www.domogarov.unl.pl - FORUM

Esfir

Szkoda.
Znalazłam w czeluściach swojego dysku z 2016 roku pewien rosyjski reportaż tylko o OiM.
Pierwotnie ten filmik znajdował się na stronie [link widoczny dla zalogowanych] jak informuje napis u dołu tego filmiku.
Pewnie to nie ten reportaż, ale zrobiłam Wam gify z tego.
Ten filmik niestety jest w bardzo kiepskiej jakości, więc z gifami nie może być inaczej.

Jedna z moich ulubionych scenek z planu. Listy Pan Skrzetuski przesyła! Very Happy

Scena w karczmie.

Ada

To zupełnie co innego niż o to co mi chodziło. Tez będę dalej szukać.
Ale to też jest kiepskiej jakosci jakby nagrywane kalkulatorem.

Tosca

Jeszcze słówko ode mnie w kwestii narzekania na filmową wersję OiM. Zarzut, że jakiejś sceny nie ma w filmie lub jest ona mocno skrócona, często jest tłumaczony tym, że " taśma filmowa była droga i trudno dostępna". Dla mnie to żadne wytłumaczenie. Jak się chce nakręcić porządny film to trzeba się liczyć z kosztami, a jeśli się nie ma funduszy to lepiej dać sobie spokój.

Caryca24

A propos cieszenia oczu - wrzucę Wam jednego z moich ostatnich Bohunów, bo zdaniem Ady wyjątkowo się udał.

Staram się selekcjonować i nie pokazywać Wam nieudanych, bo jak teraz czasem spojrzę na swoje pierwsze rysunki tutaj, to aż mi przykro, że tak go zeszpeciłam. Jurko, Jurko, drużociek, daruj ty mnie, że ja się na tobie rozrysowuję, hołubku Ty mój, serdeńko Ty moje Very Happy

A jakbyście znalazły i podzieliły się tym starym reportażem, to będę skakać z radości!

Ada

Bardzo się udał. Bardzo lubię mój obrazek, który dostałam od Ciebie, ale ten jest świetny.

Bohun taki sam, a jednak inny. Smile

Tosca

Caryca24

Bo Bohuny malowane dla Was, były pod Was. Ulubiona stylówka, scena, poza, itp. W czasie jesienno-zimowym możemy spróbować wrócić do formuły "Bohuna na życzenie". Poddawajcie pomysły. Może być w dowolnym stroju albo i bez stroju Very Happy

Ze stałymi moimi zastrzeżeniami (które na pamięć znacie):
1. Bohun cały i zdrowy.
2. Nic złego mu się nie dzieje.
3. Nie wolno go dręczyć i poniżać (co najwyżej może mieć mokre oczy, bo mu Helenka przed momentem oznajmiła, że go nie kocha)
A ja będę w miarę możliwości realizować. Tylko czasem jest tak, że Wy podajecie pomysły, a mnie i tak przychodzi ochota na coś innego Twisted Evil

Esfir

Caryco, uroczy Jurko. Smile

To czekamy na Twoje dalsze prace.

Osobiście nie miałabym nic przeciwko rannemu Bohunowi, oczywiście w miarę nieszkodliwe. Jedne z lepszych scen w OiM miał akurat po akcji w Rozłogach. Razz

Lubię swoich ulubieńców czasem podręczyć. Twisted Evil

Diego ranny walczący z Resendo wyglądał super. *_*

Ada

Tosca

Esfir

Caryca24

A ja w tej scenie lubię trochę inny moment. Jak ociekający krwią i słaniający się na nogach z wyczerpania, dźwiga się w górę. Mimo wszystko. Uwielbiam to. To jest jeden z tych momentów, kiedy mam ochotę mu powiedzieć: patrzę na Ciebie i widzę siebie Very Happy

Ada

Tosca

A ja w ogóle nie lubię sceny rzezi w Rozłogach, bo żal mi Bohuna. Dla mnie to on jest tu głównym pokrzywdzonym a Kurcewicze sami są sobie winni.

Caryca24

Ja nie mówię, że lubię scenę w Rozłogach. Chodzi mi o to, jak Bohun reaguje. O tę palącą potrzebę walki do ostatka.
Nie znoszę ludzi, którzy reagują jak Helena w jarze - rozkręcę gównoburzę, zranię kogoś, a potem sobie zemdleję, bo taką jestem słabą, bezbronną ofiarą. Mam ochotę wyjąć z torebki naganta i przestrzelić czaszkę.
A scenę, w której Bohun dźwiga się w górę, chociaż widać, że nie ma już sił fizycznych, że już właściwie jest u kresu wszelkich możliwych sił, uwielbiam Very Happy