www.domogarov.unl.pl - FORUM

Esfir

Proszę, gif. Smile

Ada

Ślicznie dziękuję.
Niech Ci Bozia w snach z Duncanem wynagrodzi.

Ten piękny intensywny róż mu pasuje.

Caryca24

O, dzięki Esfir za uśmiechniętego i mrużącego oczęta Bohuna. Już go widziałam w innym miejscu Very Happy

A co do okrycia wierzchniego, to jedyne co przychodzi mi do głowy, to coś w rodzaju długich, rozciętych rękawów/wylotów kontusza. Na innym zdjęciu widać, że to nie jest zwykła peleryna, ale ma otwory, przez które można przełożyć łapki:

Czyli Jurko nie nosił tego zgodnie z przeznaczeniem. Co mnie zresztą nie dziwi. Mając rozcięte rękawy już u kontusza, bez służącego chyba nie dałby rady tego założyć.

Tosca

Piękny gif, Esfir. Miód na serce każdej miłośniczki Bohuna. Ale co do różu to się nie zgodzę, bo nie lubię tego koloru.

Esfir

Cieszę się, Dziewczęta, że mogłam Wam sprawić radość tym gifem. Smile

Ten róż jest wybitnie niemęski, ale ładnemu we wszystkim ładnie. Wink

Ada

carmen

świetny ten gif wyszedł, nic tylko oczy cieszyć Smile

Caryca24

Przyznaję, ze wszystkich ubrań Bohuna ten zestaw lubię najmniej. Nie widziałam go też na żywo, więc trudno powiedzieć, co to za kolor. Na różnych zdjęciach rozmaicie wypada, raz jako róż, raz jak czerwień. Kiedyś lansowałam tu pogląd, że Bohun nosił amarant. Kolor z długą tradycją w polskich mundurach kawaleryjskich (także u Kozaków perejasławskich, w zestawieniu z granatowym)

Ada

Faktycznie jak na mężczyznę ma za wiele makijażu. Rozumiem,że chciano podkreślić jego piękne oczy jednak za bardzo ktoś poszalał. Przykładowo u Michała nie było chyba takiej wpadki.

Caryca24

Albo po prostu J. Hoffman antycypował Maneskin Very Happy

A tak na serio, to też nie rozumiem, po co aż tyle tego tuszu. I chyba też cieni na powiekach? Przecież te rzęsy są piękne i długie same w sobie

Esfir

Tusz do rzęs w tym wypadku mi nie przeszkadza, gdyż większość aktorów dostaje się w ręce makijażystów w czasie grania roli.
Sasza ma ładne rzęsy, aż szkoda ich nie uwypuklić.
Co do cienia, nie wiem, czy to cień do powiek, czy takie zacienienie kadru, nawet jeśli to cień do powiek, to dla mnie ujdzie.
Duncan wg mnie miał równie ładne rzęsy co Sasza, a nawet ładniejsze, również podmalowane tuszem, wyglądał obłędnie i wcale nie "damsko". Smile

Caryca24

Otóż właśnie. Aż żal nie podkreślić takich oczu i rzęs. Ja tego wszystkiego nie mówię, absolutnie, w tonie zarzutu. Wprost przeciwnie Very Happy

Chociaż, podobnie jak Ada, stylówkę Bohuna z pierwszej rozmowy z Heleną mniej lubię. Wygląda trochę tak, jakby trochę zbyt wiele czasu spędził na szykowaniu się na spotkanie z nią, jakby chciał za bardzo być piękny. I przedobrzył. W efekcie założył na siebie za dużo (on ma tam na sobie 4 warstwy ubrania!) i z kohlem na oczętach też przesadził Very Happy

Może to o to chodziło? Szkoda, że w żadnym opowiadaniu nie opisałyśmy sceny, w której w jednej izbie Helenka śpi jak aniołek, a w drugiej Bohun przed lustrem patroszy sakwy i kompulsywnie się stroi Very Happy

Z przekleństwami, zdzieraniem z siebie różnych elementów garderoby i machaniem łapkami?

Myślę też, że podczas drugiej rozmowy, gdy sławetny "babciny sweterek" i różne świecidełka poszły precz, jest znacznie lepiej.

Tosca

Caryca24

Jeśli chodzi o scenę w jarze, to jednak sam Maestro Sienkiewicz we własnej osobie, z zastanawiającym pietyzmem opisał, jak był wystrojony Very Happy

Znamy to na pewno wszystkie świetnie, ale cóż szkodzi porozkoszować się jeszcze raz:

A jednak widok, który ją tak przeraził, byłby uradował niejedne oczy ǳiewczęce, bo aż łuna biła od ubioru i twarzy tego mołojca. Diamentowe guzy jego żupana migotały jak gwiazdy na niebie, nóż i szabla skrzyły się od klejnotów, żupan ze srebrnej lamy i czerwony kontusz podwoiły piękność jego smagłego oblicza — i tak stał przed nią, wysmukły, czarnobrewy, przepyszny, najpiękniejszy ze wszystkich mołojców Ukrainy.

A gdy czytam kolejny akapit:

Ale oczy miał zamglone jakby gwiazdy tumanem przysłonięte i patrzył na nią prawie z pokorą,

zawsze mam przed oczami to:

Ach, te gwiazdy tumanem przesłonięte Embarassed

Ada