Forum www.domogarov.unl.pl - FORUM Strona Główna www.domogarov.unl.pl - FORUM
Forum polskiej nieoficjalnej strony poświęconej twórczości aktora Aleksandra Domogarova
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Klub książki pod wąsatym Behemotem
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 45, 46, 47  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.domogarov.unl.pl - FORUM Strona Główna -> Zainteresowania
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Masza
Stały bywalec



Dołączył: 24 Cze 2013
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 19:55, 13 Lip 2013    Temat postu:

Jestem w połowie tej książki i uważam ją za dobrą. Autor nie zajmuje się głupstwami. Opisuje w niej Rosję od końca ZSRR do teraz. Widać, że Maciej Jastrzębski skupił się głównie na polityce.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tosca
Kompan



Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:45, 21 Kwi 2016    Temat postu:

Nie bardzo wiedziałam, gdzie zamieścić ten wpis, ale doszłam do wniosku, że to będzie najlepsze miejsce.
Przeszukując Internet w poszukiwaniu informacji o odtwórcy roli kniazia Afanasija Iwanowicza Wiaziemskiego - Andrieju Sokołowie natknęłam się na opowiadanie M. Szołochowa „ Los człowieka.” Dawno temu przeczytałam czterotomowe dzieje kozackiej rodziny Mellechowów ( mam nadzieję, że dobrze zapamiętałam nazwisko) i przyznam, że bardzo mi się „ Cichy Don” podobał. Sięgnęłam po opowiadanie, którego główny bohater nazywa się tak samo, jak wspomniany wyżej aktor. Do lektury podeszłam z mieszanymi uczuciami, bo opinie internautów na temat tego opowiadania były skrajne ( jedni twierdzili, że jest przepiękne, a drudzy uważali, że to tandetna radziecka propaganda). Nie chcę zdradzać zbyt wielu szczegółów, bo może któraś z Was będzie chciała przeczytać to opowiadanie więc powiem tylko, że bardzo mi zaimponowały hart ducha i odwaga Andrija, ale jest również coś, co mnie bardzo zaniepokoiło, mianowicie jego poglądy na temat charakteru i zachowania dobrej żony, zwłaszcza jej pobłażliwego podejścia do pijaństwa męża. Ciekawa jestem, co Wy o tym myślicie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Tosca dnia Nie 20:17, 24 Kwi 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
asiaa09
Kompan



Dołączył: 13 Sty 2017
Posty: 410
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:16, 05 Mar 2017    Temat postu:

Ehh... uśmiecham się do czasów, gdy jako dziecko "pożerałam" tony książek... Smile Przeczytałam wówczas chyba wszystkie "Muminki", "Anie z Zielonego Wzgórza", książki M. Musierowicz i A. Lindgren. Później wciągały mnie niektóre lektury, typu "Chłopcy z Placu Broni", "Kamienie na szaniec", "W pustyni i w puszczy". Uwielbiałam książki o astronomii i archeologii. W 3 klasie liceum pokochałam miłością bezwarunkową "Mistrza i Małgorzatę", którą pochłonęłam jednym tchem przygotowując się do rozszerzonej matury z języka polskiego (i regularnie, co kilka miesięcy, wracam do tego dzieła). Poza tym kocham Trylogię Sienkiewicza, szczególnie "Potop" oraz "Ogniem i mieczem", książki J. Austen - "Duma i uprzedzenie", "Rozważna i romantyczna", świetną mini serię H. Snopkiewicz - "Słoneczniki" i "Paladyni", zbiór felietonów Z. Ambroziaka "Swoje wiem i piszę" oraz wręcz ubóstwiam "Idiotę" Dostojewskiego (tak, rosyjscy pisarze mają coś w sobie... Smile ). Świat bez książek byłby zbyt szary...

EDIT: Tosca, chyba w najbliższym czasie zabiorę się za to opowiadanie Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez asiaa09 dnia Nie 15:32, 05 Mar 2017, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tosca
Kompan



Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:56, 05 Mar 2017    Temat postu:

asiaa09 napisał:
Ehh... uśmiecham się do czasów, gdy jako dziecko "pożerałam" tony książek... Smile Przeczytałam wówczas chyba wszystkie "Muminki", "Anie z Zielonego Wzgórza", książki M. Musierowicz i A. Lindgren. Później wciągały mnie niektóre lektury, typu "Chłopcy z Placu Broni", "Kamienie na szaniec", "W pustyni i w puszczy". Uwielbiałam książki o astronomii i archeologii. W 3 klasie liceum pokochałam miłością bezwarunkową "Mistrza i Małgorzatę", którą pochłonęłam jednym tchem przygotowując się do rozszerzonej matury z języka polskiego (i regularnie, co kilka miesięcy, wracam do tego dzieła). Poza tym kocham Trylogię Sienkiewicza, szczególnie "Potop" oraz "Ogniem i mieczem", książki J. Austen - "Duma i uprzedzenie", "Rozważna i romantyczna", świetną mini serię H. Snopkiewicz - "Słoneczniki" i "Paladyni", zbiór felietonów Z. Ambroziaka "Swoje wiem i piszę" oraz wręcz ubóstwiam "Idiotę" Dostojewskiego (tak, rosyjscy pisarze mają coś w sobie... Smile ). Świat bez książek byłby zbyt szary...
EDIT: Tosca, chyba w najbliższym czasie zabiorę się za to opowiadanie Smile


Uff, a już myślałam, że tylko ja jestem forumowym "molem książkowym." Smile Ze mną było zupełnie inaczej. W podstawówce zupełnie nie podobały mi się książki dla dziewczyn: typu seria o Ani z Zielonego Wzgórza. Zamiast nich pochłaniałam powieści podróżniczo- przygodowe ( przeczytałam chyba wszystko co wyszło spod pióra J.O. Curwooda i J. Londona, uwielbiałam serię o Sherlocku Holmesie, Trzech muszkieterów, Hrabiego Monte Christo, serię o Tomku Wilmowskim . W liceum podobały mi się lektury, które były zmorą dla reszty klasy: Lalka i Potop, [i]Zbrodnia i kara [/i]. Jeśli miałabym wybrać najlepszego Polaka spośród bohaterów Trylogii byłby to właśnie Andrzej Kmicic, ale ukochany bohater to oczywiście Jurko <3)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Tosca dnia Nie 16:47, 05 Mar 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
asiaa09
Kompan



Dołączył: 13 Sty 2017
Posty: 410
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 11:54, 06 Mar 2017    Temat postu:

Tosca napisał:

Uff, a już myślałam, że tylko ja jestem forumowym "molem książkowym." Smile Ze mną było zupełnie inaczej. W podstawówce zupełnie nie podobały mi się książki dla dziewczyn: typu seria o Ani z Zielonego Wzgórza. Zamiast nich pochłaniałam powieści podróżniczo- przygodowe ( przeczytałam chyba wszystko co wyszło spod pióra J.O. Curwooda i J. Londona, uwielbiałam serię o Sherlocku Holmesie, Trzech muszkieterów, Hrabiego Monte Christo, serię o Tomku Wilmowskim . W liceum podobały mi się lektury, które były zmorą dla reszty klasy: Lalka i Potop, [i]Zbrodnia i kara [/i]. Jeśli miałabym wybrać najlepszego Polaka spośród bohaterów Trylogii byłby to właśnie Andrzej Kmicic, ale ukochany bohater to oczywiście Jurko <3)

Widzisz, jesteśmy dwie Smile
Serię o Tomku też czytałam. Chyba nawet u moich rodziców są jeszcze te książki i jeśli mój brat z nich nie korzysta, to pewnie niedługo zabiorę je do siebie. W ogóle muszę pozwozić swoje skarby do czytania, bo mnóstwo ich tam zostawiłam.
Co do "Lalki" to za nią nie przepadałam. Nie wiem, jakoś nie potrafiłam się wciągnąć, za to "Potop" - uwielbiam i swego czasu Kmicicem byłam zafascynowana równie mocno, jak Bohunem (ale ten i tak zajął w moim sercu ważniejsze miejsce). "Zbrodnia i kara" też zajmuje u mnie szczególne miejsce - w końcu napisał ją jeden z moich ulubionych pisarzy i nie zraża mnie do niego nawet to, że delikatnie mówiąc, nie przepadał za Polakami... Smile
Co do moich książkowych preferencji, to mogę napisać jeszcze jedno - nigdy nie pociągała mnie fantastyka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tosca
Kompan



Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 13:08, 06 Mar 2017    Temat postu:

Widzę, Asiu, że many podobny gust czytelniczy. A Stanisława Wokulskiego było mi równie żal jak Bohuna. Uważam, że Izabela była taką samą spętaną przez konwenanse zołzą jak Helena. A Wokulskiemu nie pomogło nawet to, że- w przeciwieństwie do Bohuna-był szlachcicem. Sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
asiaa09
Kompan



Dołączył: 13 Sty 2017
Posty: 410
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:21, 06 Mar 2017    Temat postu:

Widzę, że nie tylko ja nie darzę sympatią Izabeli. Mało która bohaterka działa mi na nerwy tak, jak ona (i Helena, rzecz jasna). Właśnie przez nią i przez jej stosunek do Wokulskiego, czułam się, jakby hmmm... "przytłoczona" całą treścią i głównie dlatego, już nigdy do niej nie wróciłam.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez asiaa09 dnia Pon 16:21, 06 Mar 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tosca
Kompan



Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:48, 06 Mar 2017    Temat postu:

asiaa09 napisał:
Widzę, że nie tylko ja nie darzę sympatią Izabeli.


Izabela Łęcka znajduje się w czołówce postaci literackich, które mnie wybitnie irytują, a jej zachowanie i postępowanie sprawiało, że momentami się za nią wstydziłam.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Tosca dnia Pon 22:47, 06 Mar 2017, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
asiaa09
Kompan



Dołączył: 13 Sty 2017
Posty: 410
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 13:42, 07 Mar 2017    Temat postu:

Tosca napisał:


Izabela Łęcka znajduje się w czołówce postaci literackich, które mnie wybitnie irytują, a jej zachowanie i postępowanie sprawiało, że momentami się za nią wstydziłam.

Jakby to Sasz o niej napisał - "kobieta" Very Happy Wybitna przedstawicielka tego podgatunku.

Obecnie po raz kolejny wałkuję "MiM" Rolling Eyes , a później mam w planie "Martwe dusze" Gogola.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez asiaa09 dnia Wto 13:44, 07 Mar 2017, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
EMockingbird
Kompan



Dołączył: 03 Wrz 2018
Posty: 1302
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:46, 04 Kwi 2019    Temat postu:

To w ramach odświeżenia wątku... czy któraś z Was czyta może kryminały?
Ja w lutym przeczytałam "Ptaszydło" i "Lalkarkę" Maxa Bentowa. O ile się nie mylę, było to moje pierwsze spotkanie z niemieckim kryminałem i wypadło ono bardzo dobrze! Obie pozycje zajęły po jednym dniu, a pierwsza nawet przyprawiła o ciarki! (a w moim przypadku to wyzwanie, bo próg strachu mam dość wysoki) Obie części tworzą cylk (w tej kolejności jak napisałam), ale przedstawiają dwie różne sprawy i poza "delikatnym" wątkiem osobistym, nie nawiązują do siebie, więc według mnie można czytać w dowolnej kolejności (chociaż sama mam takie drobne zboczenie, że nie lubię czytać niepokolei książek). Brakowało mi tam może nieco bardziej rozbudowanej psychoanalizy sprawcy, ale poza tym daję tym książkom takie mocne 7/10 Wink
[Tak naprawdę prawie żadnej książce nie daję 10/10... chyba tylko jedna seria tyle ode mnie dostała.]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Kompan



Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:54, 04 Kwi 2019    Temat postu:

Matko i córko, co za temat wątku. Nawet nie wiedziałam, że taki istnieje. A nie raz przekopywalam forum.


Jakoś nie celuję w kryminałach tak jak i fantastyce, ale zdarzają się u mnie wyjątki. Generalnie są takie ksiązki, których tematyki zazwyczaj nie ruszam. Ale nigdy nie wiadomo co mnie natchnie.
Więc nie znałam Twoich propozycji Ptaszyno.
Ostatnio zainteresowałam się serią "Chyłka" Remigiusza Mroza.


P.S. Objaw nam Ptaszyno tytuł ksiazki, która Cię tak zachwyciła.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ada dnia Czw 21:56, 04 Kwi 2019, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
EMockingbird
Kompan



Dołączył: 03 Wrz 2018
Posty: 1302
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 22:16, 04 Kwi 2019    Temat postu:

Właściwie to seria książek... i jest to... "Harry Potter"! Stara już jestem, a wciąż ze mnie niepoprawna fanka tej serii... Embarassed

Ja do Mroza się przekonać nie mogę. Zaczęłam dawno temu jakąś jego książkę, ale rzuciałam w kąt. Potem dałam drugą szansę, ale zniechęciły mnie błędy (i styl pisania też). Być może za jakiś czas dam mu trzecią szansę, bo jak to mówią... " do trzech razy sztuka". To może tutaj będzie "magia trzeciego razu" Wink

Później na 9/10 oceniam "To", Stephena Kinga - które wbrew opisowi nie jest, wg mnie, typowym horrorem. Może straszną fantastyką, która mocno porusza temat psychologii. Ja widziałam tam dużo przeniesień. I kolejne 9/10 uzyskało ode mnie "To kill a mockingbird" (pl. "Zabić drozda") Harper Lee - już wiecie skąd mój nick Wink

Obecnie czytam "Dead until dark" Charlaine Harris (pl. "Martwy aż do zmroku") - typowe urban fantasy. Nie nazwałabym tego ambitną książką, ale ostatnimi czasy potrzebuję na wieczór trochę odmóżdżacza. Ogólnie książkę czytam już któryś raz i na wiele rzeczy patrzę z przymróżeniem oka, czy nawet pewne fragmenty pomijam. Może kojarzycie - wiele lat temu był serial "True Blood" na HBO, który bardzo luźno nawiązywał do tej książki. Pierwsze 4 sezony jako-tako nawiązywały do pierwszych 4 książek serii, a pozostałe... no, od połowy 5 sezonu nie oglądałam bo to był totalny mind-fuck i mi się nie podobało.


P.S. Parę innych książek chciałam tu napisać, ale zostawię je na inne dni, żeby Ada nie krzyczała, że się nie odzywam. Tak to dam chociaż znak życia jakimś tytułem Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Kompan



Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 8:29, 05 Kwi 2019    Temat postu:

Cytat:

Później na 9/10 oceniam "To", Stephena Kinga - które wbrew opisowi nie jest, wg mnie, typowym horrorem. Może straszną fantastyką, która mocno porusza temat psychologii. Ja widziałam tam dużo przeniesień. I kolejne 9/10 uzyskało ode mnie "To kill a mockingbird" (pl. "Zabić drozda") Harper Lee - już wiecie skąd mój nick Wink


To już znamy genezę Twojego nicku. Aczkolwiek pomysł niki na zdrobnienie go jest świetny.
Mamy zupełnie inny gust czytelniczy Ptaszyno.Wink

Ja póki co dopiero zaczelam czytać kryminały Mroza. Jakoś mnie nie wciągnęły tak jak powinny. To nie sa złe ksiazki, ale pewnie sobie zrobię przerwę przed kolejnymi częściami bo nie dam rady czytać ich ciągiem. Mam oko na zupełnie inny cykl, ale ujawnię go dopiero jak przeczytam chociaż pierwszy tom by wiedzieć czy polecić lub nie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tosca
Kompan



Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 9:46, 05 Kwi 2019    Temat postu:

Ja z kryminałów przeczytałam sporo powieści Agathy Christie. Serię o Harrym Potterze też przeczytałam i nawet mi się podobała. Teraz kończę "Rosję" Edwarda Rutherfurda i muszę przyznać, że książka mnie rozczarowała. Nie ma tam postaci, do której bym się szczególnie przywiązała i ją polubiła.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Tosca dnia Pią 13:42, 05 Kwi 2019, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
EMockingbird
Kompan



Dołączył: 03 Wrz 2018
Posty: 1302
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 10:31, 05 Kwi 2019    Temat postu:

Ostatnio właśnie patrzyłam na tę książkę w księgarni, Tosco... może w wakację zerknę na tę pozycję, bo fakt, że nikogo nie polubiłaś daje mi cień szansy, że ja kogoś polubię, jako że mamy różne gusta do postaci Wink (Oczywiście, może się okazać, że mi też nikt do serca nie przypadnie.)

Mi ostatnio po głowie chodzi, żeby - jak tylko będę miała troszkę więcej czasu - znowu sięgnąć po sagę Stiega Larssona - "Millenium".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.domogarov.unl.pl - FORUM Strona Główna -> Zainteresowania Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 45, 46, 47  Następny
Strona 4 z 47

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin