 |
www.domogarov.unl.pl - FORUM
Forum polskiej nieoficjalnej strony poświęconej twórczości aktora Aleksandra Domogarova
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Ada
Kompan
Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
 Wysłany: Sob 21:44, 05 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
| Tosca napisał: | | Ado, właśnie podsunęłaś mi pomysł na kolejne opowiadanie, ale dostaniecie je jutro, najpewniej wieczorem, ale postaram się je wstawić jak najszybciej. |
Cieszę się.
| nika napisał: |
Cudnie, Tosco!!!! Widzę, że wena dopadła nas wszystkie. |
Raczej was. Ja ostatnio jestem daleko w tyle.
Co do mojego opowiadania to obiecałam, że Bohun pokaże dzikość i powie do słuchu Helenie. Moze zbytnio przesadziłam podczas pisania. Ale nic złego nie zrobił. Helenie sie należało za tyle upokorzeń.
[/quote]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
nika
Kompan
Dołączył: 27 Cze 2017
Posty: 10375
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 21:45, 05 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
| Ada napisał: | | Raczej was. Ja ostatnio jestem daleko w tyle. |
Oj tam, Ty byłaś na majówce, to jesteś usprawiedliwiona 
| Ada napisał: | | Helenie sie należało za tyle upokorzeń. |
Dokładnie!!! 
EDIT:
Komentując opowiadanie Ady zapomniałam o moim ulubionym gadżecie!!!!  Muszę wstrzymać swoje pisarskie zapędy, bo się zapętlę w stare tematy...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nika dnia Nie 9:41, 06 Maj 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Ada
Kompan
Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Nie 15:29, 06 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
No wlasnie o nahaju nic nie wspomniałaś. A ta wzmianka była specjalnie dla Ciebie. Chociaż to pierwsze też.
Czekam co Tosca wymodzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
nika
Kompan
Dołączył: 27 Cze 2017
Posty: 10375
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Nie 15:31, 06 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
Dzięki
No tak w końcu to ja byłam naczelną fetyszystką tutaj... 
Tosco, czekamy
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nika dnia Nie 15:31, 06 Maj 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Tosca
Kompan
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Nie 17:05, 06 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tosca dnia Sob 18:34, 19 Sty 2019, w całości zmieniany 5 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
nika
Kompan
Dołączył: 27 Cze 2017
Posty: 10375
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Nie 17:44, 06 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
Ahhh Tosco, strasznie żałuję, że sienkiewiczowski Bohun tak nie postąpił...  Ale widzę, że przemyciłaś Jacusia No i plus dla Jana, że odpuścił
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nika dnia Nie 17:45, 06 Maj 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Tosca
Kompan
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Nie 18:08, 06 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
| nika napisał: | | Ahhh Tosco, strasznie żałuję, że sienkiewiczowski Bohun tak nie postąpił... |
Ja też żałuję, powinien był postąpić jak Jacek.
| nika napisał: | | Ale widzę, że przemyciłaś Jacusia |
No pewnie, zasłużył sobie.
| nika napisał: | | No i plus dla Jana, że odpuścił |
W moich opowiadaniach Jan też musi być porządny. A Helena grzecznie, ale stanowczo dała mu do zrozumienia, że woli Bohuna, ja też bym tak zrobiła, no i oczywiście nie pozwoliłabym Janowi obrażać Bohuna w drodze do Rozłogów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
nika
Kompan
Dołączył: 27 Cze 2017
Posty: 10375
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Nie 18:10, 06 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
| Tosca napisał: | | W moich opowiadaniach Jan też musi być porządny. A Helena grzecznie, ale stanowczo dała mu do zrozumienia, że woli Bohuna, ja też bym tak zrobiła, no i oczywiście nie pozwoliłabym Janowi obrażać Bohuna w drodze do Rozłogów. |
POSREBRZONY Skoro już powstało to określenie... Ja bym odprawiła Jana zaraz po tym, jak przeniósłby mnie przez wodę i postawił bezpiecznie na brzegu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Tosca
Kompan
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Nie 18:19, 06 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
| nika napisał: | | Ja bym odprawiła Jana zaraz po tym, jak przeniósłby mnie przez wodę i postawił bezpiecznie na brzegu |
A ja nie. Czego by nie powiedzieć o Janie to jednak wypadało go zaprosić do Rozłogów i choć w ten sposób podziękować za pomoc. Tylko ja traktowałabym go jak gościa i nie pozwoliłabym mu się pocałować, gdyby mnie poprosił do tańca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
nika
Kompan
Dołączył: 27 Cze 2017
Posty: 10375
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Nie 18:20, 06 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
| Tosca napisał: | | A ja nie. Czego by nie powiedzieć o Janie to jednak wypadało go zaprosić do Rozłogów i choć w ten sposób podziękować za pomoc. Tylko ja traktowałabym go jak gościa i nie pozwoliłabym mu się pocałować, gdyby mnie poprosił do tańca. |
Może źle się wyraziłam, nie odprawić w sensie "Skrzetuski zrobił swoje, Skrzetuski może odejść", tylko niech ode mnie trzyma się z daleka. Do Rozłogów może jechać, można go ugościć. Całowanie odpada, a taniec...no ja mistrzem w tym nie jestem, więc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Ada
Kompan
Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Nie 18:27, 06 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
Super Tosco. Ty bardziej ugrzeczniona tą rozmowę. Ja chciałam jednak przemycić trochę dzikości Bohuna. Skoro naszym chłopakom nie pozwolono na pojedynek to przynajmniej Bohun mógłby z Helena porozmawiać po kolacji w Rozlogach. Mielibyśmy wiecej informacji o ich związku. Bohun miał zakaz czepiania się Skrzetuskiego, ale nie przysięgał, ze Helenie nie zwroci uwagi. Powinien jej cos powiedzieć do słuchu chodźby i nawet miało to pokazac jego wady.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Tosca
Kompan
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Nie 18:39, 06 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
Dzięki, Ado. Również uważam, że Bohun powinien porozmawiać z Heleną po kolacji i pokazać Helenie, że nie powinna się tak mizdrzyć do Jana. Ale ich relację trudno nazwać związkiem, bo Helena nawet nie próbowała poznać Jurija, znalazła sobie pretekst, by nienawidzić Bohuna, a w ogóle nie rozumiała swojej sytuacji, przecież gdyby Bohuna nie było, a Skrzetuski nie spadł z nieba zostałaby starą panną. A Bohun trząsł się nad nią jak nad malowanym jajkiem, a powinien powiedzieć jej, że go krzywdzi. A w Czortowym Jarze Helena dała popis prostactwa, mogła kulturalnie odmówić Bohunowi a nie go obrażać i poniżać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Ada
Kompan
Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Nie 18:48, 06 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się ze wszystkim co napisałaś Tosco, jak mało kiedy.
Helena nie uznawała narzeczenstwa z Bohunem, ale formalnie była jego narzeczoną. On miał prawo zwrócić jej uwagę. Zaatakowanie Skrzetuskiego rzeczywiście sie mogło żle skończyć. Bo po pierwsze on był posłem, po drugie był rownie silny i wyszkolony jak Bohun. W dodatku był trzeźwy bo patrzył tylko na Helenę podczas, gdy Bohun cały czas pił. Jesli nie po kolacji to po wyjezdzie Skrzetuskiego Bohun powinien porozmawiać z Heleną.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Tosca
Kompan
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Nie 19:17, 06 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
| Ada napisał: | | W dodatku był trzeźwy bo patrzył tylko na Helenę podczas, gdy Bohun cały czas pił. |
Coś Ci się pomyliło, Ado, aż zerknęłam na scenę kolacji w Rozłogach, bo nie przypominałam sobie czegoś takiego i u Sienkiewicza brzmi to tak : (...) Pan Skrzetuski mało ze skóry nie wyskoczył, pił na umór, ale miód nie działał na niego, bo był już pijany miłością. Nie widział nikogo więcej przy stole tylko swoją dziewczynę. A kawalątek dalej jest tak: Pili wszyscy prócz Bohuna, a najlepszy przykład dawała stara kniahini...
Bohun za kołnierz nie wylewał, ale akurat wtedy nie pił.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tosca dnia Nie 19:22, 06 Maj 2018, w całości zmieniany 3 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Ada
Kompan
Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Nie 19:27, 06 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
| Tosca napisał: | | Pan Skrzetuski mało ze skóry nie wyskoczył, pił na umór, ale miód nie działał na niego, bo był już pijany miłością. Nie widział nikogo więcej przy stole tylko swoją dziewczynę. A kawalątek dalej jest tak: Pili wszyscy prócz Bohuna, a najlepszy przykład dawała stara kniahini... |
Ten fragment mnie zmylił. Dlatego myslalam, że Jan nie pił. W dodatku umyślilo mi się, że Rozwan Ursu proponował mu napitek, a on odmówił.
Kniahini piła bo myslala, ze jak wszystkich upije to nie bedzie kłopotów.
Gdzies widziałam gifa jak kniahini patrzy się na Bohuna i Skrzetuskiego przy stole i ktoś skomentował, że Kurcewiczowa juz widzi kłopoty.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ada dnia Nie 19:27, 06 Maj 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
