 |
www.domogarov.unl.pl - FORUM
Forum polskiej nieoficjalnej strony poświęconej twórczości aktora Aleksandra Domogarova
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Tosca
Kompan
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
 Wysłany: Śro 21:42, 19 Gru 2018 Temat postu: |
|
|
Ja sceny przenoszenia przez bajoro nie cierpię prawie tak jak szarpaniny, bo jest absurdalna i nijak się ma do tego, co napisał Sienkiewicz, a Helena gapi się na Skrzetuskiego jak kretynka, on zresztą wcale nie jest lepszy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tosca dnia Śro 21:42, 19 Gru 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Ada
Kompan
Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 21:48, 19 Gru 2018 Temat postu: |
|
|
| Tosca napisał: | | Ja sceny przenoszenia przez bajoro nie cierpię prawie tak jak szarpaniny, bo jest absurdalna i nijak się ma do tego, co napisał Sienkiewicz, a Helena gapi się na Skrzetuskiego jak kretynka, on zresztą wcale nie jest lepszy. |
A co on ma się nie gapić? Miał oczy zamknąć? Ja uwielbiam jak Skrzetuski wjeżdża w wodę i rozbryzguje ją dookoła. To tak malowniczo wygląda.
Ale...
......chodzi mi o piosenkę w tle. Idealna. 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Tosca
Kompan
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 21:59, 19 Gru 2018 Temat postu: |
|
|
Gapi się na nią jak sroka w kość. Jakby w życiu baby nie widział.
| Ada napisał: | | Ja uwielbiam jak Skrzetuski wjeżdża w wodę i rozbryzguje ją dookoła. To tak malowniczo wygląda. |
A ja nie, scena jak z brazylijskiego " tasiemca."
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tosca dnia Śro 22:00, 19 Gru 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Ada
Kompan
Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 22:07, 19 Gru 2018 Temat postu: |
|
|
| Tosca napisał: | | Gapi się na nią jak sroka w kość. Jakby w życiu baby nie widział." |
Robi to samo co Bohun. Nie wazne czy Jacek, Jan, Jaremka, Nikita czy Jurko. Mlody i przystojny facet patrzy się zachwycony. To miłe. Bardziej nie pasuje mi zachowanie Heleny. Pomijając to, że to nieśmiałe spojrzenie nie pasuje do Izy, która nie wygląda dziewiczo. To mogłaby zapuścić żurawia na Jana, ale nie tak głupkowato.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Tosca
Kompan
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 22:16, 19 Gru 2018 Temat postu: |
|
|
| Ada napisał: | | Mlody i przystojny facet patrzy się zachwycony. |
Operacja: "usidlić potencjalną klacz zarodową" rozpoczęta.
| Ada napisał: | | Bardziej nie pasuje mi zachowanie Heleny. Pomijając to, że to nieśmiałe spojrzenie nie pasuje do Izy, która nie wygląda dziewiczo. To mogłaby zapuścić żurawia na Jana, ale nie tak głupkowato. |
Mnie się oboje nie podobają w tej scenie.
A porównywać spojrzenie Bohuna np. to z Twojego avatara ze spojrzeniem Skrzetuskiego to jak porównywać Ferrari z trabantem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tosca dnia Śro 22:17, 19 Gru 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Ada
Kompan
Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 22:23, 19 Gru 2018 Temat postu: |
|
|
| Tosca napisał: |
Operacja: "usidlić potencjalną klacz zarodową" rozpoczęta. |
Oj nie bądź taka. Trzeba patrzeć czasem z przymrużeniem oka, a nie cały czas praktycznie. To już nie wolno mężczyźnie popatrzeć na kobietę? A Skrzetuski (filmowy i ksiazkowy) może nie jest tak urodziwy jak Bohun, ale jest przystojny.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ada dnia Śro 22:23, 19 Gru 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Tosca
Kompan
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 15:20, 20 Gru 2018 Temat postu: |
|
|
| Ada napisał: | | Trzeba patrzeć czasem z przymrużeniem oka, a nie cały czas praktycznie. |
Skrzetuski akurat jest do bólu praktyczny i właśnie doszedł do wniosku, że zahukana, zdominowana przez ciotkę i kuzynów Helena zdecydowanie bardziej nadaje się na potulną "klacz zarodową" niż Aniusia Borzobohata.
| Ada napisał: | | A Skrzetuski (filmowy i ksiazkowy) może nie jest tak urodziwy jak Bohun, ale jest przystojny. |
Jacek i Nikita też urodą nie oszołamiają ,zwłaszcza w porównaniu z Bohunem i Afońką. W dodatku, Jacek- pod względem urody- jest niemal klonem Jana, ale co z tego skoro podstawowy problem ze Skrzetuskim polega ma tym, że on ma paskudny charakter.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
EMockingbird
Kompan
Dołączył: 03 Wrz 2018
Posty: 1302
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 16:41, 20 Gru 2018 Temat postu: |
|
|
Ale Skrzetuski wcale nie ma paskudnego charakteru, tylko Tobie Tosco taki charakter nie odpowiada. Uważam, że jesteś bardzo niesprawiedliwa, tak oceniając tę scenę. Helena to młoda, piękna kobieta. Nic w tym dziwnego, że Jan się patrzy. I z drugiej strony - Jan jest niebrzydkim mężczyzną, więc czemu nie popatrzeć się? Poza tym - gdzie miał się patrzeć? W niebo? Tak, scena jest efekciarska, ale to film... Takie sceny to przywilej filmów, zwłaszcza takich. No i nie uważam, żeby Jan od razu wpadł na pomysł spłodzenia z Heleną tyłu dzieci. Zawsze uważałam Jana za xvii wiecznego podrywacza... Spotkał ładną dziewczynę to sobie poflirtował Poza tym w tej scenie jeszcze Jan nie miał pojęcia, że Helena jest jak to mówisz "zahukana i zdominowana" przez ciotkę.a co do samego zahukania i zdominowania to pamiętajmy, że mówimy o xvii wieku. Panna była na samym końcu domowej hierarchii. Pewnie, że byli rodzice którzy ciepło kochali dzieci... Ale dzieci, zwłaszcza panny, miały być posłuszne - ojcu, matce czy jak w tym przypadku ciotce.
I nie mów proszę Tosco że ty byś sobie nie dała. Ty może nie. Ale Ty urodziłaś się, wychowałaś i żyjesz w końcówce XX i początku XXI wieku. Byłaś inaczej wychowywana niż panna z xvii wieku. Masz inną wiedzę, inne horyzonty, inne możliwości.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez EMockingbird dnia Czw 16:52, 20 Gru 2018, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Ada
Kompan
Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 16:56, 20 Gru 2018 Temat postu: |
|
|
| EMockingbird napisał: | Ale Skrzetuski wcale nie ma paskudnego charakteru, tylko Tobie Tosco taki charakter nie odpowiada. Uważam, że jesteś bardzo niesprawiedliwa, tak oceniając tę scenę. Helena to młoda, piękna kobieta. Nic w tym dziwnego, że Jan się patrzy. I z drugiej strony - Jan jest niebrzydkim mężczyzną, więc czemu nie popatrzeć się? Poza tym - gdzie miał się patrzeć? W niebo? Tak, scena jest efekciarska, ale to film... Takie sceny to przywilej filmów, zwłaszcza takich. No i nie uważam, żeby Jan od razu wpadł na pomysł spłodzenia z Heleną tyłu dzieci. Zawsze uważałam Jana za xvii wiecznego podrywacza... Spotkał ładną dziewczynę to sobie poflirtował Poza tym w tej scenie jeszcze Jan nie miał pojęcia, że Helena jest jak to mówisz "zahukana i zdominowana" przez ciotkę.a co do samego zahukania i zdominowania to pamiętajmy, że mówimy o xvii wieku. Panna była na samym końcu domowej hierarchii. Pewnie, że byli rodzice którzy ciepło kochali dzieci... Ale dzieci, zwłaszcza panny, miały być posłuszne - ojcu, matce czy jak w tym przypadku ciotce.
I nie mów proszę Tosco że ty byś sobie nie dała. Ty może nie. Ale Ty urodziłaś się, wychowałaś i żyjesz w końcówce XX i początku XXI wieku. Byłaś inaczej wychowywana niż panna z xvii wieku. Masz inną wiedzę, inne horyzonty, inne możliwości. |
Nie mogłabym ująć tego lepiej.skrzetuski spotkał ładna dziewczynę to się zainteresował. Przeciez nie wiedział, ze gdzies w okolicy grasuje Bohun co ma prawa do Heleny. W filmie z nią poflirtowal,a w książce opowiadał o rehabilitacji Kurcewicza. Nawet jak zjawił się Bohun to miał prawo z nią rozmawiać.
A ten filmik, ktory podesłałam ma świetne motywy. To spojrzenie Heleny i w tle leci: zaopiekuj się mną. 
No parsknelam śmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
nika
Kompan
Dołączył: 27 Cze 2017
Posty: 10375
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 17:06, 20 Gru 2018 Temat postu: |
|
|
| Ada napisał: | | EMockingbird napisał: | Ale Skrzetuski wcale nie ma paskudnego charakteru, tylko Tobie Tosco taki charakter nie odpowiada. Uważam, że jesteś bardzo niesprawiedliwa, tak oceniając tę scenę. Helena to młoda, piękna kobieta. Nic w tym dziwnego, że Jan się patrzy. I z drugiej strony - Jan jest niebrzydkim mężczyzną, więc czemu nie popatrzeć się? Poza tym - gdzie miał się patrzeć? W niebo? Tak, scena jest efekciarska, ale to film... Takie sceny to przywilej filmów, zwłaszcza takich. No i nie uważam, żeby Jan od razu wpadł na pomysł spłodzenia z Heleną tyłu dzieci. Zawsze uważałam Jana za xvii wiecznego podrywacza... Spotkał ładną dziewczynę to sobie poflirtował Poza tym w tej scenie jeszcze Jan nie miał pojęcia, że Helena jest jak to mówisz "zahukana i zdominowana" przez ciotkę.a co do samego zahukania i zdominowania to pamiętajmy, że mówimy o xvii wieku. Panna była na samym końcu domowej hierarchii. Pewnie, że byli rodzice którzy ciepło kochali dzieci... Ale dzieci, zwłaszcza panny, miały być posłuszne - ojcu, matce czy jak w tym przypadku ciotce.
I nie mów proszę Tosco że ty byś sobie nie dała. Ty może nie. Ale Ty urodziłaś się, wychowałaś i żyjesz w końcówce XX i początku XXI wieku. Byłaś inaczej wychowywana niż panna z xvii wieku. Masz inną wiedzę, inne horyzonty, inne możliwości. |
Nie mogłabym ująć tego lepiej.skrzetuski spotkał ładna dziewczynę to się zainteresował. Przeciez nie wiedział, ze gdzies w okolicy grasuje Bohun co ma prawa do Heleny. W filmie z nią poflirtowal,a w książce opowiadał o rehabilitacji Kurcewicza. Nawet jak zjawił się Bohun to miał prawo z nią rozmawiać.
A ten filmik, ktory podesłałam ma świetne motywy. To spojrzenie Heleny i w tle leci: zaopiekuj się mną.
No parsknelam śmiechem. |
Zgadzam się z Wami!!!
Kiedyś to chociaż fajnie mogłyśmy sobie popisać, ale ostatnio jest tu wałkowany (do porzygania) jeden i wciąż ten sam temat. Ile można? Szczerze mówiąc, to każdego dnia mam mniejszą ochotę wchodzić na forum i robię to chyba tylko z przyzwyczajenia. Jeśli Skrzetuski miał kij w dupie, to nie wiem, jak nazwać to, co się tutaj dzieje. Żarty przekształcają się w gównoburzę, jakiej nie powstydziłby się Sasza. Nie będę znów pisać, że Jan nie jest ideałem, bo nikt z nas nim nie jest (ble, ble, ble). Ale nie można wylewać na niego wiadra pomyj, bo poleciał na ładną laskę. Faceci są wzrokowcami i pewnie niejeden by poleciał. Tak, jak napisała Ptaszyna, nie możemy patrzeć na tamte czasy przez pryzmat tych, w jakich przyszło nam żyć. Możemy tylko dziękować, że my mamy wybór, jak chcemy żyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
EMockingbird
Kompan
Dołączył: 03 Wrz 2018
Posty: 1302
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 17:11, 20 Gru 2018 Temat postu: |
|
|
| Ada napisał: | ten filmik, ktory podesłałam ma świetne motywy. To spojrzenie Heleny i w tle leci: zaopiekuj się mną.
No parsknelam śmiechem. |
Tak, płakałam ze śmiechu na całym filmiku tekst w tym fragmencie genialny!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Ada
Kompan
Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 17:18, 20 Gru 2018 Temat postu: |
|
|
| EMockingbird napisał: | | Ada napisał: | ten filmik, ktory podesłałam ma świetne motywy. To spojrzenie Heleny i w tle leci: zaopiekuj się mną.
No parsknelam śmiechem. |
Tak, płakałam ze śmiechu na całym filmiku tekst w tym fragmencie genialny! |
I o to chodziło. Lubię takie przeróbki.
Któraś z was trafiła na jakies porządne wydanie DVD filmu? Oczywiscie: making of... jest osobno. Ale jakieś inne dodatki? Mam OiM kupione kiedyś w gazecie, ale przydałoby się porządne wydanie całej Trylogii. Gdzies słyszałam, że w jakimś wydaniu są wywiady z aktorami. Ale ja nigdzie na to nie trafiłam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
nika
Kompan
Dołączył: 27 Cze 2017
Posty: 10375
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 17:21, 20 Gru 2018 Temat postu: |
|
|
W Empiku była kiedyś cała Trylogia w zestawie, ale nie pamiętam już, jakie tam były dodatki itp...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Ada
Kompan
Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 17:46, 20 Gru 2018 Temat postu: |
|
|
| nika napisał: | | W Empiku była kiedyś cała Trylogia w zestawie, ale nie pamiętam już, jakie tam były dodatki itp... |
Może w rosyjskim wydaniu byłoby więcej Saszy? Hmm? Ale chociaż znam tekst na pamięć to jednak rosyjski lektor by mi przeszkadzał. No i zamowienie takiej wersji by kosztowało. Ale z drugiej strony to strażach pomysleć co by tam dali patrząc po zdjęciu na płytce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Tosca
Kompan
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 21:00, 20 Gru 2018 Temat postu: |
|
|
| Ada napisał: | | Tak, scena jest efekciarska, |
Owszem, ta scena jest efekciarska i tandetna, grubo poniżej możliwości reżyserskich J. Hoffmana.
A Jan ma paskudny charakter, o czym już pisałam wielokrotnie. Nigdy go nie lubiłam, a Jacek i Nikita tylko mnie w tym utwierdzili. Zwłaszcza Jacek, choć o Stanisławie też złego słowa nie powiem. Sienkiewicz w końcu zrozumiał, co zrobił źle, kreując postać Jana. A Michał Żebrowski bardzo mi zaimponował, gdy w jednym z wywiadów na pytanie o rolę, którą chciałby zagrać, odpowiedział: " Rolę naprawdę dobrego człowieka." Wychodzi na to, że zrozumiał, że Jan wcale nie jest dobry. Myślałam, że będzie bronił Skrzetuskiego jak niepodległości więc byłam bardzo pozytywnie zaskoczona.
https://www.youtube.com/watch?v=Fgpt9CWgGjk
Edycja A co do filmu. Mam takie wydanie: [link widoczny dla zalogowanych]
i w zupełności mi wystarcza.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tosca dnia Czw 21:05, 20 Gru 2018, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
