Forum www.domogarov.unl.pl - FORUM Strona Główna www.domogarov.unl.pl - FORUM
Forum polskiej nieoficjalnej strony poświęconej twórczości aktora Aleksandra Domogarova
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Zalety Jana S. (jakieś jednak ma)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 16, 17, 18, 19, 20  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.domogarov.unl.pl - FORUM Strona Główna -> Offtopic
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tosca
Kompan



Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:37, 14 Sie 2018    Temat postu:

Ada napisał:
Ale przez długi czas nie było szansy na to, że Helena jednak przeżyła.


Jak to nie? Przecież, gdyby przeszukał te zgliszcza, nie znalazłby jej zwłok więc jasne byłoby, że Helena żyje.

Ada napisał:
Lubię u Jana brak gwałtowności. Dla mnie to jego zaleta. Wolę jego opieszałość niż szalone eskapady.


A ja nie, zawalił sprawę na całej linii, ot co! A szalona eskapada byłaby dla mnie dowodem, że Jan kocha Helenę i mu na niej zależy.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Tosca dnia Wto 19:38, 14 Sie 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Kompan



Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:22, 14 Sie 2018    Temat postu:

Tosca napisał:

Jak to nie? Przecież, gdyby przeszukał te zgliszcza, nie znalazłby jej zwłok więc jasne byłoby, że Helena żyje.


Może przeszukał? Ale to, ze nie znalazł ciała nie musiało znaczyć, ze Helena przeżyła.
A który mezczyzna chciałby zobaczyc zmasakrowane ciało ukochanej?

Znowu widzimy to inaczej. Spokojnie byśmy nie wystraszyły Niki.Wink
A tutaj piszemy ZALETY.Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tosca
Kompan



Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:43, 14 Sie 2018    Temat postu:

Ada napisał:
Może przeszukał?


To dlaczego ani Sienkiewicz, ani Hoffman o tym nie wspomnieli?

Ja na jego miejscu pomyślałabym, że Helena żyje.

I zawsze mnie zastanawiało, kto i czy w ogóle pogrzebał ciała kniahini i jej synów?


Ada napisał:
A tutaj piszemy ZALETY.Wink


Moim zdaniem dwie największe zalety Jana to:

1. Uwolnienie Bohuna ( no, wreszcie pan szlachcic " zajarzył", że Bohun kochał Helenę) tylko zdecydowanie za późno.
2. Nie zostawił Heleny dla młodszej, kiedy po urodzeniu 13 dzieci po jej oszałamiającej urodzie zostało tylko wspomnienie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Kompan



Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:58, 14 Sie 2018    Temat postu:

Tosca napisał:

I zawsze mnie zastanawiało, kto i czy w ogóle pogrzebał ciała kniahini i jej synów?

Zastajemy Jana w książce na zgliszczach, on po drodze dopytywał się o mieszkańców dworu. I złe wieści słyszał. On od jakiegos czasu tam siedział, źe pewnie w pierwszym odruchu na poczatku obiegł domostwo.

Pewnie pochówku dokonali ludzie księcia.

Uwolnienie Bohuna było bardzo wspaniałomyślne. Źyczenie Skrzetuskiego mogło być zignorowane jeśli nie okrylby się slawą. Słynnemu "zbarazczykowi" upiekla się samowolka. Bo na Bohuna nawet Chan nastawał, a Chmielnicki poświecił. Mimo wszystko uwolnił on człowieka, który zignorował pakt króla i Sułtana. Mimo wszystko mogl mieć z tego powodu nieprzyjemności.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nika
Kompan



Dołączył: 27 Cze 2017
Posty: 10375
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:00, 14 Sie 2018    Temat postu:

Tosca napisał:
Bohun w klasztorze? Byłoby wesoło Very Happy. On się tak samo nadawał do klasztoru, jak i ja. Wywaliliby nas po góra tygodniu.

Nie zgodzę się z Tobą, Tosco. Bohuna nie wyrzuciliby z klasztoru, bo jakby on tam zrobił rozpierduchę, to z tego klasztoru by kamień na kamieniu nie został Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Kompan



Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:04, 14 Sie 2018    Temat postu:

nika napisał:
Tosca napisał:
Bohun w klasztorze? Byłoby wesoło Very Happy. On się tak samo nadawał do klasztoru, jak i ja. Wywaliliby nas po góra tygodniu.

Nie zgodzę się z Tobą, Tosco. Wink

Ja teź. Nie wiedziałam, że z Tosci taka lobuzica. Very Happy

Może i Jan myslala o Anusi jadąc do Lubniów, ale jak poznał Helenę to żadna inna już sie nie liczyła. Nigdy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tosca
Kompan



Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:07, 14 Sie 2018    Temat postu:

Ada napisał:
Uwolnienie Bohuna było bardzo wspaniałomyślne. Źyczenie Skrzetuskiego mogło być zignorowane jeśli nie okryłby się slawą. Słynnemu "zbarazczykowi" upiekla się samowolka. Bo na Bohuna nawet Chan nastawał, a Chmielnicki poświecił. Mimo wszystko uwolnił on człowieka, który zignorował pakt króla i Sułtana. Mimo wszystko mógł mieć z tego powodu nieprzyjemności.


A ja nadal uważam, że kniaź Jarema chciał urządzić "pokazówkę", myślał, że zabije Bohuna rękami Skrzetuskiego. Z tego samego powodu Iwan Groźny zezwolił na Sąd Boży, myślał, że dzięki Afońce będzie miał Morozowa z głowy, a gawiedź przy okazji będzie miała igrzyska.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Tosca dnia Wto 21:08, 14 Sie 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Kompan



Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 12:13, 12 Lis 2018    Temat postu:

Dobry opisa Jana pokazujący, że szanował Bohuna jako żołnierza. A jeśli nawet na początku podczas poznania się nim pogardzał to zmienił zdanie.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tosca
Kompan



Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 15:34, 12 Lis 2018    Temat postu:

Skrzetuski wszystkim chce życie układać. A niby dlaczego Jan jest taki pewny, że Helena miałaby iść do klasztoru, gdyby on zginął w pojedynku z Bohunem? Ewidentnie widać, że Skrzetuski wyznaje zasadę: albo moja, albo niczyja. Janowi nawet przez myśl nie przeszło, że Helena mogłaby być z Bohunem szczęśliwa, a prawda jest taka, że ona nawet nie wie, co straciła. Zresztą, relacje pomiędzy Heleną i Janem najlepiej rozwiązał J.I. Kraszewski. Tyle że Jan Mroczek jest sto razy lepszy od Skrzetuskiego, bo ma cudowny charakter Jacka+ smykałkę do gospodarstwa.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Tosca dnia Pon 15:49, 12 Lis 2018, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Kompan



Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:08, 12 Lis 2018    Temat postu:

Tosco. Spójrz na nazwę tematu. Tutaj piszemy ZALETY, a nie wady Jana. Wystarczajaco je uwzględniasz w innych miejscach.Wink

Chodziło mi o to, że we fragmencie Jan stwierdza iż dotrzyma przysięgi jaką zawrze z Bohunem. Nie sądził by Bohun skrzywdził Helenę. Ale ona mogła już nie chcieć być z Janem. Dopuszczał myśl, źe mogła być straumatyzowana bo mogło ją spotkać cos złego od kogos innego w tym czasie. Albo dopuszczał do myśli, że Helena nie chciała Bohuna, ale w nim samym też mogła się odkochać. Nawet jakby wybrała życie w klasztorze to by jej na to pozwolił i sam również by to zrobił lub poszedł na śmierć w walce. Czuli zrobiłby to co Twój ukochany Nikita.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ada dnia Pon 16:09, 12 Lis 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nika
Kompan



Dołączył: 27 Cze 2017
Posty: 10375
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:17, 12 Lis 2018    Temat postu:

Ada napisał:
Tosco. Spójrz na nazwę tematu. Tutaj piszemy ZALETY, a nie wady Jana. Wystarczajaco je uwzględniasz w innych miejscach.Wink

Poplułam się ze śmiechu... Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Ładnie zaczynacie tydzień Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tosca
Kompan



Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:20, 12 Lis 2018    Temat postu:

Ada napisał:
Nawet jakby wybrała życie w klasztorze to by jej na to pozwolił i sam również by to zrobił lub poszedł na śmierć w walce. Czyli zrobiłby to co Twój ukochany Nikita.


"Ukochany Nikita" wygrał wszystko, bo faktem jest, że bohater A. K. Tołstoja ma szczególne miejsce w moim sercu.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Tosca dnia Pon 16:21, 12 Lis 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Kompan



Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:27, 12 Lis 2018    Temat postu:

Tosca napisał:
Ada napisał:
Nawet jakby wybrała życie w klasztorze to by jej na to pozwolił i sam również by to zrobił lub poszedł na śmierć w walce. Czyli zrobiłby to co Twój ukochany Nikita.


"Ukochany Nikita" wygrał wszystko, bo faktem jest, że bohater A. K. Tołstoja ma szczególne miejsce w moim sercu.


Ty nie patrz przes pryzmat tego, źe Jana nie lubisz.
Nawet jak czuję lekką sympatię do Nikity chociaż mnie drażni. I widze w nim zalety. Ale wady również, o których nie wspominam. Dla Ciebie Tosco one nie istnieją, a dla mnie tak.

Na plus jest to, że Skrzetuski nawet jakby wygrał walkę z Bohunem, a Helena powiedziała, że juz go nie chce to dostosowaliby się do jej zdania. A nie uznał,ze skoro wygrał to ona nie ma nic do gadania. Nie zamierzał też łamać słowa danego przeciwnikowi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tosca
Kompan



Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:41, 12 Lis 2018    Temat postu:

Ada napisał:
Na plus jest to, że Skrzetuski nawet jakby wygrał walkę z Bohunem, a Helena powiedziała, że już go nie chce to dostosowaliby się do jej zdania.


To tylko świadczy jak mało ją znał. Helena miałaby go nie chcieć ? Faceta z tytułem szlacheckim, forsą i pupilka kniazia Jaremy. Uczepiła się go jak rzep psiego ogona i tak łatwo by nie puściła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Kompan



Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:31, 22 Lis 2018    Temat postu:

Tosca napisał:


To tylko świadczy jak mało ją znał.


Dlatego teź brał pod uwagę, źe rozłąka i krótka znajomość mogły osłabić jej uczucia. Nie chciał więzić jej woli.

Edycja.
Wróciłam do powtórnego czytania OiM po latach. I wychwyciłam coś z rozmowy Skrzetuskiego i Rzedziana w Kudaku.

Jan żałował, że wybrał sie na Sicz. Jednak nie mógł sie już wrócić. Ale nie tylko wysłał pachołka z listami dla informacji. Kazał mu nie smucić Heleny i nie mówić jej, że coś mu grozi z tego co widział i słyszał. I ona wraz z ciotką miała wyruszyć do Łubni natychmiast nawet konno bez bagaży.


AAaa i jeszcze jedno.
Może Skrzstuski zapomniał o pierścieniu od Chmielnickiego, albo zrobił to z przekory? Albo? Nie myslal trzeźwo bo trawiła go gorączka i myslal o Helenie. Dlaczego zabił molojca? Powiedział, że pojdzie z nimi bez problemu bo jest z misją do hetmana. Nie ma złych zamiarów i pójdzie w eskorcie. Ale Kozacy chcieli go upodlić i natychmiast związać, więc walnął w łeb.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ada dnia Czw 21:50, 22 Lis 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.domogarov.unl.pl - FORUM Strona Główna -> Offtopic Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 16, 17, 18, 19, 20  Następny
Strona 17 z 20

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin