 |
www.domogarov.unl.pl - FORUM Forum polskiej nieoficjalnej strony poświęconej twórczości aktora Aleksandra Domogarova
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ada
Kompan
Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13145
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:18, 08 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
nika napisał: |
Wolałabym, żeby w pytaniu nie było fragmentu o tym, że musi odejść, bo ja bym tak Bohunowi nie powiedziała, ale... D |
Nie moze zawsze być łatwo. Musi byc jakas komplikacja. Czy, gdyby Bohun nie zemdlał z upływu krwi i ustał na nogach to przystałby na decyzję Heleny? W koncu dokonał mordu na bliskich mu ludziach i przeszedł na stronę rebelii. Duzo stracił. Miałby teraz zrezygnować z dziewczyny?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nika
Kompan
Dołączył: 27 Cze 2017
Posty: 10437
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:30, 08 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Ada napisał: | [ Czy, gdyby Bohun nie zemdlał z upływu krwi i ustał na nogach to przystałby na decyzję Heleny? W koncu dokonał mordu na bliskich mu ludziach i przeszedł na stronę rebelii. Duzo stracił. Miałby teraz zrezygnować z dziewczyny? |
Myślę, że Bohun jednak walczyłby o Helenę. Może, gdyby Helena mu wybaczyła, to i on wybaczyłby sobie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tosca
Kompan
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7990
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:34, 08 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
nika napisał: | Wolałabym, żeby w pytaniu nie było fragmentu o tym, że musi odejść, bo ja bym tak Bohunowi nie powiedziała, ale... Pozwoliłabym mu zostać, dopóki by nie wyzdrowiał. A opiekując się Bohunem pewnie złość by mi mijała i z czasem by został na zawsze  |
Ze mną by było tak samo. Gdybym jakimś cudem zachowała się tak jak Helena ( co- jak już pisałam- jest nieprawdopodobne). Czułabym się częściowo winna tej sytuacji, bo to mnie ( o zgrozo) Skrzetuski zawrócił w głowie, dodatkowo jeszcze ta intryga, szantaż, listy...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tosca dnia Śro 21:38, 08 Lis 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ada
Kompan
Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13145
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:40, 08 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
A, jakby tak Bohun przejął list Heleny do Jana?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nika
Kompan
Dołączył: 27 Cze 2017
Posty: 10437
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:41, 08 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Pewnie by się wściekł, ale Heleny nie skrzywdził.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ada
Kompan
Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13145
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:12, 08 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
nika napisał: | Pewnie by się wściekł, ale Heleny nie skrzywdził. |
Ale może powiedziałby jej do słuchu?
Tak sie pobawiłam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nika
Kompan
Dołączył: 27 Cze 2017
Posty: 10437
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:14, 08 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Ada napisał: |
Ale może powiedziałby jej do słuchu?
Tak sie pobawiłam. |
Nie miałabym nic przeciwko poszarpaniu Heleny i pomachaniu jej nahajem przed nosem...
Cudnie!! I jeszcze mój ulubiony fragment "Dumki..." <3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tosca
Kompan
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7990
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:47, 08 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Ada napisał: | A, jakby tak Bohun przejął list Heleny do Jana? |
Bohun powinien zachować resztki honoru, rzucić jej ten list w twarz i powiedzieć: Skoro gardzisz mną, moimi uczuciami i wolisz tego szlachcica to żegnaj waćpanna, trzasnąć drzwiami i wyjść. Uważam również, że Bohun nie powinien się wściekać po przejęciu listu Heleny tylko właśnie spokojnie wyjść. Może to otrzeźwiłoby Helenę i uświadomiło jej, że wbrew swojemu wygórowanemu mniemaniu, nie jest pępkiem świata.
Ado, cudny kadr <3
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tosca dnia Śro 22:48, 08 Lis 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ada
Kompan
Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13145
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:53, 08 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Tosca napisał: | Ada napisał: | A, jakby tak Bohun przejął list Heleny do Jana? |
Bohun powinien zachować resztki honoru, rzucić jej ten list w twarz i powiedzieć: Skoro gardzisz mną, moimi uczuciami i wolisz tego szlachcica to żegnaj waćpanna, trzasnąć drzwiami i wyjść. Uważam również, że Bohun nie powinien się wściekać po przejęciu listu Heleny tylko właśnie spokojnie wyjść. Może to otrzeźwiłoby Helenę i uświadomiło jej, że wbrew swojemu wygórowanemu mniemaniu, nie jest pępkiem świata.
Ado, cudny kadr <3 |
Też tak uważam Tosco. Może trafiłby na inną kobiete, ktora by go pokochała? Szlachcianek pełno. Nie jedna Helena była piękna.
Skoro Helena nim gardziła i uważała za gorszego to jej charakter nie był,dobry. Więc wychodzi z tego, że Bohun zakochał sie w urodzie dziewczyny, a nie w jej przymiotach.
Dzięki dziewczyny za pochwale. Dawno nic nie robiłam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tosca
Kompan
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7990
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:11, 08 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Ada napisał: | Może trafiłby na inną kobietę, która by go pokochała? |
Pytanie tylko, czy on pokochałby ją? Może Bohun bał się, że żadnej innej kobiety nie pokocha tak jak kochał Helenę? Przypomnij sobie chociażby Jacka Soplicę. Kiedy odmówiono mu ręki Ewy ( także z powodu konwenansów) ożenił się z inną, ale jego żona umarła z żalu, zostawiając mu jedynego syna, czyli Tadeusza. Uważam, że Jacek zrujnował życie i żonie, i synowi więc może lepiej, że Jurko został sam.
Ada napisał: | Skoro Helena nim gardziła i uważała za gorszego to jej charakter nie był,dobry. Więc wychodzi z tego, że Bohun zakochał się w urodzie dziewczyny, a nie w jej przymiotach. |
Również uważam, że Helena miała paskudny charakter, ale sądzę, że sytuacja byłaby inna, gdyby nie pojawił się Skrzetuski. To definitywnie przesądziło sprawę. Ponadto, gdyby Helena była mądra, nie przyjęłaby oświadczyn Jana tak szybko.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tosca dnia Śro 23:11, 08 Lis 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ada
Kompan
Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13145
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:17, 08 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Co by stało, gdyby to Skrzetuski okazał się zdrajca w czasie ich narzeczeństwa?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tosca
Kompan
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7990
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:24, 08 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Ada napisał: | Co by stało, gdyby to Skrzetuski okazał się zdrajcą w czasie ich narzeczeństwa? |
Każda normalna kobieta byłaby na niego wściekła ( ja nie nie chciałabym znać wiarołomnego narzeczonego, bez względu na to, jak by się nazywał) definitywnie zerwałabym zaręczyny. Zdrada jest dla mnie niewybaczalna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ada
Kompan
Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13145
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:35, 08 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Tosca napisał: | Ada napisał: | Co by stało, gdyby to Skrzetuski okazał się zdrajcą w czasie ich narzeczeństwa? |
Każda normalna kobieta byłaby na niego wściekła ( ja nie nie chciałabym znać wiarołomnego narzeczonego, bez względu na to, jak by się nazywał) definitywnie zerwałabym zaręczyny. Zdrada jest dla mnie niewybaczalna. |
Czyli, gdybys była zakochana w Bohunie i nie znała Skrzetuskiego, a Kozak przeszedł do Chmielnickiego to zerwalabys z nim?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nika
Kompan
Dołączył: 27 Cze 2017
Posty: 10437
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 9:04, 09 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Tosca napisał: | Ada napisał: | Może trafiłby na inną kobietę, która by go pokochała? |
Pytanie tylko, czy on pokochałby ją? Może Bohun bał się, że żadnej innej kobiety nie pokocha tak jak kochał Helenę? Przypomnij sobie chociażby Jacka Soplicę. Kiedy odmówiono mu ręki Ewy ( także z powodu konwenansów) ożenił się z inną, ale jego żona umarła z żalu, zostawiając mu jedynego syna, czyli Tadeusza. Uważam, że Jacek zrujnował życie i żonie, i synowi więc może lepiej, że Jurko został sam.
Ada napisał: | Skoro Helena nim gardziła i uważała za gorszego to jej charakter nie był,dobry. Więc wychodzi z tego, że Bohun zakochał się w urodzie dziewczyny, a nie w jej przymiotach. |
Również uważam, że Helena miała paskudny charakter, ale sądzę, że sytuacja byłaby inna, gdyby nie pojawił się Skrzetuski. To definitywnie przesądziło sprawę. Ponadto, gdyby Helena była mądra, nie przyjęłaby oświadczyn Jana tak szybko. |
Macie rację, o ile Heleny nie obchodziło, że krzywdzi innych, to Jurko nie chciał innej kobiecie dawać nadziei, że kiedyś może ją pokocha. Wiedział, że taka miłość, jak do Heleny już się nie zdarzy i nie chciał, żeby ktoś przez niego cierpiał.
Helena gardziła Bohunem, a widząc zainteresowanie Jana poczuła się jeszcze lepsza... No i jak tu nie oddać swojej ręki panu szlachcicowi, skoro pan szlachcic chętny. A, że jakiś Kozak sobie pocierpi, to już nie jest jej sprawa.
Ada napisał: | Tosca napisał: | Ada napisał: | Co by stało, gdyby to Skrzetuski okazał się zdrajcą w czasie ich narzeczeństwa? |
Każda normalna kobieta byłaby na niego wściekła ( ja nie nie chciałabym znać wiarołomnego narzeczonego, bez względu na to, jak by się nazywał) definitywnie zerwałabym zaręczyny. Zdrada jest dla mnie niewybaczalna. |
Czyli, gdybys była zakochana w Bohunie i nie znała Skrzetuskiego, a Kozak przeszedł do Chmielnickiego to zerwalabys z nim? |
Zgadzam się z Toscą. Niezależnie od tego, który pan okazałby się zdrajcą, nie chciałabym mieć z nim do czynienia.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nika dnia Czw 11:38, 09 Lis 2017, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ada
Kompan
Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13145
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 12:01, 09 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Cóż serce nie sługa, ale aspekty polityczne tez wpływają na zycie rodzinne. Ciezko byłoby byc z kimś kto rusza na wojnę zabijać moich rodaków i istnieje ryzyko, ze mize byc zabity przez moich rodaków.
Kniaziówno......
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|