www.domogarov.unl.pl - FORUM

Ada · Wysłany: Pon 22:14, 29 Mar 2021 Temat postu:

Właśnie mi u Atosa efekt psują te wlosy. Jakby miał mopa na głowie.

Esfir · Wysłany: Wto 16:56, 30 Mar 2021 Temat postu:

Ok, zmieniłam Atosowi fryzurę i ciutkę zmodyfikowałam rysy.
Mój bazgroł się niestety nie umywa do prac Gordiejewa, ale jak na kilkunastominutowy szkic chyba ujdzie.

Ada · Wysłany: Wto 17:28, 30 Mar 2021 Temat postu:

Twój bazgroł jest o wiele lepszy.
Chociaż ja mam problem z Stosem. Też cały czas nie mogę znaleźć ideału. Jakby to było połączenie Hanrego i Toma to byłoby super.

Esfir · Wysłany: Wto 20:51, 30 Mar 2021 Temat postu:

Dzięki.

Atos jest najtrudniejszy do zwizualizowania, wymyka się wszelkim wyobrażeniom.
Gdzieś widziałam w sieci jakąś aplikację, w której na podstawie dwóch zdjęć np. dwóch różnych aktorów można zrobić twarz mającą miks ich cech. Służyło to też zabawie w genetykę, jakby wyglądało dziecko dwojga ludzi.
Niestety nie pamiętam nazwy tej apki. Jakaś babka na tumblr za pomocą tej apki tworzyła fanarty elfów z twórczości Tolkiena np. cały ród Finwego i potomków, jak mogliby wyglądać.
Przydałoby się nam coś takiego przy Muszkieterach. Very Happy

Jest wyjątkowa posucha, jeśli chodzi o oryginalne fanarty z Muszkieterami, nie zrzynające z filmów/seriali. Zresztą ogólnie jest mało jakichkolwiek artów, a szkoda.

Znalazłam parę przykładów:
Atos autorstwa Venlian - widać silną inspirację Wieniaminem Smiechowem, ale sam art mi się podoba, ten Atos jest ładniejszą wersją Wieniamina Very Happy

- [link widoczny dla zalogowanych]

Atos autorstwa Javilaparra - nie podoba mi się - [link widoczny dla zalogowanych]

Czterej Muszkieterowie autorstwa Mr Harp:
Atos - niezbyt mi pasuje, zbyt stary - [link widoczny dla zalogowanych]
Portos całkiem ok - [link widoczny dla zalogowanych]
Świetny Aramis - [link widoczny dla zalogowanych]
D'Artagnan też mi się podoba - [link widoczny dla zalogowanych]

I fanart oparty całkowicie na Muszkieterach BBC autorstwa Janki Lateckovej, ale rewelacyjny! - [link widoczny dla zalogowanych]

Ada · Wysłany: Wto 21:16, 30 Mar 2021 Temat postu:

Słyszałam o tej aplikacji. Sama się w nią bawiłam. Smile

Żaden z tych rysunków mi nie pasuje. Aramisa jakoś łatwiej mi znaleźć. Ale z Stosem jest masakra. Więc póki co ma twarz Toma dla mnie. Lub Oliviera jakby go odchudzić i zabrać drugi podbródek.

Esfir · Wysłany: Wto 21:25, 30 Mar 2021 Temat postu:

O, no, popatrz. Very Happy

I wyszło Ci coś ciekawego podczas tych zabaw?
Nie próbowałaś może zmiksować Toma i Henry'ego? Very Happy

Jeśli masz do tej apki dostęp, to może zrobiłabyś coś takiego? Ciekawa jestem efektu.
Nigdy nie zajmowałam się tego typu programami.

Czy ta apka to nie był przypadkiem Artbreeder?
Przed chwilą szukałam jej na tumblr i wyskoczyła mi nazwa, a przy okazji ciekawa próba odtworzenia wyglądu Jona Conningtona z GoT - [link widoczny dla zalogowanych]

Ten Jon mógłby być nawet zacnym Atosem, gdyby zmienić mu kolor włosów. Smile

Ada · Wysłany: Wto 21:27, 30 Mar 2021 Temat postu:

Nie pamiętam jak się nazywała bo to było dawno. Jakieś 2-3 lata temu. Miksowalam tylko siebie i połówka.

Muszę poszukać jakas apkę i spróbować.

nika · Wysłany: Śro 16:40, 31 Mar 2021 Temat postu:

Ada · Wysłany: Śro 20:05, 31 Mar 2021 Temat postu:

W podobnym wydaniu wyobrażam sobie Atosa w 20 lat później. Skoro o siebie nie dbał to na pewno się postarzał, ale ładnie. Na pewno nie byłby taki wyliniały jak Malkovitch. W końcu był hrabia i miał wpojone zasady. Będąc Muszkieterem nie miał na to czasu, ani ochoty. Ale jak wrócił do majątku i zaczął wychowywać syna to myślę, że chciał mu wpoić ogładę i honorowe zasady. A by to egzekwować musiał sam dawać przykład.

David Morrissey jest w idealnym wieku. Dojrzały i widać przebieg, ale w łanym tylu i z klasą.

Esfir · Wysłany: Śro 20:57, 31 Mar 2021 Temat postu:

Niko, dziękuję, cieszę się, że Ci się podoba szkic. Smile

Ado, w książce było dokładnie tak, jak piszesz. Atos ze względu na Raula się trzymał bardzo dobrze i faktycznie starał się być dla niego przykładem, wpajał mu rycerskie zasady. W W20lp jest świetny fragment traktujący o tym, jak d'Artagnan obawiał się spotkania z Atosem po tylu latach, myślał, że spotka zapijaczonego starego dziadka, a w La Fère ujrzał bardzo miłą niespodziankę. Smile

Atos, odkąd przestał pić, zyskał na szlachetności i dostojeństwie w obejściu oraz wyglądzie.

David Morrissey mi niestety nie pasuje na Atosa. Owszem, cechuje go dojrzałość, ma na tych fotkach dobrą charakteryzację, ale rysy wg mnie nie te. Za mało ostre i szlachetne. A za młodu to niezbyt urodziwy był. Wink

Ada · Wysłany: Śro 21:01, 31 Mar 2021 Temat postu:

A mnie młodszy David się dosyć podobał. Ale mówimy tu o 30+. Ale on starszy tym zyskuje. I ten jego głos. Ochhhhh. Ale bardziej ni chodziło mi o rysu twarzy, ale jak Atos mógłby się zestarzeć. I Davida to jest ładna starość. Mimo zmarszczek i siwych włosów twarz się trzyma.

Esfir · Wysłany: Śro 21:19, 31 Mar 2021 Temat postu:

David dla mnie zalicza się do kategorii tych panów, którzy niezbyt powalający za młodu z wiekiem ładnieją. Starzeje się ładnie, owszem, ale rysy nie Atosowe. Smile

Przeglądałam fotki Cassela, jakby mógł wyglądać jako Atos i śmiechłam na widok zdjęcia niżej:

To fotki z filmu "Pentameron", którego nie widziałam. Cassel niby ma dobrą charakteryzację adekwatną do epoki, ale z tymi niechlujnymi kłakami i swoją dosyć już postarzałą fizjonomią wygląda obleśnie. Razz

Ada · Wysłany: Śro 21:37, 31 Mar 2021 Temat postu:

Widziałam ten film. I mam mieszane uczucia do niego. Z jednej strony jest kapitalny. Wciąga i interesuje. Z drugiej ma obrzydliwe momenty. Ale to basniowa tematyka więc akceptuje to.

Morrisey ma miła twarz. Jest raczej męski. Chociaż to nie typowy przystojniak jednak pociągający. Natomiast Cassel no co tu dużo mówić. Miewał lepsze charakteryzacje, ale należy do takich urokliwych brzydali. Trafiło mu się z Monica jak ślepej kurze ziarno.

Gadalysmy o Robyn Stephensie. A pasowałby Ci na Buckinghama?

Emanuje angieslkoscia bo to Anglik, ale właśnie tego oczekuje od Bucknighama. Takiej nonszalancji.

[link widoczny dla zalogowanych]

A co byś powiedziała na włoski sobowtór Saszy o tym samym imieniu w roli Aramisa?

Esfir · Wysłany: Śro 22:13, 31 Mar 2021 Temat postu:

Może obejrzę ten film z Casselem.

Toby Stephens na tym gifie, który podałaś, istotnie pasowałby na Buckinghama. Smile

To w roli księcia Jana, prawda? Wink

Jednak wizualnie bardziej odpowiedni są Simon Ward i Daniel Sharman.

O, Alessando Preziosi na tej fotce z "Vanity Yesterday" wygląda przewspaniale! <3 Na tej drugiej też świetnie, taki sponiewierany ma urok. Wink

Ma piękne, szare oczy, wprawdzie nie Aramisowe, ale wolę jasne oczy od ciemnych.
W takiej charakteryzacji i wieku jak na tych fotkach mógłby być Aramisem. Very Happy

Szkoda, że teraz już tak ładnie nie wygląda.
I jemu znacznie lepiej jest w zaroście niż całkiem bez.
On grał w "Elisie z Rivombrosy". Widziałaś może? To może być serial w sam raz dla nas - kostiumowy i romans, co więcej ma dobre noty. Smile

Ada · Wysłany: Śro 22:27, 31 Mar 2021 Temat postu:

Toby mógłby przemalować włosy. Chociaż rudy Buckingham też mógłby być. Tak to w roli księcia Jana. Muszę sobie włączyć te odcinki bo nie będę oglądać tego serialu w ciągłości jak miałam zamiar. Ale Daniel Sharman też ma to nonszalanckie spojrzenie.

Alessandro jest teraz mniej więcej we wieku Michała. Może rok młodszy. Ale długie włosy mu nawet pasują.
A ja akurat wolę ciemne oczy od jasnych.

Tak to kadr z "Elisy". Oglądałam to w liceum. Jakiś czas temu sobie odswiezylam. Pierwszy sezon polecam. Drugi już nie bardzo. Alessandro wolał grać w teatrze niż ciągnąć tą postać i uśmiercili go na początku drugiego sezonu chyba gdzie koło 5 odcinka na 26. Jego następca już tak nie przyciągał. Za to powstał też trzeci sezon serialu opowiadający o jego córce i Elisy. W tym sezonie już dominuje moda empire i jest wątek francuski. Więc powinno ci się spodobać. Polecam obejrzeć pierwszy sezon, drugi do śmierci Fabrizia. Nic nie stracisz jak dalej nie obejrzysz. A nie będzie to miało wpływu na trzeci sezon.