Forum www.domogarov.unl.pl - FORUM Strona Główna www.domogarov.unl.pl - FORUM
Forum polskiej nieoficjalnej strony poświęconej twórczości aktora Aleksandra Domogarova
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Książę Srebrny <3- ekranizacja
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 59, 60, 61  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.domogarov.unl.pl - FORUM Strona Główna -> Offtopic
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Kompan



Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:01, 11 Lis 2017    Temat postu:

Afońka był narwany i nadrabialby brawurą w pojedynku. Ale pamiętaj, ze Nikita dawał radę jemu i oprycznikom naraz. Sam na sam byłby bardziej skuteczny. Czy to byłby taki problem powiedzieć czlowiekowim, który traktował mnie jak corke, ze kocham innego? Az tak
Jelena sie wstydziła? Zaprzepaszczajla szanse na własne szczescie. Ona miała kisiel w głowie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tosca
Kompan



Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:33, 11 Lis 2017    Temat postu:

Ada napisał:
Czy to byłby taki problem powiedzieć człowiekowi, który traktował mnie jak córkę, ze kocham innego? Az tak Jelena sie wstydziła? Zaprzepaszczają szansę na własne szczęście. Ona miała kisiel w głowie.


Zupełnie nie rozumiem Jeleny, zrujnowała życie trzem mężczyznom, z których każdy na swój sposób ją kochał, ale uważam, że to Nikita jest najbardziej pokrzywdzony: najpierw Jelena mówi mu, że go kocha, potem wychodzi za innego, a na koniec zamyka się w klasztorze. Jestem przekonana, że on chciałby, żeby Jelena odeszła z nim i została jego żoną.
Naszej Helenie też można sporo zarzucić ( okrutne traktowanie Bohuna, brak jakiejkolwiek próby wyjaśnienia mu, co się jej w zachowaniu Kozaka nie podoba, zbyt pochopna- według mnie- decyzja o zaręczynach z Janem), ale jedno trzeba jej przyznać: Kiedy już się zdecydowała na Skrzetuskiego to konsekwentnie się tego trzymała).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Kompan



Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:39, 11 Lis 2017    Temat postu:

Nasza Helena dowiadywała się z Baru o Skrzetuskiego i wysłała Zagłobę do niego, aby Jan wiedział, ze zyje. Czemu rosyjska nie mogła poprosić o opiekę Drużynę? Wychodząc za niego naraziła go na jeszcze większe niebezpieczeństwo. Inaczej Afonka nie zaatakowałby jego domu i żyłby sobie w niełasce cara, ale w spokoju. I Wiaziemski nie stałby sie niewygodnym dla cara. A Nikita dostałby szanse na szczescie u boku ukochanej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tosca
Kompan



Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:45, 11 Lis 2017    Temat postu:

Ada napisał:
Nasza Helena dowiadywała się z Baru o Skrzetuskiego i wysłała Zagłobę do niego, aby Jan wiedział, że żyje. Czemu rosyjska nie mogła poprosić o opiekę Drużynę? Wychodząc za niego naraziła go na jeszcze większe niebezpieczeństwo. Inaczej Afońkia nie zaatakowałby jego domu i żyłby sobie w niełasce cara, ale w spokoju. I Wiaziemski nie stałby się niewygodnym dla cara. A Nikita dostałby szanse na szczęście u boku ukochanej.


Te pytania i sugestie należałoby przekazać A.K. Tołstojowi. My możemy sobie tylko gdybać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Kompan



Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 23:54, 15 Lis 2017    Temat postu:

Pomyslalam sobie o filmie i doszłam do wniosku, że bardzo niepodoba mi sie scena pojedynku Afońki z Mrozowem. Waszmosciowie machają jak cepem. Wyglada to tak jakby dzieci sie odkładały.
Zamachowskiemu nie szło w pojedynku, ale nadrabiał Sasza i troche go podciagnął.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tosca
Kompan



Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:35, 16 Lis 2017    Temat postu:

Zabrzmi to zapewne jak truizm, ale w odniesieniu do ekranizacji Księcia Srebrnego powiem, że książka jest o wiele lepsza. Tak jak jeden Aleksandr Domogarow nie wystarczy by- według mnie- uznać Ogniem i mieczem za arcydzieło tak uważam, że idealne dobrany do roli Nikity Igor Talkov nie ratuje Księcia Srebrnego. Może to również kwestia bardzo małego budżetu?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Kompan



Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:07, 16 Lis 2017    Temat postu:

Budżet to jedno. Polska superprodukcja jak na krajowe warunki miała duży budżet, ale w skali światowej to kropla w morzu. Jednak nie wiem czy rosyjski film miał 1/3 naszego budżetu. W dodatku jest kilka lat starszy. A Hoffman lubi miec tysiące pomocników jako konsultantów. Aktorów szkolił w jeździe konno. Aleksandra uczyl chyba mistrz Polski w nauce fechtunku. Kazdy gest w pojedynkach był analizowany i szczegółowo dopracowany. W adaptacji "Ksiecia Srebrnego" nie ma tych szczegółów. Widać po Talkovie, ze niepewnie siedzi w siodle. Najwyzej kłusuje konno. A pojedynek starca z księciem jest zadnej,mon nawet nie jest nijaki. Za bardzo nie pokazują aktorow w całości tylko kamera jest zbliżona i jak walczą to zazwyczaj na planie amerykańskim, ktory przechodzi w średni. Duzo nie widac, ale odczuwam lekki niesmak bo po prostu sie okładają tak ja chłopi pańszczyźniani, ktorzy nigdy w dłoniach broni nie mieli.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ada dnia Czw 18:09, 16 Lis 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Kompan



Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:36, 29 Lis 2017    Temat postu:

Ja się zastanawiam dlaczego tytuł filmi brzmi: "Car Iwan Groźny."? Kto go wymyslil? Car jest wazny dla fabuły i ma istotne miejsce w książce, ale dlaczego utworzono z niego głównego bohatera? To tak jakby trojka glownych bohaterów była tylko dodatkiem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tosca
Kompan



Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:35, 29 Lis 2017    Temat postu:

Ada napisał:
Ja się zastanawiam dlaczego tytuł filmi brzmi: "Car Iwan Groźny."? Kto go wymyślił? Car jest ważny dla fabuły i ma istotne miejsce w książce, ale dlaczego utworzono z niego głównego bohatera? To tak jakby trojka glownych bohaterów była tylko dodatkiem.


Też się nad tym zastanawiam, zwłaszcza że na jednym ze zdjęć wstawionych przez Esfir na początku znajduje się klaps, a na nim oryginalny tytuł powieści: Kniaź Sieriebrianyj, czyli właśnie Książę Srebrny. Wygląda to tak, jakby decyzja o zmianie tytułu zapadła już po nakręceniu filmu. Być może zmiana tytułu miała przyciągnąć do kin więcej osób. W końcu o Iwanie Groźnym słyszał każdy, bo jest bardzo kontrowersyjną postacią. Wygląda na to, że ta powieść jest mało znana nawet w Rosji.
A może tytuł został narzucony odgórnie?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Tosca dnia Śro 18:36, 29 Lis 2017, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Kompan



Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:03, 29 Lis 2017    Temat postu:

Na plakatach filmowych też jest car zamiast trójki bohaterów. Czesto jest tak, że co innego jest w scenariuszu, a film wygląda inaczej po montażu. Pewnie było tak jak napisalas Tosco, ze ktoś zmienił tytuł po nakręceniu filmu. Zazwyczaj to producenci maczają palce w realizacji filmu. Ale moze to reżyser? "Ksiaze Srebrny" to ładniejszy i romantyczniejszy tytuł, ale moze to cenzura? Jak wiemy Rosja zmieniała wtedy ustrój. Moze względy polityczne na to niepozwolily? Kolos jakim było ZSRR upadał, ale czerwoni nadal byli u władzy. Książe należał do arystokracji, a ta została obalona. Była kojarzona z wyzyskiem niższych sfer. W dodatku przydomek "Srebrny" kojarzy sie z czymś dobrym i uczciwym.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tosca
Kompan



Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:26, 29 Lis 2017    Temat postu:

Ada napisał:
. Ale możne to reżyser? "Książę Srebrny" to ładniejszy i romantyczniejszy tytuł, ale moze to cenzura? Jak wiemy Rosja zmieniała wtedy ustrój. Moze względy polityczne na to niepozwolily? Kolos jakim było ZSRR upadał, ale czerwoni nadal byli u władzy. Książe należał do arystokracji, a ta została obalona. Była kojarzona z wyzyskiem niższych sfer. W dodatku przydomek "Srebrny" kojarzy sie z czymś dobrym i uczciwym.


Bardzo prawdopodobne, Ado.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Kompan



Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:46, 07 Gru 2017    Temat postu:

To w tym wątku odniosę sie do naszej rozmowy o Afońce z "alternatywnej".
Afanasij ma jeszcze mniej mozliwosci, aby zbliżyć sie do Jeleny niz Bohun z Kurcewiczówna.
Kniaziówna miała ogromne szczescie, ze Kozak był cierpliwy. Bo, gdyby Jelena rzucała księciu obelgami zamiast go unikać to mogłoby byc kiepsko. Nie pozwoliłby dziewczynie jechac po sobie jak po łysej kobyle jak Bohun. Chodz na pewno starałby nie skrzywdzić Jeleny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tosca
Kompan



Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:08, 07 Gru 2017    Temat postu:

Ada napisał:
Bo, gdyby Jelena rzucała księciu obelgami zamiast go unikać to mogłoby byc kiepsko. Nie pozwoliłby dziewczynie jechac po sobie jak po łysej kobyle jak Bohun.


Otóż to, gdyby Jelena stawiała się Afońce jak nasza Helena Bohunowi to scena, którą zafundował nam J. Hoffman wyglądałaby jak niewinne pieszczoty w porównaniu z tym, co zrobiłby Afońka gdyby wpadł w szał, zgwałcić by jej nie zgwałcił, ale popa za łeb by już przyprowadził, gdyby Nikita go nie poszczerbił i nie złamał mu szabli to Afońka jak nic zabiłby Drużynę i zmusił Jelenę do ślubu.

A skoro już przy tym jesteśmy to chyba wiem dlaczego Nikita nie kontaktował się z Jeleną w czasie pobytu na Litwie. Gdyby do Nikity dotarły wieści, że Afońka dybie na Jelenę to Srebrny na pewno chciałby wrócić, ale musiałby poprosić cara o pozwolenie i jakoś umotywować chęć wcześniejszego powrotu. Nikita był kryształowo uczciwy, "intrygi to nie jego rzecz" więc w liście do cara napisałby prawdę, że chce wrócić ze względu na Jelenę. A car mógłby nie pozwolić Nikicie na powrót choćby z czystej przekory, albo po to by ułatwić zadanie Afońce. Książę Wiaziemski stałby się wówczas jeszcze bardziej natarczywy wobec Jeleny, bo wiedziałby, że ma czas do momentu, gdy Nikita jest na Litwie.

Postępowania Jeleny też nie rozumiem. Skoro miała na tyle odwagi, by jako pierwsza powiedzieć Nikicie, że go kocha ( jeszcze przed jego wyjazdem) to dlaczego nagle bała się napisać list do Nikity, albo powiedzieć Drużynie o swoim uczuciu do księcia Srebrnego?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Tosca dnia Czw 20:54, 07 Gru 2017, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ada
Kompan



Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13065
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:17, 07 Gru 2017    Temat postu:

Cytat:

A skoro już przy tym jesteśmy to chyba wiem dlaczego Nikita nie kontaktował się z Jeleną w czasie pobytu na Litwie. Gdyby do Nikity dotarły wieści, że Afońka dybie na Jelenę to Srebrny na pewno chciałby wrócić, ale musiałby poprosić cara o pozwolenie i jakoś umotywować chęć wcześniejszego powrotu. Nikita był kryształowo uczciwy, "intrygi to nie jego rzecz" więc w liście do cara napisałby prawdę, że chce wrócić ze względu na Jelenę. A car mógłby nie pozwolić Nikicie na powrót choćby z czystej przekory, albo po to by ułatwić zadanie Afońce. Książę Wiaziemski stałby się wówczas jeszcze bardziej natarczywy wobec Jeleny, bo wiedziałby, że ma czas do momentu, gdy Nikita jest na Litwie.


A mnie się wydaje, ze Srebrny odlozylby prywatę na bok. Gdyby doszły go pogłoski o Jelenie to i tak służba carowi byłaby ważniejsza. Moze poradziłby Jelenie w liscie co powinna zrobic. Ale sam by sie nie ruszył. I carowi też nie zawracałby głowy swoimi prywatnymi sprawami bo polityka była ważniejsza.


Co do Afońki to slub pod przymusem to byłby małym piwem. On nie byłby taki cierpliwy jak Bohun i nie czekałby z nocą poslubna.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tosca
Kompan



Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7947
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:35, 07 Gru 2017    Temat postu:

Ada napisał:
A mnie się wydaje, ze Srebrny odłożyłby prywatę na bok. Gdyby doszły go pogłoski o Jelenie to i tak służba carowi byłaby ważniejsza. Może poradziłby Jelenie w liście co powinna zrobić. Ale sam by się nie ruszył. I carowi też nie zawracałby głowy swoimi prywatnymi sprawami bo polityka była ważniejsza.


Nikita nie jest z takich, co siedzą bezczynnie ( sam poharatał Afońkę, choć Srebrny został zwabiony do domu Morozowa podstępem, bo Drużyna chciał mieć pod swoim dachem wszystkich, których podejrzewał o romans z Jeleną, a " obrzęd pocałowania" miał wykazać, z kim Jelena zdradziła męża). Nikita sam poszedł do klasztoru po Jelenę. Uważam, że Nikita zrobiłby wszystko, by pomóc Jelenie, ale decydujący głos miałby car, gdyby Iwan Groźny nie pozwolił Nikicie na powrót to Srebrny rad, nierad zostałby na Litwie.


Ada napisał:
Co do Afońki to ślub pod przymusem to byłby małym piwem. On nie byłby taki cierpliwy jak Bohun i nie czekałby z nocą poślubna.

Obawiam się, że gdyby Afońka zmusił ją do pokładzin ( w co wątpię, bo- według mnie- on nie jest aż takim potworem ) to Jelena padłaby trupem.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Tosca dnia Czw 21:44, 07 Gru 2017, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.domogarov.unl.pl - FORUM Strona Główna -> Offtopic Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 59, 60, 61  Następny
Strona 15 z 61

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin