 |
www.domogarov.unl.pl - FORUM
Forum polskiej nieoficjalnej strony poświęconej twórczości aktora Aleksandra Domogarova
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Tosca
Kompan
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
 Wysłany: Pon 18:43, 31 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
| Ada napisał: | | Niech się bawią tylko ostrożnie. |
Zgadzam się, zabawa owszem, ale bez popadania w skrajności.
| nika napisał: | Ale tylko za tymi, którzy chcieliby być naocznymi świadkami nocy poślubnej  |
Ci mieliby przerąbane, dosłownie i w przenośni.
| Ada napisał: | Haha. Pomyślcie. Bohun czekał tyle lat. To mogłoby się za szybko skończyć.  |
Nie sądzę, zresztą opisywałam już jak wyobrażam sobie noc poślubną Heleny i Bohuna i zdania w tej kwestii nie zmieniłam.
| Ada napisał: | | A co by było, gdyby to Skrzetuski wpadł z podjazdem ratując Zagłobę? Czy chlopaki dojrzeliby sie w ferworze walki? |
Być może i pewnie wówczas doszłoby pomiędzy nimi do konfrontacji.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tosca dnia Pon 18:43, 31 Lip 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Ada
Kompan
Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pon 18:52, 31 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
Jak myślicie jak długo Helena z Bohunem sie znali? On mówi, że nie zwracał uwagi na kobiety póki ona z dziecka na pannę nie wyrosła. Helena ma 17-18 lat. Powiedzmy, że spodobała mu sie jak miała 15 czy pózniej? Nie obstawialabym tego, że znaj sie 10 lat. Powiedzmy, że poznali się jak ona miała ok 14. Była dorastająca nastolatka kiedy Kurcewicze zaprosili Bohuna do domu. Kiedy on mógł sie zakochać? Czy wtedy, gdy wrocil do Rozłogów z uwolnionym Wasylem? Nie było go kilkanaście tygodni, a w tym czasie Helena nagle dojrzała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Tosca
Kompan
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pon 19:49, 31 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
| Ada napisał: | | Powiedzmy, że spodobała mu sie jak miała 15 czy później? Nie obstawiałabym tego, że znaj się 10 lat. Powiedzmy, że poznali się jak ona miała ok 14. Była dorastająca nastolatka kiedy Kurcewicze zaprosili Bohuna do domu. Kiedy on mógł sie zakochać? Czy wtedy, gdy wrócił do Rozłogów z uwolnionym Wasylem? Nie było go kilkanaście tygodni, a w tym czasie Helena nagle dojrzała. |
Ado, myślę, że w XVII wieku piętnastolatki wydawano już za mąż. Wtedy ludzie żyli o wiele krócej, a trzeba było zdążyć wychować dzieci i to najlepiej całą gromadę więc siedemnastoletnia Helena była już starą panną. Myślę, że Jurko zakochał się w niej gdy miała 14 góra15 lat. Być może źle rozumuję, ale tak widzę tę kwestię.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tosca dnia Pon 19:52, 31 Lip 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
nika
Kompan
Dołączył: 27 Cze 2017
Posty: 10375
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pon 20:22, 31 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
| Tosca napisał: |
| Ada napisał: | | Haha. Pomyślcie. Bohun czekał tyle lat. To mogłoby się za szybko skończyć. |
Nie sądzę, zresztą opisywałam już jak wyobrażam sobie noc poślubną Heleny i Bohuna i zdania w tej kwestii nie zmieniłam. |
Dzisiaj mam w głowie istne gwiezdne wojny, więc może i ich noc poślubna była subtelna i delikatna, a może wyglądałaby mniej więcej tak --> [link widoczny dla zalogowanych]
| Ada napisał: | | A co by było, gdyby to Skrzetuski wpadł z podjazdem ratując Zagłobę? Czy chlopaki dojrzeliby sie w ferworze walki? |
Możliwe, że doszłoby do konfrontacji. Nie wiem tylko czy pytasz ogólnie czy w kontekście mojego zamążpójścia 
| Tosca napisał: | | Ada napisał: | | Powiedzmy, że spodobała mu sie jak miała 15 czy później? Nie obstawiałabym tego, że znaj się 10 lat. Powiedzmy, że poznali się jak ona miała ok 14. Była dorastająca nastolatka kiedy Kurcewicze zaprosili Bohuna do domu. Kiedy on mógł sie zakochać? Czy wtedy, gdy wrócił do Rozłogów z uwolnionym Wasylem? Nie było go kilkanaście tygodni, a w tym czasie Helena nagle dojrzała. |
Ado, myślę, że w XVII wieku piętnastolatki wydawano już za mąż. Wtedy ludzie żyli o wiele krócej, a trzeba było zdążyć wychować dzieci i to najlepiej całą gromadę więc siedemnastoletnia Helena była już starą panną. Myślę, że Jurko zakochał się w niej gdy miała 14 góra15 lat. Być może źle rozumuję, ale tak widzę tę kwestię. |
Ja myślę, że oni spotkali się wcześniej, Helena mogła mieć wtedy jakieś 11-12 lat. Mówił przecież, że "Co mnie były krasawice, póki Ty z dziecka na pannę nie wyrosła!".
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nika dnia Pon 20:24, 31 Lip 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Tosca
Kompan
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pon 20:33, 31 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
A ja nadal uważam, że Bohun nawet w tak intymnej sytuacji przede wszystkim starałby się nie skrzywdzić Heleny, nie sprawić jej zbyt wiele bólu, myślę, że Jurko w czasie nocy poślubnej zachowywałby się podobnie jak Jimie Fraser. Bohun na pewno nie byłby brutalny co do tego jestem całkowicie przekonana.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tosca dnia Pon 20:35, 31 Lip 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
nika
Kompan
Dołączył: 27 Cze 2017
Posty: 10375
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pon 20:36, 31 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
| Tosca napisał: | | A ja nadal uważam, że Bohun nawet w tak intymnej sytuacji przede wszystkim starałby się nie skrzywdzić Heleny, nie sprawić jej zbyt wiele bólu, myślę, że Jurko w czasie nocy poślubnej zachowywałby się podobnie jak Jimie Fraser. Bohun na pewno nie byłby brutalny co do tego jestem całkowicie przekonana. |
Ja pewnie w głębi duszy uważam tak samo, ale nie dzisiaj dziewczyny, nie dzisiaj
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Ada
Kompan
Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pon 23:37, 31 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
| nika napisał: | | Tosca napisał: | | A ja nadal uważam, że Bohun nawet w tak intymnej sytuacji przede wszystkim starałby się nie skrzywdzić Heleny, nie sprawić jej zbyt wiele bólu, myślę, że Jurko w czasie nocy poślubnej zachowywałby się podobnie jak Jimie Fraser. Bohun na pewno nie byłby brutalny co do tego jestem całkowicie przekonana. |
Ja pewnie w głębi duszy uważam tak samo, ale nie dzisiaj dziewczyny, nie dzisiaj |
Hehehe no Bohun jest romantyczny i delikatny. Ale nie róbmy z niego fajtłapy. Na pewno byłyby dni, gdzie rzucałby Helenę na łóżko przez okno w dachu
Mnie się wydaje, że Helena mogła póżno dojrzeć, ale jak juz do tego doszło to stało sie to migiem. W tamtych czasach wydawano za maz 15 latki. Więc mogła sie wtedy spodobać Bohunowi. Ale nie znali się dłużej wg mnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
nika
Kompan
Dołączył: 27 Cze 2017
Posty: 10375
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Wto 7:45, 01 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
| Ada napisał: |
Hehehe no Bohun jest romantyczny i delikatny. Ale nie róbmy z niego fajtłapy. Na pewno byłyby dni, gdzie rzucałby Helenę na łóżko przez okno w dachu |
Nawet mi przez myśl nie przeszło, żeby nazwać Jurka fajtłapą. Tak, jak mówisz, czasem byłby delikatny, a czasem brutalny (choć może to za duże słowo), żeby Helena nie szukała potem podniet na boku i nie było Skrzetusiątka, jak pisałyśmy kilka stron temu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Ada
Kompan
Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Wto 8:07, 01 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Skoro Helena dotrzymywała kroku Skrzetuskiemu w temperamencie, bo musiała mieć sile na tych 13 dziecakaków. To i Bohunowi dałaby radę nie zawsze Jurko byłby romantyczny. Proza zycia plus adrenalina no i np dluga rozłąka, gdy Bohun poszedł ba wojnę zrobilyby swoje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Tosca
Kompan
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Wto 9:00, 01 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
| Ada napisał: | | Hehehe no Bohun jest romantyczny i delikatny. Ale nie róbmy z niego fajtłapy. |
Nawet przez myśl mi przeszło robienie z Bohuna fajtłapy. Dla mnie on jest romantykiem i gentlemanem. A brutalny wobec Heleny nigdy by nie był,bo prawdziwy mężczyzna się tak nie zachowuje.
A co do trzynaściorga "Skrzetusiątek" to nadal uważam, że co najmniej połowa z nich to wpadki i nie wyobrażam sobie wychowywania tylu dzieci.
Zresztą, w realnym świecie dorosłego wieku dożyłaby co najwyżej połowa z nich biorąc pod uwagę ówczesny poziom wiedzy, sztuki medycznej, brak szczepionek itp.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Ada
Kompan
Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Wto 9:17, 01 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
| Tosca napisał: |
A co do trzynaściorga "Skrzetusiątek" to nadal uważam, że co najmniej połowa z nich to wpadki i nie wyobrażam sobie wychowywania tylu dzieci.
itp. |
Wpadki, nie wpadki. W każdym razie Helena dawała radę Skrzetuskiemu bo sam sobie tych dzieciaków nie urodził.
A sadząc po tym jak Bohun potrafił w jednej chwili się zmieniać i iść na całość to w sprawach intymnych też by nie nudził.
Medycyna wtedy dopiero zaczynała raczkować, ale z ksiazki wiemy, że cały klan Skrzetuskich przetrwał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Tosca
Kompan
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Wto 9:25, 01 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
| Ada napisał: | | W każdym razie Helena dawała radę Skrzetuskiemu bo sam sobie tych dzieciaków nie urodził. |
Pewnie, ze nie sam. W końcu od tego miał klacz zarodową.
| Ada napisał: | | A sadząc po tym jak Bohun potrafił w jednej chwili się zmieniać i iść na całość to w sprawach intymnych też by nie nudził. |
A gdzie ja napisałam, że byłoby nudno? Stwierdziłam, że nigdy nie byłby wobec Heleny brutalny, a to dwie różne sprawy.
| Ada napisał: | | Z książki wiemy, że cały klan Skrzetuskich przetrwał. |
Tak,bo to Sienkiewicz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
nika
Kompan
Dołączył: 27 Cze 2017
Posty: 10375
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Wto 10:13, 01 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
| Ada napisał: | Proza zycia plus adrenalina no i np dluga rozłąka, gdy Bohun poszedł ba wojnę zrobilyby swoje.
A sadząc po tym jak Bohun potrafił w jednej chwili się zmieniać i iść na całość to w sprawach intymnych też by nie nudził. |
Otóż to. Nie mam wątpliwości, że Jurko kochał i szanował Helenę, ale swoje potrzeby miał. A wątpię, by cały czas w kwestiach intymnych podporządkowywał się temu, co chce i lubi Helena. Tak jak w pozostałych sprawach, tak i tutaj potrzebny jest kompromis.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Ada
Kompan
Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Wto 10:44, 01 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Pożycie z Janem było spokojniejsze, jednak nie mogę powiedzieć, źe było nudno. Helenie widocznie się podobało skoro nawet była skłonna zaliczać wpadki.
A z Bohunem? Na poczatku po tylu latach czekania i tego, że czuł respekt z powodu jej szlachectwa byłoby romantycznie. Z czasem jednak Bohun okazywały swoją prawdziwa naturę. Nie mowie, że brutalną, ale charakterną.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
nika
Kompan
Dołączył: 27 Cze 2017
Posty: 10375
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Wto 10:49, 01 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
| Ada napisał: | Pożycie z Janem było spokojniejsze, jednak nie mogę powiedzieć, źe było nudno. Helenie widocznie się podobało skoro nawet była skłonna zaliczać wpadki.
A z Bohunem? Na poczatku po tylu latach czekania i tego, że czuł respekt z powodu jej szlachectwa byłoby romantycznie. Z czasem jednak Bohun okazywały swoją prawdziwa naturę. Nie mowie, że brutalną, ale charakterną. |
Jak to było, Skrzetuski w kuchni zmywa naczynia, a Bohun czeka w sypialni? Nie pamiętam dokładnie, za to pamiętam, że "żadna nie chce takiego na męża, ale każda marzy o takim kochanku". Ja tam bym chciała takiego męża, przynajmniej czułabym się przy nim bezpiecznie.
[link widoczny dla zalogowanych] - to która się już dziś modliła??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
