www.domogarov.unl.pl - FORUM

Tosca

Jestem mniej więcej w połowie, ale już widzę, że Sienkiewicz nie miał pojęcia o kobietach skoro sądził, że Jan będzie się nam bardziej podobał niż Jacek<3
Dlaczego Jan nie mógł załatwić kwestii pojedynku z Bohunem<3 tak elegancko jak Jacek <3 z braćmi Bukojemskimi i Stanisławem Cyprianowiczem??? Plus dla Stanisława za to, że nie pozwolił Bukojemskim rzucić się na Jacka <3 gdy ten pokonał Mateusza, trzech na jednego? To nie fair!

Ada

Tosca

A mnie Jacek <3 coraz bardziej się podoba, bo jest spokojny, " poukładany" i honorowy jak Nikita <3 i Jaremka <3, kocha jak Bohun <3, ale nie pozwala sobą poniewierać jak porucznik Edmund <3 i potrafi grzecznie, ale stanowczo dać kobiecie do zrozumienia, że ta nie jest pępkiem świata. Ma szlacheckie pochodzenie i mógłby robić karierę jak Jan, ale z miłości do Anny został w rodzinnej wiosce. Czego chcieć więcej?! Wiesz co, Heniu, nic tylko Ci nahajem natrzaskać! Wink

Ada

Na początku Jacek wydaje się być takim chłopaczkiem. Ale powoli ujawnia swoje zalety.

Ooo widzę,że Jacuś został nobilitowany przez Toscę bo dostal odznaczenie ( <3 ) Wink

Takie coś otrzymują tylko zasłużeni,ale jak sama mówisz jestes w połowie ksiazki. Może sie to odmienić lub nie. Mnie sie nie odmieniło.

Czy tylko mi się wydaje, ze ksiądz Woynowski jest starszym mizoginem? Czy tylko Anny tak nie lubi? Aczkolwiek chce pomoc Jackowi.

Tosca

Ada

Odnalazłam kolejne porównanie do Bohuna.

Jacek do Anny:
"Gdybym nie wiedział, jakaś była dla Cyprianowicza, myślałbym, że serca w piersiach nie masz. Ale ty masz serce, jeno dla niego, nie dla mnie! Spojrzał jeno na cię i dosyć. I nagle schwycił się obu rękoma za czuprynę.– Bodajem go był na śmierć usiekł!"

Nie wydaje wam sie ta wypowiedż podobna do krzyków Bohuna w Jarze, że Helena Lacha miłuje? Że ledwie spojrzał, ledwie w tańcu zakręcił i cała wziął?Że on go ze skory obedrze?
To samo tylko, że Jacek zrobił to bardziej "po rycersku".

nika