www.domogarov.unl.pl - FORUM

Esfir

Wg mnie bez peruki i makijażu ten aktor też nie jest zbyt ładny.
To znaczy, wszystko to rzecz gustu, bo Lionel figuruje w tych sieciowych rankingach przystojnych aktorów francuskich. Jednak dla mnie jest brzydki, ma grube usta, ble. Kobieta może mieć duże usta, ale mężczyzna z takimi to dla mnie dramat. Razz

A ten aktor od "Pięknego Karolka" istotnie nie bardzo urodziwy (znowu głównie przez usta), ale bywają charakteryzacje, które dodają mu lepszego wyglądu np. z wąsami wygląda nienajgorzej.

W "Allo, Allo" to twórcy grubo pojechali pod kątem lingwistycznym. Generalnie wolałabym, żeby był to serial francuski, a nie brytyjski, bo to dziwnie wygląda, gdy rzekomy Francuz gada po angielsku.
Np. to mnie denerwowało w "The Borgias", że króla Francji grał Francuz, a wcale po francusku nie mówił.
Miło, że "Outlanderze" dopracowano te szczegóły.

W "Człowieku z Wysokiego Zamku" też zadbano o wiarygodność językową. Tam Hitler gadał w całości po niemiecku, jak należy. Smile

Aktor to wprawdzie Amerykanin, ale ma doktorat z germanistyki na Harvardzie.
Nawet Rufus, który po niemiecku nie umie, wypowiedział parę słów w tym języku.
W sieci można obejrzeć zabawny wywiad, w którym Rufus opowiadał o tym, że kpił z ludzi, którzy nie mogli wymówić szarż SS po niemiecku, a potem sam się wyłożył na słowie "Obergruppenführer". Laughing

Ada

W "Outlanderze" jest świetna scena jak wszyscy patrzą, gdy król siedzi na kibelku i przeżywają jego zatwardzenie. Równie śmieszna scena to ubieranie Marii Antoniny w filmie o tym samym tytule. Francuskie zwyczaje były okropne. Chociaż Ty wiedzialabys więcej o nich Esfir. Ja tylko liznełam wiedzy. Chociaż słyszałam,że etykieta dworu hiszpańskiego była jeszcze gorsza. A znasz może film "Duchy Goi"?

Esfir

Oczywiście. Widziałam w kinie kilkanaście lat temu. Very Happy

Zacny film, aczkolwiek nie powalający. Najjaśniej świecącą gwiazdą filmu był zdecydowanie Javier Bardem jako mroczny mnich Lorenzo.