Forum www.domogarov.unl.pl - FORUM Strona Główna www.domogarov.unl.pl - FORUM
Forum polskiej nieoficjalnej strony poświęconej twórczości aktora Aleksandra Domogarova
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Historia alternatywna ,,Ogniem i mieczem".
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 938, 939, 940  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.domogarov.unl.pl - FORUM Strona Główna -> Offtopic
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tosca
Kompan



Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:02, 19 Lip 2017    Temat postu:

nika napisał:

Myślę, że bardziej bałabym się jego podkomendnych, niż samego Jurko.


Ja też, a z tego noża zrobiłabym inny użytek, oberwałby nim każdy, który by się do mnie próbował zbliżyć ( oprócz Bohuna oczywiście <3). Również bez oporu pozwoliłabym, żeby Jurko mnie zabrał z Baru.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Kompan



Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:15, 19 Lip 2017    Temat postu:

No tak. Macie rację. Ale jesteście Helena, która jest przyrzeczona drugiemu mężczyżnie. Uciekałyście bo widzialyscie smierc rodziny. A skoro tak Bohun potraktował tych, z którymi trzymał to nie balybyscie się tego, że jednak Bohun może wam coś zrobic? Mimo tego, że był delikatny wobec was? W koncu kazdy facet ma dość czekania i jak wspomniałaś kiedys Tosco dość pomiatania nim w nieskończoność.
W książce znalazłam fragment, gdzie Helena mówi Zagłobie, ze chciała się pchnąć nożem juz w Rozlogach.
Inna rzeczy która mnie nurtuje.
Bohun mści się na Kurcewiczach, jest cięty na Zagłobę i Skrzetuskiego. Ma powody, ale wcale nie wini Heleny. Rozumiem miłość do niej. Ale do tego stopnia nie bierze pod uwagę jej zdania, że nie uważa jej za współwinna. To jest jedyny minus u Bohuna. Mówi jej w złości, że ona ,,Lacha miłuje", ale myśli, ze to raczej chwilowy bunt z jej strony.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tosca
Kompan



Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:23, 19 Lip 2017    Temat postu:

Ada napisał:

Bohun mści się na Kurcewiczach, jest cięty na Zagłobę i Skrzetuskiego. Ma powody, ale wcale nie wini Heleny. Rozumiem miłość do niej. Ale do tego stopnia nie bierze pod uwagę jej zdania, że nie uważa jej za współwinna. To jest jedyny minus u Bohuna. Mówi jej w złości, że ona ,,Lacha miłuje", ale myśli, ze to raczej chwilowy bunt z jej strony.


Ado, w powieści jest niestety fragment, który wskazuje, że Bohun częściowo za to, co się stało wini również Helenę: " Oj, żebyś ty dziewczyno była dla mnie inna, żeby ty była inna, nie stałoby się to co się stało, nie byłby ja twoich krewnych pobił, nie byłby ja się z buntem i chłopami bratał; ale przez ciebie ja rozum stracił".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Kompan



Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:43, 19 Lip 2017    Temat postu:

Prowdę godosz Tosca. Przeoczyłam to.
Ale trochę denerwujące jest w Bohunie to, że to co ona robi to on uważa to tylko za fochy. Nie wyciąga jako takich konsekwencji wobec niej. Chociaz nie wiem czy jakiekolwiek by wchodziły w grę. Zabić jej nie mógł, zgwałcić też nie. Jedynie mógł jej tyłek przetrzepać. A i w ten sposób nie podniósłby na nia ręki. Inna sprawa jest taka, ze Helena nie jest super bystra. Ale on ja trochę osacza. Możliwe, ze to Helenę odpychało od Bohuna.
Bohun cudownie adoruje Helene, ale zaprzepaszcza relacje werbalne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tosca
Kompan



Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:57, 19 Lip 2017    Temat postu:

Ada napisał:

Bohun cudownie adoruje Helenę, ale zaprzepaszcza relacje werbalne.


Niby tak, ale on przecież nie miał gdzie i od kogo nauczyć się postępowania z kobietami: matki nie pamięta, na Sicz żadna kobieta nie miała wstępu, Horpyna powinna się cieszyć, że nie skończyła na stosie jak Geilis. Zresztą sam Bohun przyznaje się do bezradności w sprawach adorowania kobiet Mówi przecież:
"Ot, nie wiem jak w miłujecie panowie szlachta, rycerze i kawalery, ale ja Kozak. Ja ją w Barze od śmierci i hańby obronił, a potem w pustynię wywiózł i tam jak oka w głowie pilnował, palca na nią nie skrzywił, do nóg padał i czołem bił jak przed obrazem" Czego chcieć więcej??? To jak Bohun cudownie traktuje Helenę i ile ma do niej cierpliwości jest wprost niewyobrażalne, zwłaszcza że on wychowywał się pomiędzy mężczyznami. A Kozacy na pewno go nie rozpieszczali nawet, gdy był dzieckiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Kompan



Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:02, 19 Lip 2017    Temat postu:

Tosca napisał:
Ada napisał:

Bohun cudownie adoruje Helenę, ale zaprzepaszcza relacje werbalne.


Niby tak, ale on przecież nie miał gdzie i od kogo nauczyć się postępowania z kobietami: matki nie pamięta, na Sicz żadna kobieta nie miała wstępu, Horpyna powinna się cieszyć, że nie skończyła na stosie jak Geilis. Zresztą sam Bohun przyznaje się do bezradności w sprawach adorowania kobiet Mówi przecież:
"Ot, nie wiem jak w miłujecie panowie szlachta, rycerze i kawalery, ale ja Kozak. Ja ją w Barze od śmierci i hańby obronił, a potem w pustynię wywiózł i tam jak oka w głowie pilnował, palca na nią nie skrzywił, do nóg padał i czołem bił jak przed obrazem" Czego chcieć więcej??? To jak Bohun cudownie traktuje Helenę i ile ma do niej cierpliwości jest wprost niewyobrażalne, zwłaszcza że on wychowywał się pomiędzy mężczyznami. A Kozacy na pewno go nie rozpieszczali nawet, gdy był dzieckiem.


Ale Bohun był inteligentny mógł pomyśleć o zmianie taktyki. Tylko tak jak mówisz, żył z mężczyznami i nauczony był, że kobiety głosu nie maja.

Szkoda, że tego fragmentu nie ma w filmie tuż po pytaniu Zagłoby czy ,,skonsumował" Helenę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nika
Kompan



Dołączył: 27 Cze 2017
Posty: 10375
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:09, 19 Lip 2017    Temat postu:

Ada napisał:
No tak. Macie rację. Ale jesteście Helena, która jest przyrzeczona drugiemu mężczyżnie. Uciekałyście bo widzialyscie smierc rodziny. A skoro tak Bohun potraktował tych, z którymi trzymał to nie balybyscie się tego, że jednak Bohun może wam coś zrobic? Mimo tego, że był delikatny wobec was? W koncu kazdy facet ma dość czekania i jak wspomniałaś kiedys Tosco dość pomiatania nim w nieskończoność.
W książce znalazłam fragment, gdzie Helena mówi Zagłobie, ze chciała się pchnąć nożem juz w Rozlogach.
Inna rzeczy która mnie nurtuje.
Bohun mści się na Kurcewiczach, jest cięty na Zagłobę i Skrzetuskiego. Ma powody, ale wcale nie wini Heleny. Rozumiem miłość do niej. Ale do tego stopnia nie bierze pod uwagę jej zdania, że nie uważa jej za współwinna. To jest jedyny minus u Bohuna. Mówi jej w złości, że ona ,,Lacha miłuje", ale myśli, ze to raczej chwilowy bunt z jej strony.

Nie, nie bałabym się, że mnie skrzywdzi. Bohun kochał Helenę i prędzej zrobiłby sobie krzywdę niż jej. Zresztą, przy niej on nie był przywódcą Kozaków tylko zagubionym, niekochanym dzieckiem. Helena była dla niego świętością, to Jan z Kurcewiczami knuli za jego plecami, nie Helena.

Tosca napisał:

Niby tak, ale on przecież nie miał gdzie i od kogo nauczyć się postępowania z kobietami: matki nie pamięta, na Sicz żadna kobieta nie miała wstępu, Horpyna powinna się cieszyć, że nie skończyła na stosie jak Geilis. Zresztą sam Bohun przyznaje się do bezradności w sprawach adorowania kobiet Mówi przecież:
"Ot, nie wiem jak w miłujecie panowie szlachta, rycerze i kawalery, ale ja Kozak. Ja ją w Barze od śmierci i hańby obronił, a potem w pustynię wywiózł i tam jak oka w głowie pilnował, palca na nią nie skrzywił, do nóg padał i czołem bił jak przed obrazem" Czego chcieć więcej??? To jak Bohun cudownie traktuje Helenę i ile ma do niej cierpliwości jest wprost niewyobrażalne, zwłaszcza że on wychowywał się pomiędzy mężczyznami. A Kozacy na pewno go nie rozpieszczali nawet, gdy był dzieckiem.

Dokładnie tak, Bohun był wychowywany na żołnierza. Nikt go nie nauczył kochać, ale stara się kochać Helenę tak, jak potrafi, daje z siebie wszystko.
Mi już nie byłoby potrzeba nic więcej. Sama starałabym się zasłużyć na taką miłość.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tosca
Kompan



Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:17, 19 Lip 2017    Temat postu:

Ada napisał:
nauczony był, że kobiety głosu nie maja.


Tego bym nie powiedziała, przecież Bohun mówił np. "Ty byś mnie gdzie chciała zawiodła ja bym za ciebie krew oddał, duszę by oddał", " uciekłby za Jahorlik od pułków za świat, aby z nią, z nią żyć, przy niej zdychać", "ja przy tobie detyna, ty ze mną co chcesz, zrobisz", czy tak mówi mężczyzna, który jest przekonany, że kobieta nie ma prawa głosu? Przecież w jego słowach jest tyle oddania, że mnie się aż serce ściska. Bohun chce wszystko uzależnić od decyzji Heleny.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Tosca dnia Śro 20:20, 19 Lip 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Kompan



Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:33, 19 Lip 2017    Temat postu:

To wszystko chyba byłoby do czasu. Przecież w Czarcim Jarze chciał wyprosić czułe pożegnanie, którego dotrzymać nie zamierzał.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tosca
Kompan



Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:36, 19 Lip 2017    Temat postu:

Ada napisał:
To wszystko chyba byłoby do czasu. Przecież w Czarcim Jarze chciał wyprosić czułe pożegnanie, którego dotrzymać nie zamierzał.


Oj tam, oj tam. Sienkiewicz musiał coś takiego napisać, bo przecież Bohun miał być tym złym.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nika
Kompan



Dołączył: 27 Cze 2017
Posty: 10375
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:37, 19 Lip 2017    Temat postu:

Ja nadal wierzę, że dotrzymałby słowa.
A co do ucieczki z Baru, to jeśli mam do wyboru 2 opcje:
1. czekać, aż Skrzetuski skończy walczyć o Ojczyznę i łaskawie po mnie przyjedzie (mogę się nie doczekać, bo...patrz punkt 2)
2. jechać z Bohunem, którego jakby nie było znam, który mnie kocha i pokusiłabym się o stwierdzenie, że przybył mnie ratować.
To wybieram opcję 2.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tosca
Kompan



Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:41, 19 Lip 2017    Temat postu:

nika napisał:
Ja nadal wierzę, że dotrzymałby słowa.
A co do ucieczki z Baru, to jeśli mam do wyboru 2 opcje:
1. czekać, aż Skrzetuski skończy walczyć o Ojczyznę i łaskawie po mnie przyjedzie (mogę się nie doczekać, bo...patrz punkt 2)
2. jechać z Bohunem, którego jakby nie było znam, który mnie kocha i pokusiłabym się o stwierdzenie, że przybył mnie ratować.
To wybieram opcję 2.


Święte słowa, Niko. Ja też 2.
Przepraszam, Niko. Już poprawiłam.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Tosca dnia Śro 20:47, 19 Lip 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nika
Kompan



Dołączył: 27 Cze 2017
Posty: 10375
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:43, 19 Lip 2017    Temat postu:

Ada by tak o Skrzetuskim nie napisała Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Kompan



Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:49, 19 Lip 2017    Temat postu:

nika napisał:
Ada by tak o Skrzetuskim nie napisała Wink


Hehehe.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nika
Kompan



Dołączył: 27 Cze 2017
Posty: 10375
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:51, 19 Lip 2017    Temat postu:

Tosca napisał:

Święte słowa, Niko. Ja też 2.
Przepraszam, Niko. Już poprawiłam.

Spoko Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.domogarov.unl.pl - FORUM Strona Główna -> Offtopic Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 938, 939, 940  Następny
Strona 14 z 940

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin