Forum www.domogarov.unl.pl - FORUM Strona Główna www.domogarov.unl.pl - FORUM
Forum polskiej nieoficjalnej strony poświęconej twórczości aktora Aleksandra Domogarova
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Niewola tatarska H. Sienkiewicza
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.domogarov.unl.pl - FORUM Strona Główna -> Offtopic
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tosca
Kompan



Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:43, 06 Kwi 2018    Temat postu:

Ada napisał:
Aleksy cały czas ględzi jak to nie przystoi jemu jako szlachcicowi żebrać. Wszystko co czyni to robi w imię swojego urodzenia. Woli głodować niż zniżyć się do proszenia o jadło.


Aleksy jest dumny ze swojego pochodzenia, ale inaczej niż Jan. Aleksy nie jest bufonem. Chodzi mi tu o scenę, w której pomaga innym niewolnikom jeszcze w czasie kiedy cieszy się względami Agi, bo Tatar liczy na sowity okup. Aleksy dzieli się jedzeniem z innymi niewolnikami, pomaga im w pracy itp., mimo że jest wyżej urodzony od współwięźniów. Podoba mi się również, że Aleksy pozostał wierny Marii, mimo że mógł się ożenić z córką Agi i wieść luksusowe życie.
A co sądzisz o zakończeniu, Ado? Dla mnie ono jest absurdalne i nic z niego nie wynika. Skoro Maria i Aleksy się kochali ( Maria wykupiła go z niewoli, a Aleksy cały czas był jej wierny więc także ją kochał) to dlaczego nie pobrali się po jego powrocie z niewoli??? Ojciec Marii, który stał młodym na przeszkodzie, już wtedy nie żył. I w ogóle co stało się z Marią? Dla mnie to wszystko jest tak niejasne jak okoliczności rozszczepienia pachołka przez Bohuna.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Tosca dnia Pią 19:59, 06 Kwi 2018, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Kompan



Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:00, 06 Kwi 2018    Temat postu:

Owszem chwali się Aleksemu to jak pomagał innym. Zachował się jak Staś Tarkowski odmawiając zmiany wiary. Nie mogl poślubić Ałły bo dzieliła ich religia i kochał Marysię. Chociaz miał chwilę słabości. Bo dziewczyna była ładna. Ale to jego umartwianie sie jest denerwujace.

Słusznie mówi Aga:
,,Ej, wy Lachowie! Każden z was się chudopachołkiem powiada i okupu nie zaręcza, by was katować, za co sobie rozkoszy wielkie od waszego Boga w niebie obiecujecie!”.

Jego ofiarność jest przerysowana. Wszystko co robi jest w imię tego co jemu jako szlachcicowi przystoi.
Szcześliwie umiera ojciec Marysia, a ta go wykupuje. Wszyscy go obdarowują niczym Skrzstuskiego po Zbarażu. A jednak dowiadujemy sie, ze sie rozstali. On umarł bezpotomnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tosca
Kompan



Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:11, 06 Kwi 2018    Temat postu:

Ada napisał:
A jednak dowiadujemy się, ze się rozstali. On umarł bezpotomnie.


Rozstali się?? A to dlaczego? Chyba coś przeoczyłam?
Podoba mi się, że Aleksy nie zmienił wiary.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Kompan



Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:31, 06 Kwi 2018    Temat postu:

Tosca napisał:
Ada napisał:
A jednak dowiadujemy się, ze się rozstali. On umarł bezpotomnie.


Rozstali się?? A to dlaczego? Chyba coś przeoczyłam?
Podoba mi się, że Aleksy nie zmienił wiary.


Aaa pomyłka. Za pierwszym razem tak zrozumiałam, ale zmieniłam zdanie.

A iżeś mnie, sługę swego, opuścił i szczęścia mnie pozbawił, i w tym bądź pochwalony

Marią, jak to z pobieżnej wzmianki końcowej widać, rozdzieliły go losy. Zapewne też wcale się już nie ożenił.

Wydaje mi się teraz, ze jednak wzięli ślub tylko ona szybko umarła. Moze jakas zaraza, śmierć przy porodzie, albo zgineła podczas wojny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tosca
Kompan



Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:44, 06 Kwi 2018    Temat postu:

Biedny Aleksy, spotkał go los biblijnego Hioba.
A Maria chyba nie umarła przy porodzie, bo Sienkiewicz by o tym wspomniał tak jak w przypadku matki Heleny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Kompan



Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:53, 06 Kwi 2018    Temat postu:

Tosca napisał:
Biedny Aleksy, spotkał go los biblijnego Hioba.
A Maria chyba nie umarła przy porodzie, bo Sienkiewicz by o tym wspomniał tak jak w przypadku matki Heleny.


On nie napisał nawet czy umarła. Dlatego na pierwszy rzut oka myslalam, ze sie rozstali.
Tylko miedzy linijkami mozna zrozumieć, że pobrali się. Ale tak religijny człowiek jak Aleksy nie rozstałby się z żoną więc ona musiała umrzeć. Nie wział kolejnej żony i zmarł bezpotomnie, wiec nie mieli dzieci.

Tyle trudu i walki o miłość i nic z tego nie wyszło.

Aleksy do porządny mezczyzna. Ale nie lubię go tak jak Jacka. Albo chociazby jak Jana.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tosca
Kompan



Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:36, 06 Kwi 2018    Temat postu:

Ada napisał:
Aleksy to porządny mężczyzna. Ale nie lubię go tak jak Jacka.

Ja mam takie same odczucia. Nie polubiłam Aleksego tak samo jak Jacka Boruty, a najciekawsze jest to, że nie potrafię powiedzieć dlaczego. Po prostu coś mi w nich nie pasuje, ale sama nie wiem co.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Kompan



Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:42, 06 Kwi 2018    Temat postu:

Tosca napisał:
Ada napisał:
Aleksy to porządny mężczyzna. Ale nie lubię go tak jak Jacka.

Ja mam takie same odczucia. Nie polubiłam Aleksego tak samo jak Jacka Boruty, a najciekawsze jest to, że nie potrafię powiedzieć dlaczego. Po prostu coś mi w nich nie pasuje, ale sama nie wiem co.


Jak mało kiedy zgadzam się z Tobą. Niby jest dobrym człowiekiem, a jednak jest w nim coś nie tak.
Jego honor, milosc do kobiety i religijność powinno mi sie podobać, jednak wszystko jest tak przejaskrawione, że to odpycha.
Trocję mi to masochizmem zalatuje. On lubuje się w swoim cierpieniu. Skrzetuski tez był prawdziwym rycerzem chrześcijańskim walczącym za wiarę i Ojczyznę, tak samo Jacek. Obaj się chetnie modlili i nie wstydzili tego.
Jednak Aleksy uwaza, że przetrwa wszystko bo jest szlachcicem. Jego szlachectwo daje mu siłę. Ktos niżej urodzony od niego pewnie nie dałby rady.

Mysli o Marysi, ale woli się zagłodzić i byc zatłuczonym niż zniżyć się do uzyskania pomocy i wrócić do niej.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ada dnia Pią 21:45, 06 Kwi 2018, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tosca
Kompan



Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:49, 06 Kwi 2018    Temat postu:

Ada napisał:
Niby jest dobrym człowiekiem, a jednak jest w nim coś nie tak.Jego honor, miłość do kobiety i religijność powinno mi sie podobać, jednak wszystko jest tak przejaskrawione, że to odpycha.
Trocję mi to masochizmem zalatuje. On lubuje się w swoim cierpieniu. Skrzetuski tez był prawdziwym rycerzem chrześcijańskim walczącym za wiarę i Ojczyznę, tak samo Jacek. Obaj się chetnie modlili i nie wstydzili tego.
Jednak Aleksy uważa, że przetrwa wszystko bo jest szlachcicem. Jego szlachectwo daje mu siłę. Ktos niżej urodzony od niego pewnie nie dałby rady.Mysli o Marysi, ale woli się zagłodzić i byc zatłuczonym niż zniżyć się do uzyskania pomocy i wrócić do niej.


Skrzetuski - wersja hardcore??? Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Kompan



Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:59, 06 Kwi 2018    Temat postu:

Tosca napisał:

Skrzetuski - wersja hardcore??? Very Happy


Całkiem mozliwe. Jednak jest ktoś gorszy od Skrzwtuskiego.
Aleksy umartwialby się w żałobie i dziękował Bogu za doznane krzywdy bo taki jego los. A brzemię to jest w stanie udźwignąć tylko dzięki błękitnej krwi.
Aleksy nie chciał się poniżać w imię wygodniejszego życia w niewoli i rzucać swoich zasad. To chwalebne. Jednak z chęcią poświęciłby wszystko co dla niego ważne dla chwały rycerskiej.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ada dnia Pią 21:59, 06 Kwi 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nika
Kompan



Dołączył: 27 Cze 2017
Posty: 10375
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:08, 06 Kwi 2018    Temat postu:

Widzę, że dziwne czy niedokończone zakończenia są równie częste u Sienkiewicza, jak kompleksy u jego bohaterów...

...i obiecuję dokończyć książkę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Kompan



Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 10:51, 07 Kwi 2018    Temat postu:

Dodam jeszcze, że obiekt westchnień w końcu nie ma na imię Anna. Bo juz za duzo panien było o tym imieniu. Doczepie sie jeszcze i dodam ciekawostkę.
Zrozumiałam, ze akcja noweli dzieje się w okolicach powstania Pawluka i Nalewajki. Czyli schyłek XVI wieku. Obiekt westchnień ma na imię Marysia. Albo to błąd Sienkiewicza, albo nie zwracał na to uwagi bo to nie powieść.
Kiedys wyczytałam, ze w Rzeczpospolitej chyba do późnych lat XVII wieku nie nadawano córkom imienia Maria. To imię było zarezerwowane dla Matki Boskiej. Podobno szlachta oburzała się na królową Marię Ludwikę i jej imię było skandalem, wiec zamieniła imiona miejscami i nazywana była w Polsce Ludwika Maria.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tosca
Kompan



Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:40, 07 Kwi 2018    Temat postu:

Jan Skrzetuski- wbrew pozorom- ma sporo za uszami, ale summa sumarum Aleksy jest jeszcze gorszy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Kompan



Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:02, 07 Kwi 2018    Temat postu:

Tosca napisał:
Jan Skrzetuski- wbrew pozorom- ma sporo za uszami, ale summa sumarum Aleksy jest jeszcze gorszy.


Aleksy czerpał dziwną przyjemność z umartwiania się. Jacek też chciał zyskać sławę jako rycerz chrześcijański zabijając innowierców. Ale nie zachowywał się jak nienormalny.
Im wiecej zostawał doświadczony przez los tym bardziej był dumny z siebie. Tylko jego szlachecka kew pozwalał mu przetrwać. Tęsknił za Marysią, ale nie robił nic by do niej wrócić. Gdyby nie ona to to umarłby w niewoli. Nie miał pieniedzy na okup i nie mogl poprosić o pieniadze ojca Marysi, i z tego co zrozumiałam nie miał kogo i niego o to poprosić. Ale mogl dać co miał i dogadać się co do różnicy. Albo próbować uciec. Pewnie by mu sie to nie udało, ale nawet o tym nie pomyślał.
Jan nie poprosił ksiecia o permisję, ale kiedy mógł to szukał Heleny.
Aleksy pewnie rzuciłby Marysię dla chwały chrześcijańskiej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tosca
Kompan



Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:11, 07 Kwi 2018    Temat postu:

Ada napisał:
Aleksy czerpał dziwną przyjemność z umartwiania się.

Coś mi się zdaje, że on za bardzo zapatrzył się w swojego patrona.

Ada napisał:
Jan nie poprosił księcia o permisję, ale kiedy mógł to szukał Heleny.


Ale robił to zdecydowanie za rzadko i niezbyt efektywnie Very Happy, a wystarczyłoby, żeby postąpił tak jak Jacek. Choć ideałem byłoby, gdyby sam uwolnił Helenę


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.domogarov.unl.pl - FORUM Strona Główna -> Offtopic Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin