www.domogarov.unl.pl - FORUM

Nibenet

Akurat ja też oglądałam ten film o dość dziwnej porze, bo o 4 nad ranem Wink

To poświecenie dla Saszy... Very Happy

panna anna

No nie wiem... O 4 rano to jak sen na jawie.

Nibenet

Haha jeszcze słuchałam 'czy te oczy mogą kłamć' to to już tylko słyszalam jak Sasza śpiewa, bo reszty nie rozumiałam Very Happy

To dlatego, że to było tego dnia (w sumie późnego wieczora), co obejrzałam pierwszy raz 'Ogniem i Mieczem' i odkryłam Saszę Very Happy

Więc, całą noc spędziliśmy razem XDD

Nilla

Słuchajcie wczoraj na kanale Kino Polska w programe "Program obowiązkowy"(a przynajmniej w jego części) byla mowa o "Na koniec...",widziałam wypowiedzi Steczkowskiej i Żółkowskiej....Saszy nie było chyba...szkoda,ale warto posłuchać,bo i o nim była mowa.
powt. pon godz 9.45,wt.19.45

Analuz

Dzięki chętnie sobie obejrzę.

Scarlett

Obejrzane! Film kompletnie nie w moim stylu, sceny bez Saszy przerzucałam, Steczkowska koszmar - wygląd i ten głosik... (albo też zazdość przeze mnie mówi, hihi)
Za to Sasza... cud, miód i orzeszki! Scena z farbą mi się bardzo podobała - namiętna, ale nie niesmaczna; później różnie bywało. Ale zagrał fantastycznie i dla niego na pewno będę do tego filmu wracać.

Analuz

Masz rację Scarlett , Steczkowska wypadła okropnie.Scena w której Wiktor maluje portret Kamila.Teresa mówi do Wiktora ,że guzik od koszuli urwał się.Ale jak ona to mówi jakby chciała a nie mogła.W ogóle jej nie słychać.Przez cały film była taka rozlazła.Cały czas zastanawiam się dlaczego ona dostała rolą ?Sasza oczywiście wypadł świetnie.

Nilla

Błagam nie wyklnijcie mnie za to co napiszę....mnie sie Justyna S jako Teresa podobała.....nie była może rewelacyjna,ale podobała mi sie.A co do głosu, to nie wiem czy w obecności Saszy cokolwiek zdołałabym z siebie wydusic nawet takim głosikiem Laughing

Sam film może nie jest dobry ,ale intrygujący, ma taki klimat pełen mroku ,smutku.Moim zdaniem jest pełen emocji ( nie mam tu na mysli tylko pożądania)....to takie kino psychologiczne,moze nie rewelacyjne,ale (przynajmniej mnie)nie pozostawia obojętnym.
Co do Steczkowskiej,to możemy mieć różne opinie co do jej nieprofesjonalnego w końcu aktorstwa,ale muzykę do filmu w wykonaniu jej i Antoniego Łazarkiewicza mam nadzieję wszystkie choc trochę doceniamy....
I jeszcze w temacie ,oglądałyście może ten program ,o którym wspominam wyżej?
Najlepsza była reakcja Żółkowskiej,która własciwie w pewnym momencie wypowiadajac sie o Saszy mówiła tylko "tak"

Analuz

Nilla

Tutaj niestety tylko taki mały fragmencik....nigdzie nie moge znaleźć więcej
http://www.youtube.com/watch?v=fQwOUMlvDBQ&feature=plcp

igraine

Szkoda, że nie widziałam całego programu Sad

Cóż może jeszcze kiedyś mi się uda. Natomiast to co powiedziała Justyna kompletnie mnie zaskoczyło. Ona naprawdę uważa, że dobrze tam zagrała. Shocked

To już jest ich dwie. Ona i nasza Nilla Very Happy

Jakie emocje? Gdzie tam pokazała emocje? Błagam uświadomcie mnie, bo umrę w przekonaniu, że rola Justyny to porażka.

Analuz

Skoro Justyna uważa,że dobrze zgrała to dlaczego po tym filmie już nigdzie nie wystąpiła?. Very Happy

iga

bez względu na to czy zagrała dobrze czy nie, zazdroszczę jej jak jasna cholera !!!
Całkiem ciekawie byłoby ,gdyby ogłosili casting do roli u boku Saszy ;D
Wybrałybyście się? Very Happy

panna anna

Nie, nie mam talentu aktorskiego za grosz. Takiego obciachu bym nie przetrawiła.

Analuz

Ja bym spróbowała.