Forum www.domogarov.unl.pl - FORUM Strona Główna www.domogarov.unl.pl - FORUM
Forum polskiej nieoficjalnej strony poświęconej twórczości aktora Aleksandra Domogarova
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

El Zorro
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 20, 21, 22  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.domogarov.unl.pl - FORUM Strona Główna -> Zainteresowania
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Kompan



Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 23:14, 14 Lis 2021    Temat postu:

Jak dobrze,że mam eksperta od Francji i Hiszpanii.

W którymś odcinku jak don Alejandro został alcaldem w zastępstwie jakiś wysłannik z Hiszpanii dał mu za zadanie schwytać Zorra. On odmówił. I wtedy tamten zagroził, że dostanie za karę taki podatek,że w miesiąc zbankrutują. Oznajmił, że pojedzie do hacjendy i przeloczy na nowo wielkość podatku. Czyli jednak podatki płacili. I tak wszyscy musieli to robić. Niewielkie pieniądze szły od zwykłych rolników.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Esfir
Kompan



Dołączył: 16 Sty 2016
Posty: 1437
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 23:27, 14 Lis 2021    Temat postu:

Rzeczywiście był taki odcinek, o którym piszesz.
To by się zgadzało, bo hidalgos byli zwolnieni z części podatków. A w XIX w. teoretycznie powinni byli płacić już wszystkie podatki. Serial może pokazywać w pigułce okres przejściowy między częściowym a całkowitym płaceniem podatków przez hidalgos.

Diego ze zmierzwioną czupryną i nonszalancką elegancją zdejmuje krawacik. Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Kompan



Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 15:18, 15 Lis 2021    Temat postu:

Przypomniało mi się,że przecież na początku sezonu 4 "poborca" podatków odbiera od nich podatek jako ostatnich z listy.


Obsmialam się jak Diego znalazł "Don Kichota" w jaskini i mówi do Felipe: znasz jakieś wiatraki w okolicy?Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Esfir
Kompan



Dołączył: 16 Sty 2016
Posty: 1437
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:00, 15 Lis 2021    Temat postu:

Wiatraki to jeden z moich ulubionych tekstów z serialu. Very Happy Cały ten odcinek był przepocieszny.

Pewnie widziałaś już odcinek z eliksirami dr Wayne'a. Śmiałam się z reakcji Diego, gdy opowiadał Mendozie, że Victoria i De Soto są nie do zniesienia - on ją nazywa małym grejpfrucikiem, a ona jego brzoskwinką. Skrzywioną minę miał Diego bezbłędną. Very Happy
Zabawne było też to, że gość przygrywający tańczącym zakochanym miał chustkę na twarzy, żeby ich nie widzieć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Kompan



Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:24, 15 Lis 2021    Temat postu:

Co prawda Victoria zemdlała na widok don Alejandra w masce Zorra. Ale przeoczylam to,że odwiedziła go w celi. On jej gadał kwieciste teksty, a ona mimo to się zasłuchała. Wiedziała,że podobne teksty słyszała od Zorro. Ale tym razem nie skojarzyła tego z Diegiem.

A i jeszcze odnośnie ich noclegu wspólnego. Diego na chwilę się ożywia jakby chciał jej coś powiedzieć, a ona nalega by powiedział. Jednak on się rozmyśla.


Co do Resendo.
Rozumiem,że przybrana matka mu nakłamała. Ale trzeba bo myślę by uwierzyć w takie rewelacje. Sądzę,że mimo wszystko jest odwrotnością Diego w charakterze. Bo obaj skwetnie walczą. Jednak Diego jest wrażliwy, współczujący, dobry. A Gilberto jest mściwy i okrutny. To nie tylko pranie mózgu przez matkę go takim stworzyło.
Przypatrzylam się i jednak nawet obaj są podobni. Mają podobnie zaczesane włosy tylko,że Diego ma krótsze. Mają takie same wąsy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Esfir
Kompan



Dołączył: 16 Sty 2016
Posty: 1437
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:24, 15 Lis 2021    Temat postu:

Resendo czasem przypominał mi skrzywdzonego kociaka/szczeniaka. Owszem, był generalnie zły, ale bywały momenty w serialu, kiedy on się wahał. Wtedy, gdy leżał na łóżku i prosił matkę, aby mu po raz który opowiedziała całą historię, tak jakby potrzebował bodźca, żeby znów zacząć nienawidzić De la Vegów.
Także w pojedynku z Diego, gdy odepchnął przeciwnika, miał taką uroczą minę, niewinną, jakby nie chciał skrzywdzić brata. Ta mina jest zresztą na gifie w moim podpisie.

Bardzo lubię Resendo jako postać z uwagi na intelekt, powiew świeżości wniesiony do serialu i fakt, że mimo swej wredności był interesującą postacią. Podoba mi się również jego typ urody. Może Gilberto nie był piękny, ale miał bardzo ciekawą twarz, a usta znacznie ładniejsze niż Diego. Wink
Właściwie w gronie moich faworytów w serialu plasuje się tuż za Diego.

Wg mnie podobieństwa zbytniego nie ma między braćmi. Mają inny kształt twarzy, rysy i fryzurę. Jedyne podobieństwo widzę w łukach brwiowych i osadzeniu oczu. Wąsy to nie wyznacznik. Gilberto miał lekki prześwit w środku wąsów zgodny z wykrojem ust, a u Diego tego prześwitu w ogóle nie miał. Pod tym kątem wąs Duncana z 1 sezonu był lepszy, bo miał tę lukę, natomiast jego wadą było to, że był za cienki, zbyt dandysowski.
W tych nowych wąsach nie widać w ogóle górnej wargi Duncana. On ma ją wąską, ale ma, i to całkiem niebrzydką, można było jej wykrój podkreślić, a nie zasłaniać. Razz

O, tutaj jak ładnie wąs podkreśla wargi. Duncan w stylówie Errola Flynna. Wygląda ładniej niż oryginał. Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Esfir dnia Pon 19:42, 15 Lis 2021, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Kompan



Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:35, 15 Lis 2021    Temat postu:

Mnie podobały się wąsy w każdej wersji. Może obaj nie mieli identycznych, ale miały podobny kształt.

Resendo śmiesznie się zachował jak lezal pokonany. Tak się nagle ucieszył jak prawda wyszła na jaw. Jakby oczekiwał, że go poklepoa po plecach. Ale to co zrobił nie dziwne,że rodzina podeszła do tegobez entuzjazmu. I chociaż chciał zabić Diega to ten go zaakceptował.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Esfir
Kompan



Dołączył: 16 Sty 2016
Posty: 1437
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:41, 15 Lis 2021    Temat postu:

Tak, nagle buźka Resendo rozjaśniła się uśmiechem. Nie wiem, może on poczuł ulgę i satysfakcję, że mógł wygarnąć ojcu i bratu prawdę.
Czy Diego go zaakceptował jako brata, to trudno powiedzieć. Raczej cały czas był nieufny. Sam Gilberto nie dał szansy Diego na akceptację, bo za chwilę wyciągnął pistolet i zaczął mu grozić.
Ciekawa jestem, czy Resendo naprawdę by strzelił do brata. Prawdopodobnie tak, tym bardziej, że miał szansę na ustrzelenie Lisa równocześnie. Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Kompan



Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:47, 15 Lis 2021    Temat postu:

Diego zaakceptował brata w tym sensie,że już by znnim nie walczył przynajmniej na śmierć i życie jak to było chwilę wcześniej. Miał takie samo znamię i zrozumiał,że to nie oszustwo. Ale Resendo chciał zranić ojca zabijając ukochanego syna jak wspomniał o tym. Śmierć Diega bardzo by zabolała don Alejandra. No i miał okazję został legenda zabijają legendę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Esfir
Kompan



Dołączył: 16 Sty 2016
Posty: 1437
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:09, 15 Lis 2021    Temat postu:

Ok, rozumiem.
Szkoda, że Resendo nie miał szansy na rehabilitację. Gdyby serial trwał dłużej, to kto wie?

Znalazłam fotę Jamesa Horana w stylówie z XVIII w., której nie znosisz. Jednak, kurczę, dobrze mu w tej badziewnej peruce. Razz
A poniżej jest już we współczesnym imidżu.
Oba poniższe kadry pochodzą z opery mydlanej Loving z l. 80./90. XX w.
Nie powiem, ładna bestyjka z niego była. Wink Chociaż wolę go w stylówie Resendo.





Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Kompan



Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:50, 16 Lis 2021    Temat postu:

Nadal uważam,że te peruki były okropne.
I on mi wygląda na rudzielca.
Ale drugie zdjęcie fajne.


Ja nie lubię typowych przystojniaków (chociaż i w moim haremie zdarzają się i tacy). Raczej wolę nieoczywistą urodę.
Duncan ma świetną charakteryzację i widać klasę w jego zachowaniu. To mu wychodzi tak naturalnie.

A kapitan Monastario z wersji z 1957 to taka niespodzianka jak Bohun Saszy. Chociaż Guy Williams też jest uroczy i przystojny to nie dziwne,że został przyćmiony. Britt Lomond był tak przystojny, aż oczy bolą.
Zacytowałabym tutaj pana Nowowiejskiego jakie nam odczucia jak na nich patrzę, ale zamilczę.Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Esfir
Kompan



Dołączył: 16 Sty 2016
Posty: 1437
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:49, 16 Lis 2021    Temat postu:

Ada napisał:
Ja nie lubię typowych przystojniaków (chociaż i w moim haremie zdarzają się i tacy). Raczej wolę nieoczywistą urodę.
Duncan ma świetną charakteryzację i widać klasę w jego zachowaniu. To mu wychodzi tak naturalnie.
Myślę tak samo. Smile

Ada napisał:
A kapitan Monastario z wersji z 1957 to taka niespodzianka jak Bohun Saszy. Chociaż Guy Williams też jest uroczy i przystojny to nie dziwne,że został przyćmiony. Britt Lomond był tak przystojny, aż oczy bolą.
Zacytowałabym tutaj pana Nowowiejskiego jakie nam odczucia jak na nich patrzę, ale zamilczę.
W przypadku Monastario to coś więcej niż wygląd. Britt jest nie tylko przystojny, ale wg mnie ma znacznie większą charyzmę sceniczną niż Guy, dlatego jest dla mnie tak zjawiskowo pociągający. Very Happy



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Kompan



Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:07, 16 Lis 2021    Temat postu:

Britt nieziemsko sie uśmiechał.
Obaj z Guyem byli przystojni. Tutaj casting był świetny. Szkoda,że Britta nie było dłużej. Ale jednak mnie bardziej pasuje Guy na Zorra niż Britt.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Esfir
Kompan



Dołączył: 16 Sty 2016
Posty: 1437
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:17, 16 Lis 2021    Temat postu:

Ada napisał:
Britt nieziemsko sie uśmiechał.
Obaj z Guyem byli przystojni. Tutaj casting był świetny. Szkoda,że Britta nie było dłużej. Ale jednak mnie bardziej pasuje Guy na Zorra niż Britt.
Uśmiech i śmiech Britt miał piękny, czarujący. Smile Zapisał się już w pamięci pokoleń jako jedyny w swoim rodzaju Monastario i tak już zostanie, ale wg mnie byłby zacnym Zorro. Innym niż Guy, jednak myślę, że interesującym.
Z kolei Guy zupełnie mi na Monastario nie pasuje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Kompan



Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:58, 16 Lis 2021    Temat postu:

Podoba mi się z jakim szacunkiem Diego dba o ojca w serialu.

W tej scenie jest mega sexy i mega wkurzony.

Ojciec skazany za bycie Zorro. A Diego pokazuje inną twarz niż zawsze, a alcald tego nie widzi.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.domogarov.unl.pl - FORUM Strona Główna -> Zainteresowania Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 20, 21, 22  Następny
Strona 12 z 22

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin