 |
www.domogarov.unl.pl - FORUM Forum polskiej nieoficjalnej strony poświęconej twórczości aktora Aleksandra Domogarova
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ada
Kompan
Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13145
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:27, 11 Lis 2021 Temat postu: |
|
|
Czasem zależnie od sytuacji są sprawy ważne i ważniejsze. Skrzetuski jako człowiek wykształcony i obyty wiedział,że nie może dla własnej prywaty zaniechać obowiązków. Ale był też młody i popełniał błędy. To co zrobił Bohun jakkolwiek by nie został skrzywdzony nic nie usprawiedliwia jego zachowania. Nie chodziło mi o rzeź. Zachowanie Kurcewiczow spotęgowało atak. Jednak Bohun miał plan i nie przyjechał tam by tylko pogadać. Nie wiem co mógłby planować wobec Kurcewiczow. Ale Helena miała dostać bana. Koniec czekania, czas by męża słuchać i kochać bo jak nie to grzech.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tosca
Kompan
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7990
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:38, 11 Lis 2021 Temat postu: |
|
|
Ada napisał: | Czasem zależnie od sytuacji są sprawy ważne i ważniejsze. Skrzetuski jako człowiek wykształcony i obyty wiedział,że nie może dla własnej prywaty zaniechać obowiązków. |
Obowiązki były dla niego świetną wymówką, żeby nie robić nic jeśli chodzi o Helenę. Skrzetuski przyłożył rękę do rzezi w Rozłogach. Wpadł, namieszał i tyle go widzieli. Bardzo wygodne! Na szczęście moi ulubieńcy mieli zdecydowanie więcej rozsądku.
Nie sądziłam Ado, że będziesz brać serio pogróżki pijanego Kozaka. Helena -i tylko ona- mogła wszystko naprawić, gdyby ją zobaczył na pewno wszystko byłoby inaczej. On sam mówił Helenie w Jarze, że był wtedy pijany, błagał ją o wybaczenie i uważam, że mówił szczerze. Wierzę również, że mówił prawdę, gdy powiedział, że przestał pić. Skoro Atos mógł przestać chlać na umór dla ukochanego syna to Jurko mógł to samo zrobić dla Heleny.
Edycja:
Oczywiście, wolałabym, żeby Jurko postąpił tak jak Jacek ( który cierpi tak samo jak Bohun, gdy widzi jak Anna flirtuje ze Stanisławem, ale Jacek zamiast wpadać w szał poczekał i powiedział Annie w twarz kilka słów prawdy. Z tego powodu Jacek zawsze będzie wśród moich ulubieńców zdecydowanie wyżej niż Jurko. Bo Jacek w mich oczach to w 90% udoskonalony Bohun.
A w czym Jurko jest niby gorszy od Kmicica? Według mnie w niczym: spalenie Wołmontowicz jako zemsta za zabójstwo jego kompanów,urządzenie popijawy, gwałty na pannach służących i strzelanie do portretów przodków Oleńki to jest niby godne szlachcica? Jurko nigdy nie dostał nawet szansy, żeby odkupić swoje winy, bo był tylko nędznym Kozakiem, który- według Sienkiewicza- nie zasługiwał na drugą szansę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tosca dnia Pią 18:23, 12 Lis 2021, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
carmen
Kompan
Dołączył: 04 Lip 2019
Posty: 1172
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kielce/ Kraków
|
Wysłany: Czw 22:40, 11 Lis 2021 Temat postu: |
|
|
Tosca napisał: | chciałam Wam zrobić niespodziankę z patriotycznym zakończeniem. Oczywiście, sama nie miałabym nic przeciw takiemu finałowi, gdyby Jan był taki, jak go przedstawiłam. |
Tosco, nieco spóźniona, ale w całości przyłączam się do podziękowań zamieszczonych we wcześniejszych postach Dziewczyn !
Jaki miły akcent na zakończenie dnia
taką wersję wydarzeń to ja kupuję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Esfir
Kompan
Dołączył: 16 Sty 2016
Posty: 1437
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:44, 11 Lis 2021 Temat postu: |
|
|
Tosca napisał: | Jeśli Skrzetuski kogoś kochał to wyłącznie kniazia Jaremę i tylko o niego się martwił. Co tam jakaś dziewucha. | Hahaha, dzięki za solidną dawkę śmiechu Tosco.
Bohun to nie był potulny chłopiec, to był groźny watażka. Gdyby nie splot pewnych okoliczności, on by koniec końców Helenę do tego ołtarza wbrew jej woli zaciągnął. I obiektywnie byłby gorszy niż Jan w Twoich oczach.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Esfir dnia Czw 22:45, 11 Lis 2021, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tosca
Kompan
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7990
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:54, 11 Lis 2021 Temat postu: |
|
|
carmen napisał: | Taką wersję wydarzeń to ja kupuję |
Ja również.
Esfir napisał: | On by koniec końców Helenę do tego ołtarza wbrew jej woli zaciągnął. I obiektywnie byłby gorszy niż Jan w Twoich oczach. |
Może, ale tego nie zrobił, przynajmniej w wersji oficjalnej,ale, gdyby tak postąpił, wtedy rzeczywiście byłby gorszy. Po prostu, dołączyłby do Afońki, Hannibala de Vallombreuse, czy Bogusława Radziwiłła.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tosca dnia Czw 22:57, 11 Lis 2021, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Caryca24
Kompan
Dołączył: 18 Paź 2019
Posty: 1072
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:33, 12 Lis 2021 Temat postu: |
|
|
Ojojoj, ale tu się wczoraj rozpętało
Ale najbardziej interesującą mnie kwestię, tj. pytanie o relację uczuciową Bohun-kniahini Kurcewiczowa zostawiłyście na boku. Nie wydaje się Wam, nota bene, że akurat ten aspekt, mimo znacznego ograniczenia czasowego, bardzo dobrze udało się E.Wiśniewskiej pokazać? Od pierwszej sceny widzimy, że Jurko jest ulubieńcem kniahini.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ada
Kompan
Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13145
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:52, 12 Lis 2021 Temat postu: |
|
|
Relacje Bohun - Kniahini są złożone. On chciał mieć rodzinę za wszelką cenę. Kniahini to nie typ wrażliwej mamuni. Synów traktowała oschle. To jej jedyne osiągnięcie. Zdobyła męża pewnie na ciążę, albo go uwiódla by poprawić swe nędzne pochodzenie. Nie umiała zarządzać majątkiem i znała się tylko na zlodziejstwie i kombinowaniu. Synowie byli jej kapitałem. Gdy umarł maz i jego brat w końcu dorwała się do władzy. Uczyła tylko synów by kombinować. Nie przyjęła Bohuna z dobroci serca. Był odważny i widziała w nim dobry materiał na obrońcę ich synów. Więc poklepać po plecach od czasu do czasu i nazwać synkiem mogła. To nie była miłość z jej strony. Potem jak Bohun zakochał się w Helenie dostrzegła w tym interes. Zyskiwała wiele. Dostawała Rozłogi, nie musiała dawać posągu, Bohun mógł zabrać daleko dziewczynę i jeszcze dorzucać się do interesu. Jakby książę się upomniał mogła powiedzieć,że dziewczyna nie żyje i jej synkowie zostaliby jedynymi spadkobiercami. Skrzetuskiego nie chciała nie dlatego,że ja szantażował, ale wiedziała,że książęcym posłem nie będzie mogła porządzic. Bohun tańczył jak mu zagrała bo mogła pogrozić,że cofnie słowo. Kniahini no kochała nikogo, nawet siebie. W filmie była czuła i mówiła słodko do niego. Ale i tak myślę,że wszystko było udawane z jej strony. Marudziła na Helenę, ale im dłużej trzymała ja przy sobie tym dłużej Bohun pomagał im drogimi podarkami. Bo jakby ją zabrał to już by się urwała darmowa pomoc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tosca
Kompan
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7990
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:14, 12 Lis 2021 Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o relację kniahini- Bohun to w większości zgadzam się z Adą. Kurcewiczowa była podłą, wyrachowaną prostaczką, która na pewno nie przyjęła Bohuna z dobroci serca, ale raczej dlatego, że przy nim jej synowie mogli się obłowić np. gdy wyruszali razem "na czajki." Kurcewiczów nie trzeba było bronić. Przecież Sienkiewicz napisał, że oni zamiast się uczyć woleli całymi dniami trenować posługiwanie się rożnego rodzaju bronią, a analfabetami nie zostali tylko dlatego, że Konstantyn sprowadził do chutoru diakona, który nauczył ich pisać i czytać, ale na tym zakończyła się ich edukacja. Uważam, że Jurko był sto razy więcej wart niż wszyscy Kurcewicze razem wzięci, a trzymał z nimi tylko dlatego, że chciał mieć choć namiastkę rodziny i miejsce, które mógłby nazywać domem. Jeśli chodzi o Kurcewiczów to najbardziej żal mi Wasyla, który nic nie wiedział o tej całej awanturze i przypłacił ją życiem oraz najmłodszego Mikołaja, który walczył z Bohunem jak równy z równym i mało brakowało aby z nim wygrał. Kniahini nie żal mi w ogóle- była pazerna i to ją zgubiło.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tosca dnia Pią 18:14, 12 Lis 2021, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ada
Kompan
Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13145
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:39, 13 Lis 2021 Temat postu: |
|
|
Drogie moje kobiety.
Oświadczam,że złożyłam opowiadanie. Jest bardzo długie.
Wysłać je wam na PW, na maila, czy wstawić w posta?
Nie chciałam bardzo w nie ingerować więc mam nadzieję,że ono się mniej więcej klei.
W sumie to mniej więcej sie uzupełniałyscie.
Nie miałam serca usuwać tekstu. Tylko ewentualnie gdzieś po jednym zdaniu. Najtrudniej miała carmen bo pisała część ostatnia. I tak 75% tekstu już nie pasowało do reszty opowiadania. Ale nie darowalabym sobie, gdybym musiała usunąć tyle tekstu więc zrobilam pewna niespodziankę.
Przejścia pomiędzy waszymi częściami pisałam ja. Więc nie będę siebie wpisywać na listę. Napiszę tylko w jakiej kolejności pisałyscie.
Esfir
Ptaszyna
Caryca + carmen
Tosca
Carmen
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ada dnia Sob 20:40, 13 Lis 2021, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tosca
Kompan
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7990
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:00, 13 Lis 2021 Temat postu: |
|
|
Ada napisał: | Oświadczam,że złożyłam opowiadanie. Jest bardzo długie. |
Super! Jestem bardzo ciekawa jak to wyszło.
Ada napisał: | Wysłać je wam na PW, na maila, czy wstawić w posta? |
Mnie to obojętne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ada
Kompan
Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13145
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:07, 13 Lis 2021 Temat postu: |
|
|
Więc wysyłam na PW.
Mam nadzieję,że będzie tam wam w miarę wygodnie czytać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tosca
Kompan
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7990
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:16, 13 Lis 2021 Temat postu: |
|
|
Ada napisał: | Więc wysyłam na PW.
Mam nadzieję,że będzie tam wam w miarę wygodnie czytać. |
Na pewno, zerknęłam już pobieżnie, ale za czytanie zabiorę się dopiero jutro. Jednak już po tym, co przeczytałam, widzę, że wyszło świetnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
EMockingbird
Kompan
Dołączył: 03 Wrz 2018
Posty: 1302
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:56, 13 Lis 2021 Temat postu: |
|
|
Co do kwestii relacji Kniahini - Bohun podpisuję się pod tym, co powiedziała na ten temat Ada i... uwaga, niespodzianka, z Toscą również się zgadzam. Trudno mi powiedzieć, czy żal mi Konstantyna i Mikołaja, bo przyznam, że do tej pory w ogóle ta dwójka nie zajmowała moich myśli. Kostia był mi raz czy drugi "potrzebny" w jakimś opowiadaniu, a poza tym naprawdę nie gościł w moich myślach. Poza tym drobnym szczegółem pozostaję w zgodzie
Co do naszego małego "Frankensteina" - uważam eksperyment za całkiem udany. Moja końcówka i początek "Carycy+carmen" dość się złożyły, choć u mnie Bohun już wyszedł, a u dziewczyn jeszcze nie, ale poza tą drobnostką uważam, że tu wyszło bardzo fajnie. Inną sprawą była pora roku... u jednej maj, u drugiej wrzesień, a u mnie - choć nienapisane - raczej listopad, a przynajmniej zimno No i zakończyło się szczęśliwie, więc miód na moje znękane prawem podatkowym serce!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez EMockingbird dnia Sob 21:56, 13 Lis 2021, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ada
Kompan
Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13145
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:02, 13 Lis 2021 Temat postu: |
|
|
A wiesz,że nie zwróciłam uwagi na pory roku Ptaszyno? Dlatego tego nie poprawiłam. Bo zapomniałam.
Ale jak na pierwszy raz uważam,że się zgrałyscie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Esfir
Kompan
Dołączył: 16 Sty 2016
Posty: 1437
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:17, 13 Lis 2021 Temat postu: |
|
|
No, moje Panie, całokształt rewelacja.
Mimo tego, że żadna z nas nie wiedziała, o czym piszą inne osoby, całość wyszła bardzo zgrabnie. Ada miała trudne zadanie, żeby wszystkie części połączyć w jedno, które wypełniła znakomicie.
Przyznaję się, że moja część najbardziej odstaje fabularnie, gdyż ten francuski poseł to taki przerywnik bez dalszej kontynuacji, stanowi jedynie "wytrych" stanowiący powód do kłótni Heleny z Jurkiem.
Uśmiałam się z kłótni Jurka i Jana o Halszkę na potańcówce w Rozłogach, tekstu o Ormianinie malującym portrety trumienne i opisu mrocznych obrazów Jejmości Małgorzaty Hohendorf. Humor pierwsza klasa.
Kubeł wody na łeb pijanego Jurka też dobry. Przyszedł mi na myśl Atos z BBC Muszkieterów.
Różnica pór roku jest, ale to nic dziwnego przy zlepku różnych opowieści.
Spodobała mi się także niezamierzona pomyłka: "Jurko wziął permisję od księcia". Już sobie wyobraziłam Bohuna proszącego kniazia Jaremę o pozwolenie.
A zakończenie takie przesłodkie, z kociakiem puchatym.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Esfir dnia Sob 22:27, 13 Lis 2021, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|