www.domogarov.unl.pl - FORUM

Ada

I filmik z Ludwisiem.

https://www.youtube.com/watch?v=MCaLHOUvKeI

Esfir

Ada

Esfir · Wysłany: Pią 22:33, 05 Mar 2021 Temat postu:

Mój monsoryzm troszkę odszedł w zapomnienie, obecnie na tapecie wiadomy Wam temat z Dumasa, ale do Pani de Monsoreau mam ogromny sentyment. Wink

Voilà, gify! Wink

Oto Henryk III. Już kiedyś pisałam, ze Jewgienij Dworżecki był dla mnie seksowny w tej roli, właściwie nawet bardziej zwracałam na niego uwagę niż na Saszę. Razz

Aktor nie był zbyt urodziwy, ale miał to coś. To jedna z moich ulubionych scen, gdy Chicot budzi swego pana.

A tu również pocieszna scena straszenia króla! Bardzo ją lubiłam w książce i serialu. Laughing

A tu Henryczek z papilotami!

Piękny d'Epernon, o ile mnie pamięć nie myli, po dokonaniu pewnego, paskudnego czynu...

Naszego forumowego ulubieńca oczywiście zabraknąć nie może! Wink

Ada · Wysłany: Sob 23:50, 06 Mar 2021 Temat postu:

Ostatni gif Saszy miodzio.
Mnie podobał się ten blondwlosym aktor, nie pamiętam kogo grał.

Esfir · Wysłany: Nie 0:37, 07 Mar 2021 Temat postu:

Blondwłosy aktor?
Zatem w grę wchodzą tylko 3 ważniejsze postacie z serialu - de Quelus, d'Epernon i de Saint-Luc. Wink

Tutaj 2 od lewej to Saint-Luc. Na tym ujęciu jego włosy wydają się całkiem ciemne, ale on miał taki ciemnawy blond.

D'Epernon po lewej i de Quelus po prawej. Na tym screenie akurat mają komiczne miny, bo to scena przed losowaniem, kto z kim będzie walczył w pojedynku. Laughing

D'Epernona pokazywałam też wyżej na gifie.

Z tych trzech najbardziej mi się podobał aktor od d'Epernona czyli Timofiej Fiedorow. Śliczny był i dobrze grał. Zresztą akurat on ze wszystkich aktorów Pani de Monsoreau był najbardziej w moim typie, lubię takich subtelnych blondynów. Wink

Btw, rozwaliło mnie, że Siergiej Winogradow (de Quelus) ma aż 1,82 m, a na tle Saszki, Jewgienija i Timofieja wydawał się niski!

Aha, aktorzy Grafinyi de Monsoro byli w wieku idealnym aktorstwo tak jak ci w BBC Muszkieterzy. Przy założeniu, że serial kręcono w 1997:
Siergiej Winogradow (de Quelus) - 32
Saszka - 34
Jewgienij Dworżiecki (Henryk III) - 37
Timofiej Fiedorow (d'Epernon) - 28
Dmitrij Marianow (de Saint-Luc) - 28
Aleksiej Gorbunow (Chicot) - 36
Kirił Kozakow (Franciszek d'Anjou) - 35

Przyznam, że Gorbunow wyglądał dość staro jak na swoje 36. Myślałam, że jest najstarszy wśród wymienionych, a najstarszy był Żenia! Który wcale najstarszej nie wyglądał.

Ada · Wysłany: Nie 0:51, 07 Mar 2021 Temat postu:

Chodziło mi właśnie o tego pierwszego.

Esfir · Wysłany: Nie 15:29, 07 Mar 2021 Temat postu:

Dobrze wiedzieć. Very Happy

Oj, coś czuję, że monsoryzm po 5 latach uśpienia chyba zaczyna do mnie wracać! Mam ochotę na powtórkę wybranych scenek z serialu. Laughing

Esfir · Wysłany: Nie 20:58, 07 Mar 2021 Temat postu:

Oglądam wybrane fragmenty serialu.
Ach, co za błyskotliwe dialogi. Very Happy

Wiecie, dopiero teraz zauważyłam, że cwany Henryk III zmrużył jedno ślepie zapytując swoich faworytów o rezultat rozmowy z posłem księcia d'Anjou, którym był wiadomo kto. Nie tylko Sasza ma monopol na mrużenie oczu. Wink

A te królewskie pieszczoszki to urocze gnojki! We czterech osaczyły de Bussy'ego ku uciesze obserwującego króla i lekkiej dezaprobacie Chicota. Ten ostatni dobrze ich spuentował, że miauczą jak koty, zamiast ryczeć jak lwy. Laughing

I nawiązując do mojej najnowszej fazy, coś zaczynam przemyśliwać, że aktor od d'Epernona byłby wspaniałym Aramisem! ❤
No, tyle że pan de Nogaret de la Valette był szują, tchórzem i fircykiem, czego nie można powiedzieć o kawalerze d'Herblay mimo jego wad. Wink

Ada · Wysłany: Nie 22:51, 07 Mar 2021 Temat postu:

Mnie za to nie podobała się główna bohaterka. Taki typ Izy realnie, a w serialu to taka menela jak Helena. Mnie się podobała taka piękna brunetka. Tylko nie pamiętam jak się nazywała.

Esfir · Wysłany: Pon 0:33, 08 Mar 2021 Temat postu:

Diana w serialu wyglądała okropnie, jak lalka Barbie! Szkoda, że jej lepiej nie ucharakteryzowali. Na żywo aktorka ma ciemne włosy. Grała wg mnie nieźle, ale też nie miała się czym popisać, rola Diany była nieciekawa, taka mimoza.

Brunetka? Nie chodzi Ci może o żonę de Saint-Luca, Joannę de Brissac? Ta aktorka również bardzo mi się podobała, przepiękna, rasowa kobieta, sto razy ładniejsza niż Diana!
Widoczna była na screenie z wcześniejszego posta.
Tu jej inne, lepsze ujęcie:

I przy okazji, relacja z serialowego seansu:
mam ubaw, gdy się chłopcy rozkosznie upijają przed pojedynkiem. De Bussy i de Quelus zachowują się butnie niczym takie czupurne koguciki, a d'Epernon dygocze na samą myśl o pojedynku z de Clermontem! Zaś Henryczek dostaje białej gorączki na wieść o "brataniu się" jego pieszczoszków z ulubieńcami jego znienawidzonego braciszka w karczmie! W międzyczasie Chicot obserwuje i jątrzy. Laughing

Ada · Wysłany: Pon 16:29, 08 Mar 2021 Temat postu:

Tak. To o nią chodziło. Natomiast jest cudowna scena jak ona prosi chyba De Bussy o pomoc. Oboje wyglądają tak pięknie. A ona ma cudownie związane włosy w siatkę.