www.domogarov.unl.pl - FORUM

nika · Wysłany: Wto 22:44, 20 Mar 2018 Temat postu:

Tutaj, to on powinien podejść i odbić Helenę w tańcu, ale on wolał robić dziury w stole Rolling Eyes

Tosca · Wysłany: Śro 21:43, 21 Mar 2018 Temat postu:

nika · Wysłany: Śro 23:00, 21 Mar 2018 Temat postu:

Tosca · Wysłany: Czw 15:53, 22 Mar 2018 Temat postu:

Ada · Wysłany: Czw 17:05, 22 Mar 2018 Temat postu:

"Ogniem i mieczem" było pierwsze więc Sienkiewicz sie dopiero szkolił. Mamy dobrego zolnierza w osobie Skrzetuskiego, kochającego Bohuna, a to wszystko potem dostajemy w Jacku.

Tosca · Wysłany: Czw 17:22, 22 Mar 2018 Temat postu:

nika · Wysłany: Czw 19:27, 22 Mar 2018 Temat postu:

Tosca · Wysłany: Czw 20:35, 22 Mar 2018 Temat postu:

Ada · Wysłany: Pią 16:43, 23 Mar 2018 Temat postu:

nika · Wysłany: Pią 16:49, 23 Mar 2018 Temat postu:

Kniahini (bo sądzę, że to ona) na tej rycinie wygląda trochę, jak ewoki z "Gwiezdnych wojen"...

Ada · Wysłany: Pią 16:53, 23 Mar 2018 Temat postu:

Tosca · Wysłany: Pią 22:37, 23 Mar 2018 Temat postu:

Widzę, że Ada w swoim żywiole Smile

, ale mam pytanie do Ciebie, Gryzaku. Wspomniałaś wcześniej, że początkowo też nie lubiłaś Jana, a co Cię do niego przekonało? Oprócz uwolnienia Bohuna, bo za to i i ja wychwalam Jana tylko dla mnie to już zdecydowanie za późno na odrabianie strat. Natomiast Zbaraż ja interpretuję nie jako, bohaterski wyczyn tylko wybranie sobie śmierci innej niż głodowa, bo jaką Skrzetuski miał alternatywę? Mógł zostać w twierdzy i umrzeć z głodu razem z resztą obrońców lub skończyć podobnie jak Podbipięta, ale zaryzykował i udało mu się.

Ada · Wysłany: Pią 23:24, 23 Mar 2018 Temat postu:

Tosco staram się dochodzić do zdrowia za pomocą Saszy.
Wg mnie Jan nie miał nic do stracenia, a mogl uratować swoich wychodząc zeZbaraza. Myslal, ze Helena nie zyje wiec jak Bohun zaryzykował. Trzeba było sprobowac uzyskać pomoc. To było odważne. Śmierć Podbipięty była przykładem, że oblężeni nie maja szans na pomoc. On zginal szybko. Jednak, gdyby Skrzetuski został złapany jako drugi to dlaprzykładu umieralby długo i boleśnie.

nika · Wysłany: Pią 23:29, 23 Mar 2018 Temat postu:

Tosca · Wysłany: Sob 10:04, 24 Mar 2018 Temat postu:

Według mnie, Podbipięta postąpił bardzo głupio. Spełnił ten swój absurdalny ślub, ale jeszcze mu było mało, wyrywał się niczym Skrzetuski na Sicz. Rolling Eyes

Uważam, że Podbipięta nie miał szans ( był bardzo charakterystyczny: wysoki, chudy, więc wyjątkowo łatwo było go wytropić lub\ i dostrzec). Ze Zbaraża powinien był wyjść Wołodyjowski, bo na niego nikt by nie zwrócił uwagi, a w dodatku był niewielkiego wzrostu więc w razie potrzeby dużo łatwiej byłoby mu się gdzieś ukryć.