|
www.domogarov.unl.pl - FORUM Forum polskiej nieoficjalnej strony poświęconej twórczości aktora Aleksandra Domogarova
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
panna anna
Kompan
Dołączył: 11 Cze 2012
Posty: 1945
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: PL
|
Wysłany: Pią 17:53, 19 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Zima poszła sobie... A mnie zastanawia kwestia lodowego słońca. Świeci jeszcze w okolicy, czy mamy jakieś nowości?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arina Vera
Kompan
Dołączył: 18 Sty 2013
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:49, 19 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Hanna napisał: | Waham sie dziewczeta.
Bez żadnego tam krygowania się.
To króciutkie 5 str maszynopisu i raczej mało zabawne - Kobieta samotna, takie było hasło przewodnie tego konkursu, a ja napisałam po prostu o swojej samotności
Zastanówta się, ja poczekam, jak powiecie, że chceta, to wstawię |
Ja poproszę, zdecydowanie! A jeśli reszta nie będzie reflektować, to na priv.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hanna
Kompan
Dołączył: 31 Lip 2012
Posty: 1245
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wolne Miasto Gdańsk
|
Wysłany: Pią 23:46, 19 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
FSTYT, OKROPNIASTY FSTYT
Normalnie wstyd mi za was
Sasza choruje, dostaje skrajnej szajby z bezczynności, odwołano DWA Dżekyle z rzędu, Sasza wywiesił na tw tabliczkę "CLOSED" a wy, QQRWA NIC !!!????
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
panna anna
Kompan
Dołączył: 11 Cze 2012
Posty: 1945
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: PL
|
Wysłany: Sob 0:44, 20 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Sorry, ma swój prywatny Armagedon i Sodomę.
Sasza...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hanna
Kompan
Dołączył: 31 Lip 2012
Posty: 1245
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wolne Miasto Gdańsk
|
Wysłany: Sob 1:17, 20 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Ja też mam prywatny kociokwik i przepraszam za wybuch....
Lets' keep calm and simply love Him .... a little pink booble ...
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
panna anna
Kompan
Dołączył: 11 Cze 2012
Posty: 1945
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: PL
|
Wysłany: Sob 1:30, 20 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Kochamy nadal zawzięcie...
Sorry ale ostatnio śniło mi się, że latałam ( na dywanie) nad Starożytnym Rzymem na golasa. I gonił mnie Severus Snape...Normalnie tylko zwariować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arina Vera
Kompan
Dołączył: 18 Sty 2013
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:12, 20 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Hanna napisał: | FSTYT, OKROPNIASTY FSTYT
Normalnie wstyd mi za was
Sasza choruje, dostaje skrajnej szajby z bezczynności, odwołano DWA Dżekyle z rzędu, Sasza wywiesił na tw tabliczkę "CLOSED" a wy, QQRWA NIC !!!???? |
<posypuje łeb popiołem>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
panna anna
Kompan
Dołączył: 11 Cze 2012
Posty: 1945
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: PL
|
Wysłany: Nie 0:26, 21 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Cóż kontrola własnej szajby dostarcza mi wystarczająco dużo atrakcji. A w wieku prawie 50 lat powinno się być w stanie kontrolować swoje emocje... Ten człowiek sam się wykończy, jak walnięty kamikadze. :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arina Vera
Kompan
Dołączył: 18 Sty 2013
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 23:40, 21 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Spoko, już wrócił i napier... posty jak zwykle. To chyba był taki chwilowy foszek i pokazówka z serii "proście mnie na kolanach, żebym przestał się gniewać na cały świat".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
panna anna
Kompan
Dołączył: 11 Cze 2012
Posty: 1945
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: PL
|
Wysłany: Pon 2:15, 22 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Arina Vera napisał: | Spoko, już wrócił i napier... posty jak zwykle. To chyba był taki chwilowy foszek i pokazówka z serii "proście mnie na kolanach, żebym przestał się gniewać na cały świat". |
Jak to mówią prawie się wzruszyłam... I prawie naprawdę mi przykro...
Foch Saszy jest powszechny i często spotykany jak dziury w polskim asfalcie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hanna
Kompan
Dołączył: 31 Lip 2012
Posty: 1245
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wolne Miasto Gdańsk
|
Wysłany: Pon 13:18, 22 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Rzecz w tym, ze zawsze istnieje ten promil niepewności, czy aby przypadkiem TYM RAZEM nie zniknie na poważnie.
I CO byśmy wtedy, nieszczęsne mrówki zrobiły? Hę?
I zgadzam sie z panną anną, że jest to jakas forma autodestrukcji jednak.
Brak normalnego życia, ataki bezsenności spowodowane na 150% zaburzeniem rytmu dnia i nocy, samotność, przeczulenie, za dużo kofeiny i td, itp
Chyba trzeba się jednak rozejrzeć za tą salonką i jakąs ekspedycje ratunkową uskutecznić - jak myslicie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
igraine
Kompan
Dołączył: 16 Paź 2011
Posty: 1284
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 20:27, 22 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Arina Vera napisał: | Hanna napisał: | Waham sie dziewczeta.
Bez żadnego tam krygowania się.
To króciutkie 5 str maszynopisu i raczej mało zabawne - Kobieta samotna, takie było hasło przewodnie tego konkursu, a ja napisałam po prostu o swojej samotności
Zastanówta się, ja poczekam, jak powiecie, że chceta, to wstawię |
Ja poproszę, zdecydowanie! A jeśli reszta nie będzie reflektować, to na priv. |
Działając wspólnie i w porozumieniu z niejaką Hanną otworzyłyśmy nowy wątek w dziale Zainteresowania pt. Kuźnia talentów.
Tam też możecie znaleźć rzeczone opowiadanie.
Miłej lektury.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Erina
Świeżo upieczony forumowicz
Dołączył: 17 Lut 2013
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 0:28, 23 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Dzjewuszki !
Wiem, że pora późna ale może komuś tym humor poprawię .
Gdybyście szukały sobowtóra Saszy, a raczej Saszy w roli Bohuna , tudzież Wiktora, zapraszam do Poznania! Polski Saszo-Bohuno-Wiktor po miescie chodzi i co kilka dni widuję go w tramwajach, szkoda, że jeszcze tylko przez 3 miesiące ;< Tak mnie ten widok zaskoczył, że cały tramwaj pewnego dnia miał ze mnie niezły ubaw ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
igraine
Kompan
Dołączył: 16 Paź 2011
Posty: 1284
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 0:36, 23 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
O matko! A obiekt Twojego zainteresowania odkrył, że budzi w Tobie takie emocje?
Może byś tak się z nim zakumplowała?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez igraine dnia Wto 0:38, 23 Kwi 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Erina
Świeżo upieczony forumowicz
Dołączył: 17 Lut 2013
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 0:57, 23 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
hahah, powiem w ten sposób : "obawiam się , że tak, ale mam nadzieję, że nie". Akcja była rodem z komedii- z tym, że to ludzi bawiło a dla mnie to "wstyd nad wstydy". Może opowiem w baaardzo skrótowej wersji. Zatem, jak zwykle wsiadłam z samego rańca do tramwaju. Wszystko idealnie- ładna sukienka, podmalowane oki , <a to niecodzienność u mnie > , rozpuszczony włos, buty na obcasiku. Wiedziałam, że skoro wygladam jak lala to coś się stanie , tymbardziej, że ja na szczudłach nie bardzo pomykam. -Dobra- pomyslałam- Erina dziś cyc do przodu i jedź na to przesłuchanie do teatru. Będzie dobrze.
Stoję w tym tramwaju, raz po raz poprawiając torbę na ramieniu z milionem książek, notatek i innych karteczek w środku. Muzyczka w słuchawkach, uśmiech do ponurego tłumu. Całą drogę patrzyłam przez okno aż nagle diabeł mnie pokusił, żeby spojrzeć czy może w chwili postoju tramwaju ktoś opuścił miejsce i mogłabym usiąśc , gdyż niewygodnie mi z tym ciężarem na ramieniu. I piorun mnie trzasnął! Stoi pięknota przede mną, jakieś 2 metry przed. - Boże, Erina, to się nie dzieje- myślę. -Matko jedyna , ale ty durna jesteś, myslisz, że taki na Ciebie spojrzy, dziewczyno opanuj się, masz zaraz przesluchanie a nie strzelasz amorkami w oczach. To nie Domogarov!
Przemówiłam sobie do rozsądku, ale pech chciał, że tramwaj nagle gwałtownie zachamował i cały tłum przeleciał jakies 2-3 metry do przodu. Na moje szczęście- nieszczęście! Torbę miałam niedomknięta i wszystko mi się wysypało , mało tego ! Kartki od scenariusza podpełzy pod jego nogi.
- Kur##, pieknie- mruknęłam do siebie.
Młody Adonis spojrzał na mnie z rozbawieniem, a ja juz rumieńce na twarzy. Zreflektowałam się po chwili - i dziarsko odgarniałam od siebie tłum - raz po raz mówiąc - Przepraszam- i zbierałam te karteczki. Pomógl mi on i jakies 2 dziewczyny. Zaczerwieniona stanęłam przy kasowniku, żeby mieć stabilność na pozostałą część podróży i co by czasami nie wpaść na niego . Myslałam, że zapadnę sie pod ziemię. Tak oto cały tramwaj patrzył na mnie z politowaniem i rozbawieniem, a "krasota" co chwilke zerkał przez ramię dzikimi oczyma.
Czułam, że ta akcja była raczej " przygody a'la platynowej paniusi w białych kozaczkach" niż "przygoda moja własna". Nie dziwię się , że czasami na mnie dziwnie patrzą w tramwaju, w końcu codzinnie nim jeżdżę na uczelnię.
Po tym zdarzeniu - obiecałam sobie, że w poniedziałki będę jeździć 10 minut później do czasu, aż nie będe już się wstydziła kolejnego przypadkowego spotkania z tym kolesiem .
Mam tylko wieeeeeeelka nadzieję, że pomyslał, że to przez wysokie buty i gwałtwone hamowanie, a nie moją nieuwagę i chwilowe rozkojarzenie zmieszane właśnie z dwoma pierwszymi wymienionymi przeze mnie czynnikami. ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|