www.domogarov.unl.pl - FORUM

Caryca24

Jaka zgodność! Miód na moje serce. A myślałam, że staroświecka jestem, uważając, że dwie osoby na tratwie zakochanych to maksimum.

Tymczasem jeszcze jeden Bohun na Damarze. Nowo znaleziony.
Ada, masz rację, też nie umiem dopasować go do żadnej sceny w filmie. Aż żal bierze, ile materiału musiało wypaść.

Zajrzyjcie na swoje pw Very Happy

[/list]

Ada

I dobrze zrobiłaś, że wrzucilaś tą fotkę. Na początku ominelam ja wzrokiem, ale potem rozmyślałam nad nią. I jeszcze jedną teorię wysnulam. Co prawda widać w tle zabudowania. I pomyslalam, że to jedna ze scen z okolic Czehrynia lub Rozlogow wyrzucona z filmu. A może to jest element tej wcześniejszej fotki, ktora wrzucilaś jak jechał z Heleną? Tylko w filmie mamy ostrą zimę bo akurat spadł wtedy wczesniej snieg. Ale na tej fotce i na tej w korowodzie jest ostre jesienne słonce. Może dlatego wyrzucono ją a filmu? Tutaj jeszcze ciepło, a potem ostry mróz z soplami? Niezbyt pasuje.

Caryca24

Przyglądam się tej fotce i rzeczywiście nie potrafię przyporządkować jej do żadnej sceny. Dodatkowa trudność polega na tym, że Jurko/Sasza ma tu na głowie czapkę, nasadzoną prawie nad same oczy. Odpada zatem kolejna możliwość identyfikacji, tj. jego fryzura i kolor włosów.

Światło jest bardzo podobne jak na scenie kręconej w krakowskim kamieniołomie (późne jesienne popołudnie), więc może to rzeczywiście kadr z tej malowniczej sceny, która do filmu nie weszła? Zgadza się kostium.

Czy nie macie też wrażenia, że dość solidnie musiała zostać przycięta sekwencja w Jarze? Np. są zdjęcia, na których Jurko jakby pielęgnuje Helenę: nachyla się nad nią i sprawdza, jak się czuje. W filmie tego nie mamy, gest ten wykonuje tylko Horpyna już po słynnym "szarpaniu".

Znalazłam niedawno właśnie takie troskliwe zdjęcie:

To wariant tego dostępnego w necie, jednak różnice są:

Ada

Są dwie teorie wg mnie co do tego zdjecia.
Po pierwsze: są to tylko zdjęcia promocyjne.
Ucharakteryzowani aktorzy często byli fotografowani na planach filmu dla fanów i do gazet.
Po drugie: mogą to być wycięte sceny lub przymiarki do nich.
Nie zawsze idzie wszystko wg scenariusza. Oglądając kulisy filmu widać np, że scena z Rzędzianem w Czehryniu miała wyglądać inaczej. Zagłoba tak jak w ksiazce miał dopiero wejść podczas przesłuchiwania Rzedziana i marudzić, ze odkrył utajony miód. Widać wyrażnie jak Hoffman instruuje aktorów. Natomiast w filmie śpi przy stole podczas pieśni Bohuna. W wywiadzie z Hoffmanem dowiedziałam się, że był jakiś problem z dopasowaniem wnętrza.
I wracajając do zdjecia Helenh i Bohuna. Turaj tez mozna dwojako doszukiwać sie umiejscowienia tej sceny. Może to być tuż przed obudzeniem Heleny lub po jej omdleniu. Może w pierwotnej wersji Horpryna miała przybiec sekundę póżniej i to Bohun probuje ją cucić na własną rękę?

carmen

Caryco jak tak dalej pójdzie to od tych zdjęć to najlepszym wypadku wytrzeszczu oczu dostanę. Wink

(takie piękne)

Ja bym się bardziej skłaniała do opcji - "było, ale wycięliśmy"

Caryca24

carmen

Caryco co mi tam po oczach Smile

ważne że jest Bohun, dużo Bohuna ...

Ada

Caryca24

Caryca24

Sprawdźcie swoje skrzynki, bo rozesłałam różności i dajcie znać, czy dotarły Very Happy

Ponieważ ostatnio było sporo (znów!) o fatałaszkach, to teraz mniej elegancki Jurko, ale za to jaki...

Ada

Urocze zdjęcie, nigdy go nie widziałam.
Aleksander ma minę taką jak ja robię, gdy denerwuje mnie jak ktoś robi mi zdjęcie. Smile

carmen