www.domogarov.unl.pl - FORUM

Kate

Helcia K. to jak przypuszczam Helena Kurcewiczówna, a kto inny zemdlał w ramionach naszego ukochanego, wspaniałego, jedynego ekhm ekhem od czasów Marlona Brando niezastąpionego Aleksandra Domogarova (to scena z OiM). Czyż mam rację, Tosca?

Bo Wy pewnie nie wiecie, ale Tosca do chodząca encyklopedia powieści OiM i podobnie jak ja czyta ją minimum raz w roku (ja zawsze na Boże Narodzenie, a Ty Tosca?) Very Happy

Paula, ale on i tak Ciebie nie znajdzie. Nie martw się najwyżej nie odpisze Razz

Pamiętaj on w Polsce bywa raz na jakieś średnio 5 lat (Boże, jak ten czas szybko przeleciał? Przecież w 2010r. zagrał u Hoffmana, a na przełomie 2010/2011 wrócił do nas Jako Anton! Czyli można by liczyć, że może jakiś reżyser się ulituje nad nami i albo w tym, albo w przyszłym roku Saszka się u nas pojawi Shocked

). No chyba, że tak bardzo go zauroczysz, że poczuje "komunie dusz" i przyleci do Polski, aby Ciebie jedyną odszukać Twisted Evil

Bez odwagi nie ma życia. Jak to się mówi: "Kto nie ryzykuje nie pije szampana" albo moje ulubione: "Kto nie ryzykuje ten nie żyje naprawdę" Laughing

Ja wolę zaryzykować niż całe życie myśleć, co by było gdyby... I co i a voule: Sasza odpisał, a nasza korespondencja trwała trochę czasu, bo jak już powiedziałam - ja od razu nie odpisywałam,żeby chłopina nie myślał, że jest Słońcem w moim Układzie Słonecznym (choć tak naprawdę jest). Cool

Dziewczyny, zresztą, nie martwcie się, przecież jak któraś z nas go posiądzie na własność to się podzieli... Solidarność jajników i harem gotowy... Very Happy

A i tak z innej beczki, Vertheer może nie odpisuje, bo nie zrozumiał? Skrobinij po rosyjsku! Wujaszek Google powinien pomóc Very Happy

Tosca

Masz rację, Kate. Chodziło mi o pannę Helenę- zadzieram nosa, bom kniaziówna- Kurcewiczównę.
Co do encyklopedycznej wiedzy na temat „Ogniem i mieczem” to faktycznie „O i M” to moja ulubiona część Trylogii,jednak nie czytam jej co roku od deski do deski, ale bardzo często wracam do ulubionych fragmentów. Dziękuję za komplement.

Paula

Kate, chyba mnie przekonałaś Smile

Nazbieram w sobie możliwie najwięcej odwagi i do niego napiszę. A co! (ale jeszcze nie dziś Embarassed

) Najwyżej mi nie odpisze. Problem w tym, że po rosyjsku umiem tylko czytać, a i tak nie kumam co czytam, ale wujek Google i wszelkiego rodzaju słowniki powinny pomóc Smile

Ale jeśli chodzi o to zauroczenie, po którym miałby przylecieć tylko po to by mnie znaleźć... duuuużo bym za to dała Twisted Evil

(spoko podzieliłabym się Wink

)

Kate

Tosca, ja czytam co roku zawsze w Święta Bożego Narodzenia:-)

Paulo, nie martw się wsio budziet charaszo:-) Popatrz na te cudowne oczka z awataru, ile byś oddała za to aby Nasz Pan i Władca tak na Ciebie spojrzał, albo chociaż odpisał? Razz

Trzymam kciuki dla mnie rosyjski to istna poezja, ale szczerze mówiąc łatwiej mi idzie mówienie niż pisanie, dlatego nie podejmę się tłumaczenia Twojego tekstu do Saszki. Myślę, że jak napiszesz prosto z z serducha to On i tak zrozumie. Pamięta, przywitaj się po polsku - on to bardzo lubi... Very Happy

Jak odpisze, to spalisz raka, ale pamiętaj, że my czekamy na szczegółowe relacje:-) Very Happy

Analuz

Był taki czas,że pisałam do Saszy prawie codziennie na twitterze i odpisywał.Teraz piszę okazjonalnie święta i urodziny.Oczywiście korzystałam z tłumaczenia.Polecam [link widoczny dla zalogowanych] Na stronie można tłumaczyć z polskiego na rosyjski i odwrotnie.

Tosca

Dzięki za link do translatora. Może teraz w końcu zbiorę się na odwagę i napiszę do Aleksandra. Czy do niego można się dobijać tyko przez portale społecznościowe?

Paula

Dzięki wielkie Smile

Teraz to ja już na pewno do Niego napiszę Smile

I dziękuję za linka, na pewno się przyda. Kurczę teraz żałuję, że w szkole wybrałam podstawowy niemiecki, a nie rosyjski... Ale jeżeli mi odpisze to najpierw dostanę zawału, potem wpadnę w dziką radość i krzycząc będę biegać po pokoju, a potem (czyli po tygodniu, dwóch mu odpiszę) Twisted Evil

Analuz

Nie ma za co.Sasza odpisuje raczej odpisuje tylko poprzez portale.Nigdy nie pisałam na e-maila.

julijka26

Troche z innej beczki.
Jak patrze na to co Sasza pisze na FB, twitterze itp. to mam wrażenie, że nikt mu nie powiedział co to jest hejt i trolowanie i, że jedynym sposobem na to jest brak reakcji...

Kate

Moje Drogie, a więc czas na podbój Moskwianina!

Jak widać - nie tylko mnie odpisywał...

Saszka to mądry facet. Nie musimy się o to martwić.

Dziewczynki do boju! Twisted Evil

Paula

Oj, kurczę, gdyby mój internet tak się nie zacinał, to już dziś bym do Niego napisała... Szlag by trafił limitowany internet... Ale po 26 sierpnia na pewno to zrobię Smile

O ile mój młodszy braciszek znów neta zbyt szybko nie zamęczy.

Kate

Hehe.... czekamy na raport:-)

Paula

Nie orientujecie się może po jakim czasie od wysłania zaproszenia na fb Sasza je przyjmuje? Bo wysłałam do niego zaproszenie a teraz siedzę i obgryzam paznokcie kiedy nastąpi ten moment Smile

(za dużo się ostatnio stresuję... Embarassed

)

Kate

Mnie dodał po tygodniu albo 2 Smile

Nie pamiętam, ale z tego co wtedy wywnioskowałam to to były jego początki na fb:-) Very Happy

Paula

Więc jak mniemam teraz jest już bardziej wprawiony Smile

Więc grzecznie poczekam Smile