Forum www.domogarov.unl.pl - FORUM Strona Główna www.domogarov.unl.pl - FORUM
Forum polskiej nieoficjalnej strony poświęconej twórczości aktora Aleksandra Domogarova
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Na Koniec Świata
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 31, 32, 33  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.domogarov.unl.pl - FORUM Strona Główna -> Kino
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nika
Kompan



Dołączył: 27 Cze 2017
Posty: 10375
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:44, 02 Sie 2017    Temat postu:

Ada napisał:

Kto by nie chciał zapozować? Uwielbiam to jego trzepanie głową.

Obawiam się, że nie dałabym rady tyle czasu spędzić w towarzystwie Saszy/Wiktora i jedyny portret jaki by z tego wyszedł, to trumienny Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Kompan



Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:50, 02 Sie 2017    Temat postu:

nika napisał:
Ada napisał:

Kto by nie chciał zapozować? Uwielbiam to jego trzepanie głową.

Obawiam się, że nie dałabym rady tyle czasu spędzić w towarzystwie Saszy/Wiktora i jedyny portret jaki by z tego wyszedł, to trumienny Wink


Horpryna mogłaby Ci polecić cos na sen, abys dwa dni i dwie noce sie nie ruszała. Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tosca
Kompan



Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:56, 02 Sie 2017    Temat postu:

Ada napisał:
nika napisał:

Kto by nie chciał zapozować? Uwielbiam to jego trzepanie głową.

Obawiam się, że nie dałabym rady tyle czasu spędzić w towarzystwie Saszy/Wiktora i jedyny portret jaki by z tego wyszedł, to trumienny Wink


Ja stałabym jak wmurowana, bo bałabym się, że Aleksander/ Wiktor w końcu się wkurzy i urządzi mi "powtórkę z Hoffmana"Evil or Very Mad, a wtedy nasza współpraca definitywnie by się zakończyła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nika
Kompan



Dołączył: 27 Cze 2017
Posty: 10375
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:00, 02 Sie 2017    Temat postu:

Ada napisał:

Horpryna mogłaby Ci polecić cos na sen, abys dwa dni i dwie noce sie nie ruszała. Twisted Evil

Jak mam umierać przy Wiktorze, to jednak wolę to zrobić w pełni świadomie. Mogłabym ewentualnie wypić z Wiktorem winko, tylko czy ono by mnie onieśmieliło... Podejrzewam, że albo bym wtedy zasnęła, albo gadałabym jak potłuczona Laughing

Tosca napisał:

Ja stałabym jak wmurowana, bo bałabym się, że Aleksander/ Wiktor w końcu się wkurzy i urządzi mi "powtórkę z Hoffmana"Evil or Very Mad, a wtedy nasza współpraca definitywnie by się zakończyła.

Jako "fanka" tej sceny, jestem za Very Happy Ado, to już 2 sprawa dzisiaj, w której jestem zgodna z Tobą - obie lubimy scenę szarpania Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez nika dnia Śro 21:01, 02 Sie 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Kompan



Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:05, 02 Sie 2017    Temat postu:

Kobieta zmienna jest. Kto wie Tosco czy jednak niespodobaloby Ci się to? Co innego ogladać, a co innego poczuć.
Chociaz wolę ,,szarpanie" Heleny niż ciągnięcie Teresy za rękę, rzucanie nia o ścianę i zdzieranie z niej ciuchów. Bohun się powstrzymuje, chociaz pewnie przeszło mu przez myśl czy nie rzucić w cholerę swoich zasad i skoro Helena go i tak odrzuca to na chwilę nie zaznać chwili ulgi? Napewno miał taka chwilę zwątpienia.
A Wiktor? Nie brał pod uwagę odmów Teresy.
Cytat:

Jako "fanka" tej sceny, jestem za Very Happy Ado, to już 2 sprawa dzisiaj, w której jestem zgodna z Tobą - obie lubimy scenę szarpania

To takie dziwne uczucie , że ktoś się ze mna zgadza. Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ada dnia Śro 21:07, 02 Sie 2017, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nika
Kompan



Dołączył: 27 Cze 2017
Posty: 10375
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:10, 02 Sie 2017    Temat postu:

Ada napisał:
Kobieta zmienna jest. Kto wie Tosco czy jednak niespodobaloby Ci się to? Co innego ogladać, a co innego poczuć.
Chociaz wolę ,,szarpanie" Heleny niż ciągnięcie Teresy za rękę, rzucanie nia o ścianę i zdzieranie z niej ciuchów. Bohun się powstrzymuje, chociaz pewnie przeszło mu przez myśl czy nie rzucić w cholerę swoich zasad i skoro Helena go i tak odrzuca to na chwilę nie zaznać chwili ulgi? Napewno miał taka chwilę zwątpienia.
A Wiktor? Nie brał pod uwagę odmów Teresy.
Cytat:

Jako "fanka" tej sceny, jestem za Very Happy Ado, to już 2 sprawa dzisiaj, w której jestem zgodna z Tobą - obie lubimy scenę szarpania

To takie dziwne uczucie , że ktoś się ze mna zgadza. Twisted Evil

Gdyby tak połączyć wygląd Wiktora z charakterem Bohuna...

No wiesz co, przecież w kwestii szarpania zgadzam się z Tobą od początku, a dziś to w ogóle przechodzę samą siebie, bo 2 raz Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tosca
Kompan



Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:13, 02 Sie 2017    Temat postu:

[quote="Ada"] Bohun się powstrzymuje, chociaz pewnie przeszło mu przez myśl czy nie rzucić w cholerę swoich zasad i skoro Helena go i tak odrzuca to na chwilę nie zaznać chwili ulgi? Na pewno miał taka chwilę zwątpienia. [quote]

Na pewno Bohun miał chwile zwątpienia, ale zawsze zachował się jak mężczyzna z klasą i nigdy Heleny w żaden sposób nie skrzywdził, choć mógłby ją z łatwością zgwałcić, pobić, ale nigdy tego nie zrobił i właśnie między innymi za to go tak uwielbiam. Ale powtórzę to, co już kiedyś napisałam: uważam, że żaden, nawet najbardziej zakochany mężczyzna nie będzie wiecznie klęczał u stóp ukochanej, potulnie wysłuchiwał obelg pod swoim adresem i błagał o zmiłowanie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Tosca dnia Śro 21:14, 02 Sie 2017, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Kompan



Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:22, 02 Sie 2017    Temat postu:

[quote="Tosca"][quote="Ada"] Bohun się powstrzymuje, chociaz pewnie przeszło mu przez myśl czy nie rzucić w cholerę swoich zasad i skoro Helena go i tak odrzuca to na chwilę nie zaznać chwili ulgi? Na pewno miał taka chwilę zwątpienia.
Cytat:


Na pewno Bohun miał chwile zwątpienia, ale zawsze zachował się jak mężczyzna z klasą i nigdy Heleny w żaden sposób nie skrzywdził, choć mógłby ją z łatwością zgwałcić, pobić, ale nigdy tego nie zrobił i właśnie między innymi za to go tak uwielbiam. Ale powtórzę to, co już kiedyś napisałam: uważam, że żaden, nawet najbardziej zakochany mężczyzna nie będzie wiecznie klęczał u stóp ukochanej, potulnie wysłuchiwał obelg pod swoim adresem i błagał o zmiłowanie.


Racja. Teraz Ja sie z Toba zgadzam.
Laughing
Bohun żył w celibacie kilka lat zanim do reszty stracił Helenę. Hormony mu buzowaly. Zachował się jak dzentelmen, chociaz za to co mówiła i robiła Helena mógłby ja wykorzystać.
Tym bardziej, że Skrzetuski był jego rywalem i mógł łatwo się go pozbyć w ten sposób.
A Wiktor? Maż Teresy był jego kolega. Skrzetuski odbił Bohunowi narzeczoną, ale jesliby Helena była jego zona uszanowałby to. Wiktor nie dość, że został ugoszczony pod dachem kolegi to przespał się z jego zona i jego samego pozbawił zycia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nika
Kompan



Dołączył: 27 Cze 2017
Posty: 10375
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 22:50, 03 Sie 2017    Temat postu:

Ada napisał:

Bohun żył w celibacie kilka lat zanim do reszty stracił Helenę. Hormony mu buzowaly. Zachował się jak dzentelmen, chociaz za to co mówiła i robiła Helena mógłby ja wykorzystać.
Tym bardziej, że Skrzetuski był jego rywalem i mógł łatwo się go pozbyć w ten sposób.
A Wiktor? Maż Teresy był jego kolega. Skrzetuski odbił Bohunowi narzeczoną, ale jesliby Helena była jego zona uszanowałby to. Wiktor nie dość, że został ugoszczony pod dachem kolegi to przespał się z jego zona i jego samego pozbawił zycia.

Bo Jurko to (mój) ideał <3
"Przespał się z jego żoną", jak Ty to delikatnie ujęłaś. Strzeż nas Bohunie przed takim Wiktorem Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Kompan



Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 23:10, 03 Sie 2017    Temat postu:

I tutaj teź nie moge ogladać intymnych scen.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nika
Kompan



Dołączył: 27 Cze 2017
Posty: 10375
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 9:40, 04 Sie 2017    Temat postu:

O ile łatwiej patrzeć na panią na kasie czy w biurze i myśleć, że to jej praca niż to samo czuć w przypadku Saszy. Też tak macie?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Kompan



Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 10:43, 04 Sie 2017    Temat postu:

nika napisał:
O ile łatwiej patrzeć na panią na kasie czy w biurze i myśleć, że to jej praca niż to samo czuć w przypadku Saszy. Też tak macie?


Dokładnie. Sceny intymne z aktorami, których nie lubie ogladam ze znudzeniem,a tych co lubię czuje sie jakbym ich podglądała, to troche onieśmielające. Ogladam faceta, którego jestem fanka w intymnej sytuacji. Jak scena nie jest dluga i nie ma detali jest ok.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tosca
Kompan



Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:39, 04 Sie 2017    Temat postu:

Bez przesady, taka jest specyfika tego zawodu, aktor nie może -przynajmniej według mnie- być wstydliwy. W końcu to jego praca. Jeśli się peszy powinien wybrać inny zawód.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nika
Kompan



Dołączył: 27 Cze 2017
Posty: 10375
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:44, 04 Sie 2017    Temat postu:

Dlatego ja bym aktorką być nie mogła...
A nie macie tak, że w niektórych scenach zastanawiacie się ile jest w tym gry, a ile prywatnych gestów/spojrzeń/zachowań??


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Kompan



Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:51, 04 Sie 2017    Temat postu:

Aleksandra Jurjewicza takie sceny wcale nie peszą. Ale świetnie to kamufluje, zreszta widac w jego zachowaniu taka ogólna otwartość podczas wywiqdów, spotkań itp.
Oglądanie scen intymnych MNiE peszy. Nie chodzi o to, że jestem pruderyjna, ale jak ktos jest w moim guście to jakos to zawstydzające.
,,na koniec świata" to nawet dobry film na jak tak mały budżet. Rola Aleksandra kapitalna. Odgrywanie takich scen to dla aktora codzienność i są do tego przyzwyczajeni. Ale myślę, ze od czasu do czasu każdy chyba nawet w pracy spojrzy na kolegę lub koleżankę z podziwem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.domogarov.unl.pl - FORUM Strona Główna -> Kino Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 31, 32, 33  Następny
Strona 14 z 33

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin