczynach. Chyba o tym co się dalej działo nic nie wspomniał.


Nie będę udawać, że żal mi tego bufona i intryganta Pągowskiego ( on łączy w sobie najgorsze cechy Skrzetuskiego i kniahini). Oczerniał Jacka i chciał go poróżnić z Anną, żeby samemu ożenić się z dziewczyną i zapłacił za swoje intrygi najwyższą cenę tak jak kniahini.

Ada napisał:
Bo, gdyby Jacek dowiedział sie, że Anna jest wolna to pewnie przyjechałby wcześniej dowiedzieć się czy zmieniła o nim zdanie.


Anna zmieniła zdanie o Jacku, jak tylko wyszedł. Myślała, że będzie skamlał o jedno dobre słowo jak Bohun, a tu klops. Jacek postąpił bardzo mądrze.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Tosca dnia Wto 19:51, 24 Kwi 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Kompan



Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:06, 24 Kwi 2018    Temat postu:

Cytat:

Anna zmieniła zdanie o Jacku, jak tylko wyszedł. Myślała, że będzie skamlał o jedno dobre słowo jak Bohun, a tu klops. Jacek postąpił bardzo mądrze.

Racja. Nawet, gdyby Anna od razu go dogoniła lub służący to zrobił to Jacek by nie wrocil. Był za bardzo zraniony psychicznie. Ale sam powiedział, że starał sie o niej zapomnieć służąc w wojsku i się nie udało. Nie doszła go informacja o sytuacji Anny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tosca
Kompan



Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:52, 24 Kwi 2018    Temat postu:

Ada napisał:
Racja. Nawet, gdyby Anna od razu go dogoniła lub służący to zrobił to Jacek by nie wrócił. Był za bardzo zraniony psychicznie. Ale sam powiedział, że starał sie o niej zapomnieć służąc w wojsku i się nie udało. Nie doszła go informacja o sytuacji Anny.


Anna zaraz za nim pobiegła, jak tylko dotarło do niej, że Jacek nie żartuje, ale on zdążył już odejść.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Kompan



Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:08, 24 Kwi 2018    Temat postu:

Ale jaki Jacek jest rozbrajający, gdy Anna pyta się go o pannę Zbierzchowską. Zrozumiała, ze została zrobiona w balona przez Bukojemskich. A Jacek nie rozumiał o co chodzi. Bo przeciez myslal tylko o niej,
Po raz kolejny zaluje,że Sienkiewicz nie przeniósł akcji chociaz na chwile do obozu, w którym byli Jacek i Stanislaw. Byłoby fajnie wiedzieć co robili.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tosca
Kompan



Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:13, 24 Kwi 2018    Temat postu:

Ada napisał:
Po raz kolejny żałuję,że Sienkiewicz nie przeniósł akcji chociaż na chwile do obozu, w którym byli Jacek i Stanisław. Byłoby fajnie wiedzieć co robili.


Też żałuję, że Jacek i Stanisław znikają nam z pola widzenia, ale jeśli mam być szczera to nie spodziewałam się po nich żadnych ekscesów (od tego są braciszkowie). Przecież " nasi" panowie są z tych spokojnych, zrównoważonych i grzecznych.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Tosca dnia Wto 21:14, 24 Kwi 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Kompan



Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:19, 24 Kwi 2018    Temat postu:

Tosca napisał:

Też żałuję, że Jacek i Stanisław znikają nam z pola widzenia, ale jeśli mam być szczera to nie spodziewałam się po nich żadnych ekscesów (od tego są braciszkowie). Przecież " nasi" panowie są z tych spokojnych, zrównoważonych i grzecznych.

Ale byłoby fajnie, gdyby bajeczka Bukojemskich o innej pannie okazała sie prawdziwa. W końcu ktos inny z chęcią chciałby mieć takiego ziecia jak Jacek. Albo mogłaby wyjsć z tego zabawna sytuacja i panna mogłaby sie zakochać w Stanisławie. Miło byłoby przeczytać jakaś osobista rozmowę
Jacka i Stanisława w obozie. Mogliby się sobie pozwierzać, albo przeżyć jakąś przygodę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tosca
Kompan



Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 8:58, 25 Kwi 2018    Temat postu:

Ada napisał:
Ale byłoby fajnie, gdyby bajeczka Bukojemskich o innej pannie okazała się prawdziwa. W końcu ktoś inny z chęcią chciałby mieć takiego zięcia jak Jacek. Albo mogłaby wyjść z tego zabawna sytuacja i panna mogłaby sie zakochać w Stanisławie.


Mogłoby być ciekawie, ale dla Anny wystarczającą nauczką było, że powtórki z Bohuna nie będzie, bo Jacek nie pozwolił jej sobą pomiatać i bardzo dobrze.

Ada napisał:
Miło byłoby przeczytać jakaś osobista rozmowę
Jacka i Stanisława w obozie. Mogliby się sobie pozwierzać, albo przeżyć jakąś przygodę.


Szkoda, że Sienkiewicz nie zdecydował się na kontynuację, ale z drugiej strony bardzo się cieszę, że podarował nam Jacka. Nie rozumiem jak Sienkiewicz mógł pomyśleć, że Jan będzie się podobał kobietom bardziej niż Jacek , a o Stanisławie też złego słowa nie powiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Kompan



Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 9:12, 25 Kwi 2018    Temat postu:

Cytat:

Szkoda, że Sienkiewicz nie zdecydował się na kontynuację, ale z drugiej strony bardzo się cieszę, że podarował nam Jacka. Nie rozumiem jak Sienkiewicz mógł pomyśleć, że Jan będzie się podobał kobietom bardziej niż Jacek , a o Stanisławie też złego słowa nie powiem.

Bo Jan zrobił karierę nie tylko u Wisniowieckiego, ale i w kulturze masowej. W dodatku miał fantastycznego przeciwnika w postaci Bohuna. Jacek ma wszystkie dobre cechy ich obu, ale zabrakło dobrej rywalizacji. Stary Pągowski to nie rywal, a Marcjan Krzepecki do podłego charakteru mógłby miec przystojny wygląd. Nie lepszy niż Staszek czy Jacek,ale na tyle fajny by mógł zamydlić czytelniczkom oczy jak np George Wickham.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tosca
Kompan



Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 9:21, 25 Kwi 2018    Temat postu:

Ada napisał:
Bo Jan zrobił karierę nie tylko u Wisniowieckiego, ale i w kulturze masowej. W dodatku miał fantastycznego przeciwnika w postaci Bohuna.


Uważam, że gdyby Jan był taki jak Jacek to Bohun by mu nie zagroził.
A Jacek najlepsze cechy ma po Nikicie, a nie po Janie. Po Janie ma urodę ( szczupły, brodaty brunet, tylko cudne, czarne oczy "odziedziczył" po Bohunie) i pochodzenie ( Polak, szlachcic, husarz).


Ada napisał:
Marcjan Krzepecki do podłego charakteru mógłby mieć przystojny wygląd. Nie lepszy niż Staszek czy Jacek,ale na tyle fajny by mógł zamydlić czytelniczkom oczy jak np George Wickham.

Marcjan ma paskudny charakter więc u mnie urodą by nie zapunktował, Afońce też uroda nie pomogła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Kompan



Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 9:41, 25 Kwi 2018    Temat postu:

Cytat:

Marcjan ma paskudny charakter więc u mnie urodą by nie zapunktował, Afońce też uroda nie pomogła.


O to wlasnie chodzi. Nie mam na mysli, źe kobiety by go uwielbiały. Ale od razu wiadomo, ze jest zły bo ma urodę pniaka jak go nazywają. Fajnie by było, gdyby jego wyglad wprowadzał w mylne wrazenie, a jego charakter stopniowo się ujawniał.

W "Ogniem i mieczem" mamy przystojnego Skrzetuskiego i boskiego Bohuna.
W "Potopie" mamy męskiego Kmicica i uwodziciela Radziwiłła.
W "Panu Wołodyjowskim" mamy uroczego Michałka i dzikiego Azję.

Tutaj dwóch przystojniaków w postaci Jacka i Staszka znika nam z horyzontu. I dostajemy starca i brzydala.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tosca
Kompan



Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:11, 25 Kwi 2018    Temat postu:

Akurat z trójki Skrzetuski, Kmicic, Wołodyjowski ten ostatni podoba mi się najmniej, a najlepszego ze wszystkich Sienkiewiczowskich bohaterów krytycy skrzętnie przed nami ukrywali, podejrzewam, że bali się, że zdeklasuje Skrzetuskiego na siłę kreowanego na ideał, którym wcale nie jest.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Tosca dnia Śro 14:12, 25 Kwi 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Kompan



Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:49, 25 Kwi 2018    Temat postu:

Wołodyjowski nie ma, ani postury, ani super wyglądu, ale nadrabia urokiem. Zreszta brzydki nie jest. Jednak rzeczywiście do Skrzetuskiego, Taczyńskiego czy Kmicica mu sporo brakuje. O Bohunie nie wspomnę bo deklasuje wszystkich.

Jacek jest przystojny i dobry, a dostaje zupełne swoje przeciwieństwo jako rywala.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tosca
Kompan



Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:58, 25 Kwi 2018    Temat postu:

Ada napisał:
Wołodyjowski nie ma, ani postury, ani super wyglądu, ale nadrabia urokiem. Zreszta brzydki nie jest. Jednak rzeczywiście do Skrzetuskiego, Taczyńskiego czy Kmicica mu sporo brakuje. O Bohunie nie wspomnę bo deklasuje wszystkich.


Taczyński? A kto to? Czyżby kolejny ekstra mężczyzna skrywany przez Sienkiewicza?? Bo Jacek nazywa się Taczewski. A w Wołodyjowskim denerwują mnie te jego miłostki ( ledwo zobaczy jakąś dziewczynę i już "zakochany" Rolling Eyes ) oraz to, że daje się innym wykorzystywać. Zagłoba prowokuje pojedynki po knajpach a potem zasłania się Wołodyjowskim. To samo jest podczas pojedynku z Bohunem. Zagłoba stawia się Kozakowi, a potem skamle, żeby Wołodyjowski się postarał, bo jak nie to Jurko go zabije, ale to wcale nie przeszkadza Zagłobie kpić sobie w żywe oczy z Wołodyjowskiego i uważać go za głupka, który nadaje się tylko do wywijania szablą: " Sklepu z rozumem nie założysz, bo go na sprzedanie nie masz."


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Tosca dnia Śro 17:03, 25 Kwi 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.domogarov.unl.pl - FORUM Strona Główna -> Offtopic Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 40, 41, 42 ... 75, 76, 77  Następny
Strona 41 z 77

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin