|
www.domogarov.unl.pl - FORUM Forum polskiej nieoficjalnej strony poświęconej twórczości aktora Aleksandra Domogarova
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ada
Kompan
Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:39, 15 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
nika napisał: |
No ja też mam nową ksywę... Nie wiem czy lepsze imię psa naszego Saszki czy fetyszystka...
Że niby moje? Że to po karnym jeżyku??
Ada napisał: | Jaką jedną cechę lub wydarzenie dodalybyscie Bohunowi, a jaką Skrzetuskiemu? |
Bohunowi dodałabym dużo czułości i zero poniżania ze strony Heleny, a Janowi wiadomo - żeby drogi jego i kniaziówny nigdy się nie skrzyżowały. |
Tak to Twoje po karnym jeżyku.
Ciekawa koncepcja niko. Mnie by usatysfakcjonowało nawet tylko brak poniżania ze strony Heleny.
Pierwowzór Bohuna nie był aniołkiem i był roztrzelany za zdradę, ale chyba przez pomyłkę lub błędne oskarżenia. Za to książkowemu Jurkowi dostał sie charakter prawdziwego Skrzetuskiego. Bo imć Mikołaj nie tylko wyszedł ze Zbaraza, ale i próbował poprzez porwanie zmusić pewna pannę do ślubu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tosca
Kompan
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:51, 15 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Ada napisał: | Pierwowzór Bohuna nie był aniołkiem i był rozstrzelany za zdradę, ale chyba przez pomyłkę lub błędne oskarżenia. |
Ja gdzieś wyczytałam, że zmarł w drodze na egzekucję czyżby zawał?
Ada napisał: | Za to książkowemu Jurkowi dostał sie charakter prawdziwego Skrzetuskiego. Bo imć Mikołaj nie tylko wyszedł ze Zbaraza, ale i próbował poprzez porwanie zmusić pewna pannę do ślubu. |
Bardzo lubię końcowy fragment piosenki " Skrzetuski Wielkopolanin"
" Lecz, że żonę miał Helenę to już wymysł Sienkiewicza. Miał wręcz kłopot z ożenieniem, bo zeń kawał był furiata." (...).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ada
Kompan
Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:54, 15 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Ja czytałam, źe Iwan Bohun został roztrzelany.
Furia Mikołaja dostała sie Jurkowi w pakiecie.
Tosco swoją poprzednia wypowiedzią nawiązałas do mojego pomysłu z nastepnym zadaniem. Ale dodam je jutro.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tosca
Kompan
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:59, 15 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Ada napisał: | Tosco swoją poprzednia wypowiedzią nawiązałaś do mojego pomysłu z następnym zadaniem. Ale dodam je jutro. |
Wygląda na to, że będzie wyjątkowo trudne,ale zobaczymy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tosca dnia Śro 21:59, 15 Lis 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nika
Kompan
Dołączył: 27 Cze 2017
Posty: 10375
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 9:55, 16 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Tosca napisał: | Mnie z kolei uwielbiam zdanie Niki : "Dwa różne światy, jedno bicie serca." |
Dziękuję Tosco. Bo ja w głębi mojej pokręconej duszy jestem romantyczką...
Ada napisał: |
Tak to Twoje po karnym jeżyku.
Ciekawa koncepcja niko. Mnie by usatysfakcjonowało nawet tylko brak poniżania ze strony Heleny. |
Czasem trzeba mnie naprostować, żebym chodziła, jak w zegarku
A ja zaszalałam i dodałam mu troszkę miłości
Muszę sobie skopiować Wasze opowiadania, bo zaraz natrzaskamy postów i mi znikną w czeluściach forum. I co będę wtedy czytać do poduszki??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ada
Kompan
Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 11:22, 16 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Opiszcie jak powinna wygladać prośba Jana o Helenę u Kurcewiczów. Możecie sie posiłkować oryginalna rozmowa, albo wymyśleć cos innego.
To ja zaczynam.
Skrzetuski nie spał cała noc rozmyślając o Helenie, ktora była obiecana Bohunowi wbrew swojej woli. O Bohunie słyszał wiele dobrego jako o żołnierzu, ale jakim był człowiekiem? Pan Skrzetuski podziwiał Kozaka jako zolnierza, ale juz od razu wyczuł w nim wroga. Obaj zrozumieli w jednej chwili, ze nienawiść im pisana. Tylko jeden z nich mógł zdobyc Helene.
Jan tuż przed odjazdem poprosił Kurcewiczow na prywatna rozmowę.
- Mościa pani chciałbym zrzucic ciężar z serca jeszcze przed odjazdem. Umilowalem wasza krewniaczkę Helenę i chciałbym prosić o mozliwosc starania sie o jej rękę.
Kniahini zaskoczona odpowiedziała.
- Wybacz waćpan, ale Helena została zaręczona z pułkownikiem Bohunem.
- Wiem ja o tym. Z Bohunem rozmówie sie i wyzwę go na pojedynek jak tylko wrócę z Lubniów. Los roztrzygnie komu kniaziówna pisana. Ale najpierw chciałbym zwrócić sie do Ciebie pani i was zacni kniaziowie jako opiekunów krewniaczki o moich uczciwych zamiarach wobec panny.
- Bohun to szalona głowa. On tej dziewczyny łatwo nie odda, wścieknie sie jak diabli. Jego zemsta moze nas dosięgnąć.
- W takim razie zachowajmy wszystko w tajemnicy. Nie bede narażał waszmosc państwa na niebezpieczenstwo z mojego powodu. Dla ochrony zostawię kilku moich ludzi w okolicy, aby mieli baczenie na chutor. Oficjalnie bede sie starał o reke panny, gdy tylko roztrzygne sprawę z pułkownikiem. A teraz pozwól pani, abym mogl osobiście spytać panny czy jest przychylna moim zalotom.
- A prosze waszmosc pana. - Kniahini poprosiła służkę o zawiadomieniu Heleny, aby niezwłocznie przyszła do sali jadalnej.
Kniaziówna weszła do Komnaty lekko zawstydzona,
- Helena - rzekła ciotka. - Pan namiestnik zwierzył sie nam, ze Cie miłuje i chce Twojej zgody o ubieganie sie o ciebie, co na to odpowiesz?
- Jestem zaszczycona panie Namiestniku. Prawda-li to?
- Jako Bóg w niebie.
- I ja poczułam do Ciebie afekt, ale jestem juz po słowie z kimś innym. - rzekła zasmucona panna.
- Nie martw się wacpanna, tą sprawę zostaw mnie. Chciałem tylko wiedzieć zes mi przychylna.
- Masz moje słowo waszmość.
- Przyjadę jak tylko szybko będę mógł. Badz zdrowa waćpanna. Czołem wam zacni kniaziowie i wam waszmosc pani.
Tak Skrzetuski powinien sie oświadczyć według mnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nika
Kompan
Dołączył: 27 Cze 2017
Posty: 10375
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 12:35, 16 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Oooo, kto to na pierwszy ogień poszedł Zacnie waćpanno
Nie wiem, jak Tosca, ale Ada mnie zabije. Chyba nie do końca o to chodziło,ale tego...miło mnie wspominajcie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nika dnia Sob 21:43, 18 Sie 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ada
Kompan
Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 12:43, 16 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
To nie jest do końca to o co mi chodziło, ale kazdy interperetuje na swoj sposób. Lubie patrzeć na cos z rożnych perspektyw i, albo trzymam sie swojej wersji,ale poszerzam horyzonty, albo zmieniam zdanie. Dlatego tak nienawidziłam mojej matury, na ktorej musiałam odpowiadać wg klucza tak jak ktos to sobie ustalił.
Mam tylko nadzieję, ze nie zabiłas mi Bohuna niko i on przeżyje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nika
Kompan
Dołączył: 27 Cze 2017
Posty: 10375
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:13, 16 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Ada napisał: | To nie jest do końca to o co mi chodziło, ale kazdy interperetuje na swoj sposób.
Mam tylko nadzieję, ze nie zabiłas mi Bohuna niko i on przeżyje. |
Wiem Ale nie mogłam skrzywdzić Bohuna. Pozwoliłam Janowi trochę go pokiereszować, ale Helenę starałam się trochę "poprawić". A oświadczyny były? Były. Nie mówiłaś, że mają być przyjęte
Ado, o co Ty mnie podejrzewasz?? Wstyd!! Teraz Tobie się należy jeżyk
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nika dnia Czw 15:19, 16 Lis 2017, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ada
Kompan
Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:28, 16 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
nika napisał: | Ada napisał: | To nie jest do końca to o co mi chodziło, ale kazdy interperetuje na swoj sposób.
Mam tylko nadzieję, ze nie zabiłas mi Bohuna niko i on przeżyje. |
Wiem Ale nie mogłam skrzywdzić Bohuna. Pozwoliłam Janowi trochę go pokiereszować, ale Helenę starałam się trochę "poprawić". A oświadczyny były? Były. Nie mówiłaś, że mają być przyjęte
Ado, o co Ty mnie podejrzewasz?? Wstyd!! Teraz Tobie się należy jeżyk |
Nie mówiłam, że oświadczyny miały być przyjęte wiec znalazłaś lukę. Ale chodziło mi o poprawienie Jana. Jednak Twoj punkt widzenia tez jest niezły.
Nie strasz mnie jezykiem. Bo kolejnego pytania nie będzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nika
Kompan
Dołączył: 27 Cze 2017
Posty: 10375
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:37, 16 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Ada napisał: |
Nie mówiłam, że oświadczyny miały być przyjęte wiec znalazłaś lukę. Ale chodziło mi o poprawienie Jana. Jednak Twoj punkt widzenia tez jest niezły.
Nie strasz mnie jezykiem. Bo kolejnego pytania nie będzie. |
Czyli wszystko zgadza się z Twoim niedawnym wpisem, gdzie Ty chcesz, żebyśmy wybieliły Jana, a my wtedy stajemy murem za Bohunem, a czasem gdy mamy dopiec Jurko, słodzimy Janowi
Nie strasz, nie strasz, bo się... Idę na mojego jeżyka pod lodówkę pooglądać sobie OiM
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nika dnia Czw 15:38, 16 Lis 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tosca
Kompan
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:29, 16 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
.............
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tosca dnia Sob 16:35, 19 Sty 2019, w całości zmieniany 6 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ada
Kompan
Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:36, 16 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Uprzedzam, że bardzo dużo tu Sienkiewicza. Ada najprawdopodobniej uzna, że tym razem to za dużo, ale tym razem postanowiłam tylko trochę poprawić oryginał. Postanowiłam rozegrać to tak, jakbym chciała to widzieć u Sienkiewicza: bez szantażu, gróźb, wywyższania się itp. Na ile mi się to udało, oceńcie same.
|
Dla mnie jest idealnie. Skrzetuski był stanowczy, wtrącił sie na trzeciego, ale załatwił sprawę uczciwie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tosca
Kompan
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:00, 16 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Ada napisał: | Dla mnie jest idealnie. Skrzetuski był stanowczy, wtrącił się na trzeciego, ale załatwił sprawę uczciwie. |
Cieszę się, Ado, że Ci się spodobało. Teraz widzisz, że nie uczepiłam się tej sceny z szantażem, niczym Helena rozszczepienia pachołka, byle tylko dopiec Janowi. Niemal od początku mojej obecności na tym forum niczym mantrę powtarzam, że Jan nie powinien uciekać się do takich metod, bo mu to nie przystoi. Gdyby H. Sienkiewicz zdecydował się na takie lub bardzo podobne rozwiązanie fabularne, otrzymałybyśmy zupełnie inną powieść, bo nie byłoby rzezi w Rozłogach, ucieczki z Zagłobą itp, ale przecież inny wcale nie znaczy gorszy, co pokazał choćby Tołstoj. A Jan po takich oświadczynach i oczywiście zwycięskim pojedynku miałby mnie po swojej stronie, bo wyszedłby na prawdziwego Mężczyznę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ada
Kompan
Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:11, 16 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Tosca napisał: | Ada napisał: | Dla mnie jest idealnie. Skrzetuski był stanowczy, wtrącił się na trzeciego, ale załatwił sprawę uczciwie. |
Cieszę się, Ado, że Ci się spodobało. Teraz widzisz, że nie uczepiłam się tej sceny z szantażem, niczym Helena rozszczepienia pachołka, byle tylko dopiec Janowi. Niemal od początku mojej obecności na tym forum niczym mantrę powtarzam, że Jan nie powinien uciekać się do takich metod, bo mu to nie przystoi. Gdyby H. Sienkiewicz zdecydował się na takie lub bardzo podobne rozwiązanie fabularne, otrzymałybyśmy zupełnie inną powieść, bo nie byłoby rzezi w Rozłogach, ucieczki z Zagłobą itp, ale przecież inny wcale nie znaczy gorszy, co pokazał choćby Tołstoj. A Jan po takich oświadczynach i oczywiście zwycięskim pojedynku miałby mnie po swojej stronie, bo wyszedłby na prawdziwego Mężczyznę. |
Zawsze po drodze mogłoby sie cos skopać jak to w życiu. Ale Jan mogl sie czasem ugryźć w język i to by wystarczyło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|