Forum www.domogarov.unl.pl - FORUM Strona Główna www.domogarov.unl.pl - FORUM
Forum polskiej nieoficjalnej strony poświęconej twórczości aktora Aleksandra Domogarova
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Filmowi/serialowi ulubieńcy
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.domogarov.unl.pl - FORUM Strona Główna -> Zainteresowania
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Esfir
Kompan



Dołączył: 16 Sty 2016
Posty: 1437
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 0:12, 08 Sie 2021    Temat postu: Filmowi/serialowi ulubieńcy

Analogiczny wątek do tego książkowego. Smile
Zapraszam do dyskusji i dzielenia się swoimi przemyśleniami.

Moje typy:

- Kmicic Potop - wiadomo.
- Bohun OiM - wynikało to z charyzmy i urody Saszki, zresztą nie miał w tym filmie/serialu żadnego poważnego konkurenta... Razz
- Michael Corleone Ojciec Chrzestny - wspaniała rola Ala Pacino! Świetnie pokazał niejednoznaczność Michaela.
- Kapitan Flint i Jack Rackham Black Sails - Flint to Flint, niesamowita charyzma i siła woli. A Jack mnie urzekł od początku, jeszcze przed Flintem. Niby taki nieporadny, a umysł jeden z najtęższych w serialu.
- Juan Borgia The Borgias - wiem, niepopularna opinia, ale tak, dla mnie liczył się tylko Juan. Żaden Cesare. Razz
- Attia i Marek Antoniusz Rzym - uwielbiam ich w duecie i osobno. *_* O ile Marka Antoniusza uwielbiam od lat, to do Attii musiałam dojrzeć. Taka wredna kobitka, ale niepozbawiona uroku i inteligencji.
- Świetłana Sorokina Babylon Berlin - rzadko kiedy urzekają mnie kobiece postacie, ale Severija była wspaniała w tej roli. Magnetyzująca!
- Helen Smith i Obergruppenführer John Smith Człowiek z Wysokiego Zamku - John to znakomita rola Rufusa Sewella. Serial oglądałam dla niego. Świetnie studium człowieka zapętlonego w system, którego nie popierał i który brnął dalej w bagno władzy. Był przy tym kochającym mężem i ojcem. Zaś Chelah Horsdal równie wspaniale zagrała jego żonę Helen. To dla tej dwójki obejrzałam cały serial. Ich relacja była nader niejednoznaczna.
- Commodore Norrignton Piraci z Karaibów - tak, nie Sparrow, a Norrington był dla mnie powodem do obejrzenia tej serii filmów.
- Piotr Czajkowski Kochankowie muzyki - najlepsza rola Richarda Chamberlaina! A widziałam już ich trochę.
- Alfred Ludlow Wichry Namiętności - urzekł mnie już kilkanaście lat temu, a po latach wręcz spowodował moją fazę na Aidana Quinna. Alfred był najbardziej sensownym z braci, wiernym, uczciwym i czułym. A przy tym najprzystojniejszym.
- Rhett Butler Przeminęło z wiatrem - Clark Gable to dla mnie kwintesencja ksiażkowego Rhetta.
- Aramis i Rochefort BBC Muszkieterowie - wiadomo. Chociaż zabawnie wygląda to zestawienie bohaterów. Razz
- Aramis Tajemnica Królowej Anny - jeżeli ktoś oddał ducha Aramisa z WdB, to tylko Igor Starygin. Był charyzmatyczny, kpiarski, groźny i czarujący w jednym! Wink A przy tym przystojny.
- Dart Człowiek w Zelaznej Masce z 1998 - nie ukrywam, że oglądałam ten film dla Darta, którego grał Gabriel Byrne. Lata temu to on mnie zachwycił, a nie reszta. A konkurencję miał zacną - Malkovich, Irons, Depardieu. Inna sprawa, że z tych to tylko Ironsa lubię. Teraz, gdybym obejrzała ten film ponownie, to kto wie, może Irons wysunąłby się na prowadzenie.
- Lestat Wywiad z wampirem - Tom Cruise był najlepszym Lestatem ever.
- Amon Goeth Lista Schindlera - no cóż, nic nie poradzę na to, że wstrętny SS-man był moim ulubieńcem w tym filmie. To duża zasługa Ralpha Fiennesa.
- Henryk III i Chicot Hrabina de Monsoro - tak, wybacz Aleksandrze, ale Jewgienij Dworżiecki i Aleksiej Gorbunow Cię pobili w kategorii ulubieńców!
- Stańczyk Królowa Bona - oj, Piotr Fronczewski dał czadu w tej roli. Szkoda, że dosyć pobocznej. Aleksandra Śląska i Zbigniew Kozień byli równie wspaniali.
- Margabia von Ansbach Czarne Chmury - Edmund Fetting! Niech to wystarczy za wyjaśnienie.
- Lenny Belardo Młody papież i nowy papież - Jude Law odwalił kawał znakomitej roboty! Miał skubany charyzmę.
- Boruta Twardowsky 2.0 - czy trzeba tu coś pisać?
- Tywin Lannister i Oberyn Martell GoT - analogicznie jak w książkach.
- Aragorn LoTR - chyba dosyć popularny wybór.
- Lucjusz Malfoy HP - jeśli miałabym wybierać faworyta z tej serii, to byłby zdecydowanie Lucek. Wahałam się też nad McGonagall brawurowo zagraną przez Maggie Smith.
- Książę de Vallombreuse Kapitan Fracasse - Gerard Barray był nader przekonujący w swej roli... I wyglądał dokładnie tak jak książkowy bohater!
- Iwan III Wielka Księżna Zofia - serial oglądałam tylko dla Wielkiego Kniazia Moskiewskiego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tosca
Kompan



Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 12:52, 09 Sie 2021    Temat postu:

U mnie za wiele tego nie będzie, bo niezbyt interesuję się filmem:

Pułkownik Krzysztof Dowgird "Czarne chmury" -rycerz bez skazy, który łączył w sobie najlepsze cechy moich ulubieńców.
Nikita Srebrny, "Książę Srebrny". Igor Władimirowicz Talkov idealnie pasował do roli Nikity- właśnie tak go sobie wyobrażałam po przeczytaniu opisu Tołstoja.- reszta j.w.
Jurij Bohun- z tych samych powodów co u Ciebie Esfir. Michał Żebrowski przy nim nie istnieje, w dodatku nie taki Bohun straszny jak go Sienkiewicz i Hoffman malują.Twisted Evil
Adam Nowowiejski- uważam, że to bardzo udana rola M. Perepeczki, szkoda, że na pierwszym planie zawsze jest Janosik.
Walter Fane- " Malowany welon" to przede wszystkim zasługa Edwarda Nortona, który bardzo mi przypadł do gustu w tej roli. Walter też miał wiele cech, które cenię u mężczyzn, choć, jak sam powiedział, "jest z tych, którzy zyskują przy bliższym poznaniu" i tak było.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Kompan



Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 13:56, 09 Sie 2021    Temat postu:

Kolejny trudny temat dla mnie bo....mam ich sporo Esfir. Podobnie jak z książkowymi bohaterami tylko,że w filmie lub serialu mam ich ucieleśnienie bo uwielbiam oglądać adaptacje książek. Nie wiem czy wymienię wszystkie. Ale większość się postaram. Potem będę dopisywać.

Szeryf z Nottingham i Robin Hood,
czyli Alan Rickman i Kevin Costner. Bardziej lubię pierwszego, ale obaj byli dobrzy.


Skrzetuski i Bohun w OiM, wiadomix
nigdy nie umiałam się określić pomiędzy nimi. Dla mnie dobry wybór obu pod względem różnych typów urody.

Pan Darcy w wersji BBC z 1995 (Colin Firth) w wersji filmowej z dodatkiem fantastyki 2016 (Sam Riley).

Pan Knightley w wykonaniu Jeremiego Northama z 1996 i Johnnego Flynns z 2020.

Walter Fane w wersji z 2006. Zgadzam się z Toscą. Chociaż Ed Northon zyskuje nie tylko przy dalszym poznaniu, ale i przy bliższym. Pewnie nika bu się ze mną zgodziła: jakim cudem można polecieć na tego drugiego mając przy sobie Eda?

Książę Andrzej Bołkoński (Alessio Boni) w wersji z 2007 "Wojny i pokoju". To po prostu ideal w wyglądzie i grze.

Książę Anatol Kuragin (Ken Duken) w tej samej wersji co powyżej. Dziada się nie lubi, ale jest przystojny i umie uwodzić oraz mydlić oczy.

Atos i Aramis (Tom Burke i Santiago Cabrera) w wersji BBC z 2014. Mnie kupili obaj od razu oddając dobrze charakteru postaci i jednocześnie dodając coś od siebie.


Andrzej, kuzyn Anny (Jerzy Matalowski) z "Czarnych chmur" za urok osobisty.

Romualdo (Kim Rossi Stuart) z "Fantaghiro" to moja pierwsza dziecięca miłość. I chociaż czasem lubią blondynów to on jako pierwszy pokazał jako typ lubię.

Jeśli chodzi o "Człowieka w żelaznej masce" to moim typem był zawsze Jeremy Irons w roli Aramisa.

Tom Hanks jako profesor Robert Langdon. Idealne ucieleśnienie i klasa.

Richard Armitage w roli Johna Thorntona w "Północ-południe" z
2004. Podobnie jak Northonem. Jak można takiego faceta niezauważać?

Oberyn Martel z "Gry o tron". Nieoczywista uroda, temperament i inteligencja. Mój naj naj ulubiony bohater z tej serii spośród kilku.

A jeśli o tym serialu mowa to dalej:

- Richard Madden jako Robb Stark. Młody "król północy" w ładnym wydaniu i wykonaniu równie honorowy co ojciec.

- Ramsay Snow - Bolton czyli Iwan Rheon. Kocham go nienawidzić.

- Thormund, zabójca olbrzyma (Kristopher Hivju), przekozak jest. Nie da się go nie lubić.

- Jamie Lannister (Nikołaj Coster Waldau). Piękne wydanie "rycerza fatalnego".

Sam Neill jako Brian Bois Gilbert z "Ivanhoe" z 1982. Dobra charakteryzacja i urok. Emanuje z niego magnetyzm nie to co z jego przeciwnika.

Indiana Jones czyli Harrison Ford. Co tu duzo mówić? Chyba każdy wie dlaczego.

Dean Connery jako król Artur z 1995. Mimo siwej brody. Daje radę z młodszym. I jak można wybrać Richarda Gera?

Olbrychski jako Kmicic i Azja. Dobrą charakteryzacja w obu wersjach. Niełatwo zagrać dwie różne postaci. A jemu się udało. I zapomina się,że to ten sam aktor.

Leszek Teleszynski w "Trędowatej" i "Potopie". Można zagrać w koronkach i nie stracić na tym męskości.

Tomasz Stockinger jaki Piotr Wolski w serialu z 1983. Ciepły głos, przystojny wygląd i taki Jacusiowy urok.

Robert Wieckiewicz w "ziarnie prawdy". Taki polski Robert Langdon. Chociaż bardziej do roli pasował Michał w tej roli to mimo nieoczywistej urody Wieckiewicz dał radę. I oczywiście kocham go w roli Twardowskiego.

Sam Heughan jako Jamie Fraser w "Outlander". W blond wydaniu niewyroznia się, ale jako rudzielec to idealne ucieleśnienie.

Tobias Menzies jako Black Jack, przeciwnik powyższego. Świetne ucieleśnienie psychopaty.

Lord John Grey, czyli David Berry. Przeciwieństwo Black Jacka. Honorowy angielski dżentelmen, prawdziwy przyjaciel nieoczekujacy niczego chociaż zakochany jest w Jamiem. Inaczej wygląda jak w książce, ale.ma niesamowity urok.

Mogę tak długo....Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ada dnia Pon 14:19, 09 Sie 2021, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Esfir
Kompan



Dołączył: 16 Sty 2016
Posty: 1437
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:44, 09 Sie 2021    Temat postu:

Tosco, Ado, doceniam Edwarda Nortona jako aktora, chociaż wspomnianego przez Was filmu nie oglądałam.

Ada napisał:
Oberyn Martel z "Gry o tron". Nieoczywista uroda, temperament i inteligencja. Mój naj naj ulubiony bohater z tej serii spośród kilku.
Ha, tu się zgadzamy! Very Happy Żmijka z Dorne była rewelacyjna! I dodała powiewu świeżości do serii.
Niestety za Robbem nie przepadałam, dla mnie nie przedstawiał nic ciekawego jako postać książkowa i serialowa. Niestety tu też nałożył się mój brak sympatii do Starków, zawsze byłam po stronie Lannisterów. Wink
Ramsay był rewelacyjnie zagrany - przekonujący bydlak! Lubiłam go oglądać, ale szczerze nie cierpiałam.
Jaime był ok, mimo tego wolałam książkowego Królobójcę pod względem charakteru i wyglądu. Wink Nikolaj Coster-Waldau zagrał poprawnie, chociaż jego wygląd zbyt mi przypominał Księcia ze Shreka.

Z serialu GoT darzyłam bardzo dużą sympatią Cersei. Owszem, to wredne babsko, ale Lena Headey zagrała ją wspaniale i dodała inteligencji tej postaci. Ceniłam ją bardzo i nie znosiłam równocześnie. To ten sam typ postaci co Attia z Rzymu. Nadto suknie i biżu Cersei były zjawiskowe. *_*
Jednym z moich faworytów był również Tyrion, jednak do czasu. Gdy wybrał się do Essos jego urok znacząco zmalał. Razz

Ada napisał:
Leszek Teleszynski w "Trędowatej" i "Potopie". Można zagrać w koronkach i nie stracić na tym męskości.
O! Jakże mogłam zapomnieć o Bogusiu Radziwille! Very Happy Oglądanie go na ekranie to czysta przyjemność była. I czytanie o nim też, w moim rankingu postaci Potopu plasował się tuż za Kmicicem. Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Kompan



Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:55, 09 Sie 2021    Temat postu:

Cytat:
! Jakże mogłam zapomnieć o Bogusiu Radziwille! Very Happy Oglądanie go na ekranie to czysta przyjemność była. I czytanie o nim też, w moim rankingu postaci Potopu plasował się tuż za Kmicicem.


Dlatego zdziwiłam się z jego braku na Twojej liście.

Ja jestem za Starkami. cersei była świetna, ale baby nie lubiłam. Aktorka dobra. Ale nawet jej synalek mnie tak nie wkurzał jak ona.

Myślę,że Robb Stark podszedłby Toscce. Kochający brat i syn. Honorowy pierworodny. Uczciwy wobec kobiet. Może są ciekawi lub przystojniejsi, ale był całkiem dobry.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tosca
Kompan



Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:05, 09 Sie 2021    Temat postu:

Ada napisał:
Myślę,że Robb Stark podszedłby Toscce. Kochający brat i syn. Honorowy pierworodny. Uczciwy wobec kobiet. Może są ciekawi lub przystojniejsi, ale był całkiem dobry.


Nie wiem, Ado, bo GoT ani nie czytałam, ani nie oglądałam. Ze mną tak czasami jest, że mimo " szału" na jakąś książkę, czy jakiś film mnie to omija. Nie mój typ literatury. Tak samo było z serią Zmierzch i tu nawet Robert Pattison, czyli filmowy Cedrik Diggory z serii o Harrym Potterze nic nie zdziałał.
A co do Margabiego von Ansbach z Twojej listy Esfir to jest on kolejnym przykładem na to, że jeśli jakiś bohater nie spodoba mi się pod względem charakteru to nawet wyjątkowa uroda mu nie pomoże.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Tosca dnia Wto 21:15, 10 Sie 2021, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Esfir
Kompan



Dołączył: 16 Sty 2016
Posty: 1437
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:13, 10 Sie 2021    Temat postu:

Tosco, GoT wbrew pozorom ma wiele wspólnego z powieściami osadzonymi w naszej przeszłości. Są tam realia, powiedzmy, że quasi-średniowieczne, walki o władzę, rycerski honor, intrygi, kwestie religijne, pojedynki itp.
Martin sam powiedział, że pisząc Pieśń Lodu i Ognia wzorował się na europejskiej (i pewnie nie tylko) historii.
Do pewnego momentu otoczka fantasy i elementy magii mają marginalny charakter - i całe szczęście, bo tomy skupiające się polityce i walce zwaśnionych rodów są najlepsze*. Dopiero gdy Martin dodał znacznie więcej motywów magii i fantasy, zrobiło się o wiele gorzej.
Jak już kiedyś pisałam, Martin pisząc GoT i dalsze tomy inspirował się mocno moim ukochanym cyklem Królów Przeklętych Maurice'a Druona. Także Tosco, jeśli masz ochotę na powieści historyczne, to tu masz kolejną polecankę ode mnie. Wink
Nie waham się stwierdzić, że to Druon zaszczepił we mnie miłość do Francji, a Dumas ją ugruntował. Wink Chociaż chronologicznie to akurat Dumasa przeczytałam najpierw (TM i HMC), a Druona później, więc może powinno być na odwrót? Nieważne, i tak obaj panowie mają trwałe miejsce w moim serduchu. Smile

* Nawałnica mieczy to mój ulubiony tom! Very Happy Ada pewnie się domyśla, dlaczego. Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tosca
Kompan



Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:16, 10 Sie 2021    Temat postu:

Dzięki za polecenie Esfir, być może po nią sięgnę. Możesz mi napisać w jakiej kolejności należy czytać poszczególne tomy?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Kompan



Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:40, 10 Sie 2021    Temat postu:

Ja nie zmuszam do czytania Got. Na wielu bohaterów powieści Tosca będzie kręcić nosem, ale też kilku jej się spodoba. Robb akurat wychowywany na pierworodnego nie jest zazdrosny o młodsze rodzeństwo. Kocha nawet brata bękarta. I za miłość do dziewczyny z mniej znacznego rodu ponosi konsekwencje.



Hmm Esfir. Tyle tam wydarzeń. Cirzko zgadnąć. Chyba nie lubisz tego z powodu czego ja płaczę. Aż taka nieczuła nie jesteś. Kazdego to rusza. Chyba,że chodzi Ci o to co dzieje się w Królewskiej Przystanii.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tosca
Kompan



Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 22:00, 10 Sie 2021    Temat postu:

Ada napisał:
Na wielu bohaterów powieści Tosca będzie kręcić nosem, ale też kilku jej się spodoba.


Zobaczymy, w każdym razie w GoT każdy ma czystą kartę, zobaczę co z nią zrobi.

Dotąd właściwie jedynym bohaterem, do którego byłam w pewien sposób " uprzedzona" był Jan Skrzetuski, choć ja bym tego uprzedzeniem nie nazwała, po prostu do czytania powieści zasiadłam już ze swoim wyobrażeniem rycerza bez skazy wykreowanego "dla pokrzepienia serc." Choć z drugiej strony, gdybym się nie rozczarowała Janem to najprawdopodobniej nie dowiedziałabym się o istnieniu Nikity czy Jacka więc nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Tosca dnia Śro 9:46, 11 Sie 2021, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Kompan



Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 22:31, 10 Sie 2021    Temat postu:

Dodałabym jeszcze:

Henry Cavill w "Wiedźminie". Wolę go w naturalnych ciemnych włosach , ale nie wyglądał źle. Już lepiej te długie włosy mu pasowały niż Michałowi.

Jonathan Bailey jako Anthony Bridgerton. (Jak ja mogłam o nim zapomnieć?)

Jim Caviezel jako HMC. Dla niego to nawet naszej nice miękną nogi.


Oscar Isaac jako Poe Dameron w SW, oraz jako książę Jan.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ada dnia Wto 22:32, 10 Sie 2021, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Esfir
Kompan



Dołączył: 16 Sty 2016
Posty: 1437
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 0:17, 11 Sie 2021    Temat postu:

Tosca napisał:
Dzięki za polecenie Esfir, być może po nią sięgnę. Możesz mi napisać w jakiej kolejności należy czytać poszczególne tomy?
Należy zacząć od Króla z żelaza.

Ada napisał:
Na wielu bohaterów powieści Tosca będzie kręcić nosem, ale też kilku jej się spodoba.
Haha, tak, znacznie więcej będzie tych, którzy Tosce nie przypadną do gustu. Wink

Ada napisał:
Hmm Esfir. Tyle tam wydarzeń. Cirzko zgadnąć. Chyba nie lubisz tego z powodu czego ja płaczę. Aż taka nieczuła nie jesteś. Kazdego to rusza. Chyba,że chodzi Ci o to co dzieje się w Królewskiej Przystanii.
Całość tomu doceniam. Głównie chodzi mi jednak o Królewską Przystań - Oberyna, Tywina, Tyriona tj. wydarzenia z części Krew i Złoto. Lubię też pierwsze spotkanie Tyriona i Oberyna. A to wydarzenie, o którym piszesz, było wstrząsające, jednak równocześnie było przykładem dobrej zagrywki politycznej, niemoralnej, ale skutecznej. Nie od dziś polityka to bagno. Siła prozy Martina tkwiła w wielu dość kontrowersyjnych posunięciach fabularnych. Szkoda, że później Martin zaczął rozwlekać fabułę i wciskać okropnie długie i nudne opisy podróży Danki i Tyriona po Essos, niewnoszące wiele do głównej osi fabularnej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tosca
Kompan



Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 9:51, 11 Sie 2021    Temat postu:

Esfir napisał:
Nie od dziś polityka to bagno.


"Polityka to w krysztale pomyje" jak śpiewał Jacek Kaczmarski.

Esfir napisał:
Szkoda, że później Martin zaczął rozwlekać fabułę


To samo można powiedzieć na temat Wicehrabiego de Bragelonne. Według mnie równie dobrze ta powieść mogła być krótsza o połowę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Esfir
Kompan



Dołączył: 16 Sty 2016
Posty: 1437
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:13, 11 Sie 2021    Temat postu:

Tosca napisał:
Esfir napisał:
Szkoda, że później Martin zaczął rozwlekać fabułę
To samo można powiedzieć na temat Wicehrabiego de Bragelonne. Według mnie równie dobrze ta powieść mogła być krótsza o połowę.
Też uważam, że dłuuugie opisy romansów Ludwika i jego dworu były przesadzone, jednak w przypadku Dumasa usprawiedliwieniem jest fakt, że płacono mu za każdą linijkę tekstu. Nic dziwnego więc, że przeciągał fabułę... Laughing
Gdzieś czytałam, że sceny dworskie to robota Maqueta, takoż większa część epilogu, zaś Dumas zajmował się dialogami i ostatecznymi szlifami fabuły, a także, jak mniemam, wątkiem intryg oraz końcówką epilogu (te dwie rzeczy pasują mi na pióro Dumasa). To by tłumaczyło wg mnie niższy poziom dworskich miłostek od scen typowo muszkieterskich.
Wg mnie WdB wystarczyłoby skrócić o 1/3. Te romanse nie zajmowały chyba połowy książki? Nie mam wersji papierowej, więc trudno mi określić.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Esfir dnia Śro 18:13, 11 Sie 2021, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Kompan



Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:14, 27 Sie 2021    Temat postu:

Dodaję jeszcze do ulubieńców Gilberta Blythe.
W wykonaniu Jonathan Crombie (1985), oraz Lucasa Jade Zumanna (2017). Różne wykonania, ale jakże przystojne widoki na Gilberta.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.domogarov.unl.pl - FORUM Strona Główna -> Zainteresowania Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin