 |
www.domogarov.unl.pl - FORUM
Forum polskiej nieoficjalnej strony poświęconej twórczości aktora Aleksandra Domogarova
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Tosca
Kompan
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
 Wysłany: Nie 18:54, 02 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
| Caryca24 napisał: | Oj, daruj nam (a chyba przede wszystkim mnie) tę słabość, Tosco  |
Doskonale rozumiem w czym rzecz, bo to taka sama słabość jaką ja mam do Jacka Taczewskiego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Caryca24
Kompan
Dołączył: 18 Paź 2019
Posty: 1072
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Nie 21:09, 02 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
| Ada napisał: | Mnie chodziło o tej róż.
|
Uwielbiam to zdjęcie. Znów Jurko z sierotkowo-nieobecnym spojrzeniem. Ale tu małe uchybienie kostiumografa: szabla przypasana przy prawym biodrze, zupełnie jakby Bohun był leworęczny.
Co do koloru: ja nie wiem, czy to jednak nie jest czerwień. W tej scenie mamy zimne światło przed zmrokiem. W scenach we wnętrzu i w porannym ujęciu na wytetłanego Jurka ten żupan wydaje się czerwony. Na pewnym rosyjskim forum przeczytałam z pozycji ameby dyskusję, czy JB w tej scenie ma niebieski czy zielony kontusz, a więc jest jednak trochę takich pomyleńców na świecie 
| Tosca napisał: | | Doskonale rozumiem w czym rzecz, bo to taka sama słabość jaką ja mam do Jacka Taczewskiego. |
I tak, Tosco, masz bardziej wyrafinowane słabości
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Ada
Kompan
Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Nie 21:17, 02 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
Mnie się jednak wydaje, że to jest intensywny róź. W ciemnym pomieszczeniu kolor zczerwieniał. Jednak w pełnym świetle uwypukla się odcień intensywnego róźu.
Co do kontusza to dla mnie jest to taki wypłowiały morski kolor. Albo raczej błękitny z szarym dlatego tworzy taki zielonkawy kolor.
To jego spojrzenie jest taki rozkochane na tym zdjeciu. Jakby jezyka w gębie zapomniał wpatrując się w cudowny obraz. Niejedna by chciała by taki okaz na jej widok się zapomniał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
carmen
Kompan
Dołączył: 04 Lip 2019
Posty: 1172
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce/ Kraków
|
| Wysłany: Nie 21:26, 02 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
róż w połączeniu z wypłowiałym morskim ewentualnie turkusem ze zdjęcia Ady to jak najbardziej się cudownie prezentuje
ale róż ten poniżej o którym myślałam pierwotnie już tak trochę mniej :
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Caryca24
Kompan
Dołączył: 18 Paź 2019
Posty: 1072
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pon 21:38, 03 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny! Udało mi się dziś odnaleźć jedno z moich absolutnie ukochanych zdjęć Jurka. Było w moich zaginionych zasobach. Gdy miałam naście lat, ilekroć byłam na dnie (tak, jak tylko może na dnie być nastolatka), zawsze na nie patrzyłam i w prawie magiczny sposób mnie uspokajało. Ciekawe, co w nim takiego jest? Poza tym, że jest piękne.
Zamieszczam tu pomniejszoną wersję, bo jest olbrzymie:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
nika
Kompan
Dołączył: 27 Cze 2017
Posty: 10375
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pon 21:46, 03 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
To ja tak z innej beczki..."Helena" wygląda tu trochę, jak Zamachowski 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Tosca
Kompan
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pon 21:57, 03 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
To zdjęcie rzeczywiście jest piękne, Caryco. A Jurko cudny jak zawsze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Ada
Kompan
Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pon 22:02, 03 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
Zdjęcie piękne. Bohun taki zamyślony. Chwilka tylko brakuje by wziął Helenę na ręce. Wygląda jakby nie wierzył,że ona jest obok i zaraz jej dotknie.
A Helena? Widać,że to dublerka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Tosca
Kompan
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pon 22:10, 03 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
| Ada napisał: | | Bohun taki zamyślony. Chwilka tylko brakuje by wziął Helenę na ręce. Wygląda jakby nie wierzył,że ona jest obok i zaraz jej dotknie. |
Pięknie to opisałaś, Ado. Szkoda, że taka scena mogłaby pojawić się tylko w wersji alternatywnej. 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
carmen
Kompan
Dołączył: 04 Lip 2019
Posty: 1172
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce/ Kraków
|
| Wysłany: Pon 22:17, 03 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
To zdjęcie z gatunku tych, od których ciężko oczy oderwać ! A padający śnieg dodaje jeszcze uroku całości
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez carmen dnia Pon 22:18, 03 Lut 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Caryca24
Kompan
Dołączył: 18 Paź 2019
Posty: 1072
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Wto 0:20, 04 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
| Tosca napisał: | | Ada napisał: | | Bohun taki zamyślony. Chwilka tylko brakuje by wziął Helenę na ręce. Wygląda jakby nie wierzył,że ona jest obok i zaraz jej dotknie. |
Pięknie to opisałaś, Ado. Szkoda, że taka scena mogłaby pojawić się tylko w wersji alternatywnej. |
Zastanawiam się, czy na pewno tylko w alternatywnej wersji, a w kanonicznej nie? Przecież Helenka była nieprzytomna, więc nie mogłaby się zirytować, że ją coś tak niemożebnie nieprzyjemnego spotyka. A ponieważ była nieprzytomna, ktoś musiałby ją przenieść z toboganu do łóżeczka. Na pewno Bohun nie zleciłby tego żadnemu z semenów, tylko zrobiłby to sam. No chyba, że dla zachowania 100% czci niewieściej, poprosiłby o pomoc Horpynę 
Jest też pewien szczegół na tym zdjęciu, który daje podstawy przypuszczać, że takie ujęcie chociażby tylko rozważano: Jurek stoi zwrócony do widza lewym bokiem, przy którym powinna być widoczna szabla. A jej nie ma. Ma nahaj i buzdygan, ale szabli nie. A, jak wiadomo, z szablą przy noszeniu kogoś na rękach jest zawsze największy kłopot
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Caryca24 dnia Wto 0:26, 04 Lut 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Ada
Kompan
Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Wto 0:24, 04 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
W książce kołyskę, w której była Helena semeni przenieśli gdzieś dalej by nie obudziła się podczas szykowania jej pokoju. I Bohun w myślach dźwigał ta kołyskę jak patrzył jak robią to semeni. Na pewno z powrotem oni ją wnieśli do środka. Ale dotknąć na pewno nie mogło już Heleny. Uważam,że do łóżka przeniósł ją Bohun. A potem wyszedł i zostawił ją z Horpryna by ta ją przebrała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Tosca
Kompan
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Wto 12:14, 04 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
| Caryca24 napisał: | | Zastanawiam się, czy na pewno tylko w alternatywnej wersji, a w kanonicznej nie? Przecież Helenka była nieprzytomna, więc nie mogłaby się zirytować, że ją coś tak niemożebnie nieprzyjemnego spotyka. A ponieważ była nieprzytomna, ktoś musiałby ją przenieść z toboganu do łóżeczka. Na pewno Bohun nie zleciłby tego żadnemu z semenów, tylko zrobiłby to sam. No chyba, że dla zachowania 100% czci niewieściej, poprosiłby o pomoc Horpynę |
Dla Sienkiewicza taka scena byłaby nie do pomyślenia, bo on Bohuna serdecznie nienawidził i nie szczędził okazji, żeby Jurija poniżyć lub skrzywdzić. Pewnie dlatego rosyjski książę- oprycznik, na użytek Ogniem i mieczem , zostaje zdegradowany do poziomu niepiśmiennego Kozaka wychowanego na Dzikich Polach, bo dla Sienkiewicza nie do pomyślenia było, żeby protagonista i antagonista byli sobie równi pod względem pochodzenia jak ma to miejsce w powieści A.K. Tołstoja
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Ada
Kompan
Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 11:23, 05 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
I kolejny szalony filmik.
https://www.youtube.com/watch?v=zNorZVmJ8io
Wiem, że to głupie.
Lecz parsknelam śmiechem na tekst Bohuna: mój...szlachcic.
I końcówka tez wymiata.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
to kiedy premiera ?